Społeczność prawosławna obchodzi Święto Wielkiej Nocy. Szczególny wymiar posiadają dzisiejsze, wielkopiątkowe nabożeństwa, jutrznia, podczas której wierni wsłuchują się w 12 ewangelii pasyjnych oraz wieczernia, kiedy to na środek świątyni wnoszona jest płaszczenica, czyli całun z wizerunkiem Chrystusa złożonego do grobu.
– Pascha Chrystusowa to święto, które jednoczy cały świat chrześcijański. Ma szczególny wyraz liturgiczny i duchowy w kościele prawosławnym – mówi ks. dr Jarosław Szczur, proboszcz Prawosławnej Parafii św. Apostoła Jana Teologa w Chełmie.
Ogromne bogactwo treści liturgicznych posiadają też nabożeństwa Wielkiej Soboty. Jak podkreśla ks. dr Szczur, są głęboko osadzone w tradycji świętego chrztu katechumenów, czyli tych, którzy do tego chrztu się przygotowują. Tak w Wielki Piątek, jak i w Wielką Sobotę wiernym zaleca się srogi post i wewnętrzne wyciszenie. Tego dnia też święcone są pokarmy paschalne. Tym razem z uwagi na zagrożenie pandemią koronawirusa – z zachowaniem wszelkich zasad ostrożności. Ponadto zgodnie z ogólnymi nakazami podczas wszystkich uroczystości w świątyni poza kapłanami może przebywać co najwyżej pięcioro wiernych.
– Niedzielne epicentrum świątecznej radości stanowi nocna Boska Liturgia, podczas której wybrzmiewają wyrazy opiewające zmartwychwstałego Pana: „Chrystus powstał z martwych, śmiercią podeptał śmierć i będącym w grobach życie dał” – dodaje ks. dr Szczur. – Ta świąteczna radość zachowa taki sam charakter jeszcze przez kolejnych siedem dni.
W prawosławnych domach na świątecznych stołach zagoszczą po raz pierwszy po ponad 40 dniach postu potrawy mięsne i nabiał. Symboliczny wymiar ma jajko, które tradycyjnie pomalowane na czerwono symbolizuje zwycięstwo życia nad śmiercią. W samej chełmskiej parafii Paschę Chrystusową świętuje około 100 rodzin.