Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Archiwum

14 marca 2004 r.
11:06
Edytuj ten wpis

Pamiętnik głodomora

Autor: Zdjęcie autora Tomasz Kolasa

Przez trzydzieści dni zapisywałem wszystkie, nawet najdrobniejsze wydatki. Jadłem bułki, serki i zupę w proszku. Śniło mi się mięso. Pożyczałem, oddawałem. Było ciężko. Przeżyłem

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Dzień pierwszy
Zacząłem w niedzielę od kupienia biletów MPK. W pracy posiliłem się batonikiem i kawą. W południe wahałem się, czy kupić papierosy? W końcu nałóg zwyciężył. Wieczorem zrobiłem sobie szybki obiad – makaron z sosem własnej roboty. Za niewiele ponad sześć złotych było bardzo smakowicie. Z okazji niedzieli zaszalałem. Kupiłem sobie dwa piwa.
Dzień drugi
Pierwsze zakupy to bilety i papierosy. Wieczorem głód skręcał mi kiszki, więc zainwestowałem więcej w jedzenie. Leczo z kiełbasą zapiłem tanim napojem. Obiad kosztował mnie ponad dziesięć zł. Muszę oszczędzać – pomyślałem.
Dzień trzeci
Poprzedniego dnia podjadłem, więc tym razem zadowoliłem się zupką chińską i gotowym daniem za trzy złote. Zarobiłem dwadzieścia na korepetycjach. Zarobek uczciłem chipsami. Tego dnia nie kupiłem papierosów. Byłem z siebie dumny. Cały dzień kosztował mnie niecałe dziewięć złotych.
Dzień czwarty
Zrobiłem zapas kawy. Pierwszy raz od kilku dni zjadłem śniadanie. W pracy kupiłem dwie bułki i dałem pięć złotych na cele charytatywne. Wieczorem ugotowałem sobie rosół za niecałe cztery złote. Taniocha! Zacząłem oszczędzać na papierosach. W pracy zyskałem przydomek „sęp”. Ten dzień kosztował mnie aż dwadzieścia złotych. Musiałem stopować!
Dzień piąty
Zamiast śniadania kupiłem papierosy. Po południu odezwał się żołądek. Nie wytrzymałem. Kupiłem pizzę. W moim budżecie prawdziwa katastrofa – musiałem zapłacić za mieszkanie.
Z pięciuset złotych, za które chciałem przeżyć cały miesiąc, nie została mi nawet połowa. Widmo głodu zajrzało mi w oczy.
Dzień szósty
Sukces! Wydałem tylko dziesięć złotych. Wszystko poszło na jedzenie – kanapki i skromny obiad. Na szczęście w zamrażarce zostało mi trochę świątecznych zapasów.
Dzień siódmy
Głód przeszedł do ataku. Musiałem wreszcie zjeść porządny obiad. W lodówce znalazłem ostatni kawałek mięsa. Jajka i bułka tarta na panierkę, jabłka i marchewka na surówkę. Obiad jak marzenie. Ależ to było dobre. Nie musiałem jechać do pracy, więc zaoszczędziłem na przejazdach.
Dzień ósmy
Wydałem tylko na bilety. Dojadałem resztki wczorajszego obiadu. Skróciłem pasek o jedną dziurkę, bo zaczęły mi spadać spodnie. Koledzy chcieli mnie wysłać do lekarza. Widocznie kiepsko wyglądałem. Wieczorem spojrzałem w lustro. Podkrążone oczy, na języku biały nalot. Kiepsko.
Dzień dziewiąty
Bilety, kanapka, ziemniaki i surówka. – znów dziesięć złotych. Zacząłem oszczędzać na papierosach. Pożyczać pieniądze od znajomych. Oszczędzać na żyletkach i piance do golenia. Dostałem przydomek: „broda”. Do wypłaty jeszcze kilka dni...
Dzień dziesiąty
No i stało się. Zapasy się skończyły. Musiałem zrobić zakupy. Tego dnia wydałem czternaście złotych. Chleb i serki topione powinien starczyć na kilka dni. Obiad za pięć złotych czyli makaron z sosem. Da się żyć. Ach, jak mi brakowało papierosa. W pracy znowu byłem „sęp”.
Dzień jedenasty – osiemnasty
Chudłem w oczach. W pracy zapychałem się bułkami, w domu zajadałem zupkami chińskimi i makaronem z sosem. Zacząłem mieć wyrzuty sumienia, że kupiłem dwie paczki papierosów i butelkę piwa. Skończyły mi się pieniądze. Musiałem pożyczać. Już niedługo wypłata... W nocy śniło mi się jedzenie. Gazety oglądałem tylko w kiosku.
Dzień dziewiętnasty
Wypłata! Nareszcie mogłem kupić sobie bez wyrzutów sumienia dużo bułek i zapas kawy. Nie liczyłem pieniędzy, za które miałem przeżyć. Poszedłem na piwo. Zrobiłem zapasy serków. Przez cały dzień wydałem rekordową sumę. Aż dwadzieścia pięć złotych.
Dzień dwudziesty – dwudziesty piąty
Spłaciłem długi. Poszedłem do kina. Poszedłem na piwo do baru. Zrobiłem duże zakupy. Wreszcie mogłem kupić papierosy. Już dawno przekroczyłem limit pięciuset złotych. Trudno. Nie chciałem głodować do końca miesiąca.
Dzień dwudziesty szósty – trzydziesty
Porażka. Zdrożały bilety. Przyszedł rachunek za telefon. Kupiłem butelkę wódki. Jestem bankrutem...
ramka
Zamiast epilogu
Przez trzydzieści dni wydałem dokładnie 789 zł i 54 grosze. Nawet po odliczeniu zbędnych do życia zakupów, takich jak papierosy (65 zł), alkohol (56 zł), kawa (12 zł) i słodycze (5 zł) i tak wydałbym na życie około 650 zł. Mógłbym jeszcze zaoszczędzić na kinie i jedzeniu, gdybym zrezygnował z pizzy. Po odliczeniu z wydanych pieniędzy opłaty za mieszkanie i rachunków wychodzi, że na rzeczy absolutnie niezbędne do życia wydałem 400 zł. Z tego wniosek, że można przeżyć za 500 zł. Pod warunkiem, że zrezygnuje się z używek, kina, książek, gazet, podróży i wizyt w barze. Można przecież bez tego żyć...

Pozostałe informacje

Przemysław Krajewski w sobotę rzucił swojej byłej drużynie dwie bramki

Niezła tylko pierwsza połowa, wysoka porażka Azotów Puławy z Orlen Wisłą Płock

Nie było niespodzianki w półfinale Tauron Pucharu Polski. Azoty Puławy musiały uznać wyższość mistrzów Polski. Orlen Wisła Płock wygrała sobotnie spotkanie 40:25, chociaż w pierwszej połowie drużyna Patryka Kuchczyńskiego trzymała się dzielnie.

Od pół wieku zachwycają słuchaczy na całym świecie. Akademicki Chór Politechniki Lubelskiej obchodzi 50-lecie istnienia.
foto
galeria

Od pół wieku zachwycają słuchaczy na całym świecie. Akademicki Chór Politechniki Lubelskiej obchodzi 50-lecie istnienia.

Akademicki Chór Politechniki Lubelskiej obchodzi 50-lecie istnienia. Z tej okazji pokazujemy historię Chóru na zdjęciach.

Nie masz ubezpieczenia? Spokojnie, to da się załatwić. NFZ podpowiada, jak

Nie masz ubezpieczenia? Spokojnie, to da się załatwić. NFZ podpowiada, jak

Nie masz ubezpieczenia zdrowotnego? To ryzyko, które może cię słono kosztować. Lubelski NFZ przypomina: możesz się ubezpieczyć dobrowolnie – bez stresu, bez kolejek, a często nawet podczas jednej wizyty. Sprawdź, jak to zrobić i ile to kosztuje.

Lewart wygrał pierwszy mecz w tym roku

Lewart lepszy od Unii Tarnów. Na zwycięstwo czekali prawie pół roku

Lewart szybko zdobył dwa gole i w sobotę pokonał outsidera rozgrywek – Unię Tarnów 3:0. To pierwsze zwycięstwo ekipy z Lubartowa w tym roku. Poprzednio z trzech punktów piłkarze beniaminka cieszyli się... 31 października.

Kapryśna pogoda. IMGW wydaje kolejny alert

Kapryśna pogoda. IMGW wydaje kolejny alert

Po zimowym tygodniu sobota powoli zaczęła rozpieszczać nas prawdziwie wiosenną pogodą. Niech jednak nas to nie zmyli. IMGW wydał alert pogodowy dla części województwa lubelskiego.

"Pokazaliśmy moc". Opinie żulowców Orlen Oil Motoru Lublin po meczu w Zielonej Górze

"Pokazaliśmy moc". Opinie żulowców Orlen Oil Motoru Lublin po meczu w Zielonej Górze

W piątek Orlen Oil Motor Lublin rozgromił Stelmet Falubaz Zielona Góra 59:31 na jego terenie i dał jasny sygnał, że jest świetnie przygotowany do walki o czwarte z rzędu złoto w PGE Ekstralidze. Jak zawody podsumowali ich główni bohaterowie?

Lublinianka drugi raz w odstępie kilku dni miała wielkie powody do radości

Gladiatorzy z Wieniawy. Lublinianka przegrywała 0:3 z Górnikiem II Łęczna, ale wygrała

Określenie szalony mecz nie do końca oddaje to, co działo się w sobotę na Wieniawie. Lublinianka przegrywała z Górnikiem II Łęczna 0:3. W drugiej połowie wyrównała, ale za chwilę straciła czwartego gola. Mimo to piłkarze Daniela Koczona zdołali wygrać 5:4.

Trump spuszcza cła z elektroniki. Apple oddycha z ulgą, Chińczycy z zaciekawieniem

Trump spuszcza cła z elektroniki. Apple oddycha z ulgą, Chińczycy z zaciekawieniem

Smartfony, laptopy i mikroczipy poza nową falą ceł USA. Ale czy to koniec handlowej karuzeli?

Weekend w "30"
foto
galeria

Weekend w "30"

Noc w lubelskim klubie 30 była pełna niepowtarzalnej energii, gdzie klasyka spotkała się z nowoczesnością, a muzyka porwała wszystkich do zabawy. W tym wyjątkowym wieczorze nie zabrakło niespodzianek – na scenie pojawiła się Ewelina Krupa z niezapomnianym Violin Show, łącząc piękno skrzypiec z tanecznymi beatami. Za konsoletą stanęli DJ-e, którzy zapewnili nieustający strumień gorących hitów, od muzyki lat 90-tych po współczesne clubowe brzmienia. Zobaczcie, jak się bawił Lublin.

Czy wiesz, kto stąd pochodzi? Sprawdź swoją wiedzę o gwiazdach z Lubelszczyzny!
QUIZ

Czy wiesz, kto stąd pochodzi? Sprawdź swoją wiedzę o gwiazdach z Lubelszczyzny!

Wydaje Ci się, że o polskich celebrytach wiesz już wszystko? Potrafisz rozpoznać twarz z okładki kolorowego magazynu, zanim jeszcze padnie nazwisko? Świetnie! Ale czy jesteś w stanie wskazać, które z tych znanych twarzy mają swoje korzenie właśnie w województwie lubelskim? Sprawdź się w naszym quizie!

Bogdanka LUK walczyła dzielnie, ale przegrała z Jastrzębskim Węglem

Finał Tauron Pucharu Polski nie dla Bogdanki LUK Lublin

Bardzo wyrównany mecz w półfinale Tauron Pucharu Polski. Niestety, Jastrzębski Węgiel pokonał bez straty seta Bogdankę LUK Lublin. Goście w każdej partii walczyli dzielnie, zdobywali po 23 punkty, ale jednak okazali się gorsi.

Roksana Ratajczyk miała w sobotę olbrzymiego pecha

GKS Górnik Łęczna rozczarował i przegrał z Rekordem Bielsko-Biała

To pierwsza porażka Górnika za kadencji Artura Bożyka. Jest ona tym bardziej bolesna, bo została poniesiona w konfrontacji ze zdecydowanie niżej notowanym przeciwnikiem.

Załoga karetki uniemożliwiła jazdę pijanemu kierowcy

Załoga karetki uniemożliwiła jazdę pijanemu kierowcy

Skrajną nieodpowiedzialnością wykazał się 39-letni mieszkaniec powiatu włodawskiego. Jego dalszą jazdę pod wpływem zakończyli ratownicy medyczni.

Świdniczanka wywalczyła w sobotę cenny punkt

Świdniczanka urwała punkt rywalowi z czołówki

Na początek wiosny cztery zwycięstwa z rzędu. W sobotę zanosiło się z kolei na trzecią kolejną porażkę. Świdniczanka powalczyła jednak z Podhalem Nowy Targ i urwała wyżej notowanemu rywalowi punkt.

„Oswoić skoliozę  Nie Tylko dla Rodziców” najlepsze specjaliści po raz drugi w Lublinie
NASZ PATRONAT
17 maja 2025, 0:00

„Oswoić skoliozę Nie Tylko dla Rodziców” najlepsze specjaliści po raz drugi w Lublinie

W dniach 17-18 maja w Centrum Symulacji Medycznej Uniwersytetu Medycznego na ulicy Chodźki 4 odbędzie się II edycja Ogólnopolskiej Konferencji "Oswoić skoliozę – nie tylko dla rodziców".

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium