Od 16 lipca trwa Festiwal „Śladami Singera”. Dotychczas artyści odwiedzili Kraśnik, Janów Lubelski, Kock, a także Bychawę, gdzie mogliśmy podziwiać spektakl zatytułowany „Przyjaciele Sztukmistrza”. Przedstawienie to cyrkowo-teatralna luźna adaptacja opowiadań Izaaka Singera. Mnóstwo w niej popisów akrobatycznych i żonglerskiego kunsztu, a także głębokich przemyśleń noblisty.
– Najbardziej podobało mi się żonglowanie – mówi 11-letni Karolek. – Nawet, gdy im trochę nie wychodziło i te pałeczki wypadały z rąk.
Pani Ania, mama Karolka, zauważa jednak, że to przecież spektakl i trudno tak do końca stwierdzić, czy upuszczanie maczug nie jest elementem przedstawienia.
– A mi najbardziej podobało się, jak machali tą panią – dodaje Kasia, starsza siostra Karolka. – To było "mega”, też bym tak chciała…
Festiwal „Śladami Singera” odwiedzi jeszcze Lublin, Piaski, Łęczną, Krasnobród, Goraj, Józefów, Szczebrzeszyn i Biłgoraj. Jego organizatorem jest Teatr NN, a w spektaklach biorą udział artyści z Fundacji Sztukmistrze. Na wszystkie przedstawienia wstęp jest wolny.