Deweloper, który chce budować biurowiec w wąwozie między lasem Stary Gaj a os. Górki, zaskarżył postanowienie miejskich urzędników blokujące czasowo jego inwestycję. Słuszność decyzji Urzędu miasta oceni Samorządowe Kolegium Odwoławcze.
Sprawa dotyczy kontrowersyjnej budowy planowanej przez spółkę Global Rent na zboczu doliny naprzeciw ul. Wyżynnej. Upatrzona przez nią działka przeznaczona jest w planie zagospodarowania pod aktywność gospodarczą. Inwestor zamierza z tego skorzystać i postawić budynek biurowo-magazynowy.
Jednym z potrzebnych do tego dokumentów jest wydawana przez Urząd Miasta decyzja środowiskowa, o którą spółka bezskutecznie stara się od 2018 roku. Pierwsza decyzja, odmowna, została uchylona po skardze spółki przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze, które nakazało urzędnikom ponownie rozpatrzeć wniosek.
Urząd Miasta nie wydał jednak nowej decyzji (ani odmownej, ani pozytywnej), tylko zawiesił rozpatrywanie wniosku do czasu uchwalenia przez Radę Miasta nowego planu zagospodarowania, który miałby wykluczyć zabudowę tych terenów. O rozpoczęciu prac nad nowym planem zdecydowała na początku września Rada Miasta na wniosek prezydenta Lublina.
Zawieszając postępowanie, Ratusz powołał się na przepis Kodeksu postępowania administracyjnego, który mówi o tym, że urząd musi zawiesić postępowanie, jeśli zależy ono „od uprzedniego rozstrzygnięcia zagadnienia wstępnego przez inny organ lub sąd”. Czy ta podstawa prawna okaże się wystarczająca? O tym przesądzi Samorządowe Kolegium Odwoławcze.
Urząd Miasta nie ukrywa, że stara się nie dopuścić do powstania budynku. Jego budowie zdecydowanie sprzeciwiają się mieszkańcy pobliskiego osiedla Górki, pięciopiętrowego biurowca nie chce tu również Rada Dzielnicy Czuby Południowe. Obawy budzi nie tylko sam budynek, ale również planowana droga dojazdowa, która biegłaby doliną od pętli autobusowej.
W sprawie biurowca możliwy jest jeszcze inny scenariusz, w którym spółka Global Rent oddałaby miastu działkę na zboczu wąwozu, a w zamian dostała inny teren, na którym mogłaby postawić budynek. Ratusz nie wyklucza takiej transakcji.
– W sprawie zamiany nieruchomości, na wniosek i z inicjatywy inwestora, prowadzona jest korespondencja. Strony wyraziły gotowość wymiany – potwierdza nam Justyna Góźdź z biura prasowego Ratusza. Jakie działki może oddać miasto w zamian za teren w wąwozie? – Z uwagi na trwające rozmowy na tym etapie nie możemy podać więcej szczegółów – odpowiada Góźdź.