Zwolnijmy kobiety w ciąży z opłat za przejazd miejskimi autobusami - proponuje Tadeusz Bartoś, miejski radny. Wymyślił też, jak zebrać pieniądze na dach kościoła przy ul. Słowackiego: proponuje obciąć zarobki radnym i burmistrzowi
Autorem projektu uchwały dotyczącej bezpłatnych przejazdów pojazdami miejskiego przewoźnika dla kobiet w ciąży jest radny Tadeusz Bartoś. - Przeglądałem katalog ustawowych ulg i nie znalazłem tam kobiet, które spodziewają się dziecka. Myślę, że takich pań w Kraśniku jest niewiele i do zwolnienia ich z opłaty za przejazd radni powinni się przychylić.
Ile by to kosztowało? Zdaniem prezesa MPK, trudno nawet spekulować. - Żeby mieć jakieś szacunki trzeba byłoby zrobić sondaż w autobusie. Z oczywistych powodów byłby on jednak niemożliwy - przypuszcza prezes Lisek. - Obawiam się, że ankieter mógłby dostać w twarz od przepytywanej pani.
Projekt uchwały dotyczącej pań w błogosławionym stanie znalazł się w programie najbliższej sesji Rady Miasta Kraśnik, zaplanowanej na 26 czerwca. Podobnie jak projekt uchwały ws. finansowego wsparcia kraśnickiej parafii pw. Matki Bożej Bolesnej. Do sfinansowania dachu świątyni mieliby dołożyć się radni i burmistrz. Radny Bartoś proponuje, aby w związku z tym uszczuplić o 30 procent diety radnym i o 19 procent zarobki burmistrza.
O kościele w budowie z ul. Słowackiego było już głośno w mediach. Projekt dotyczący finansowania dachu na tej świątyni znalazł się bowiem wśród inwestycji finansowanych przez samorząd w ramach tzw. budżetu obywatelskiego. Jednak Regionalne Izba Obrachunkowa w Lublinie ten zapis kraśnickiej uchwały zanegowała. Uznała, że taki wydatek miasta jest niezgodny z prawem, bo nie mieści się w zadaniach gminy. Ostatecznie 500 tys. zł - bo tyle radni "dali” na dach - przeznaczono na sześć miejskich inwestycji.
Efekt jest taki, że pieniędzy na zadaszenie kościoła wciąż nie ma. Zbiórką ma się zająć społeczny komitet.
- Nie jestem za tym, aby komukolwiek zabierać pieniądze - krytykuje pomysł radnego Teresa Poseniak, przewodnicząca Społecznego Komitetu Budowy Kościoła pw. Matki Bożej Bolesnej. - To zagranie pod publiczkę. Pan burmistrz już wpłacił pieniądze na specjalne konto, jak radni chcą, to też mogą to zrobić.
Poseniak zapowiada, że 22 czerwca taca z mszy w kościele św. Józefa w Kraśniku zostanie przeznaczona na dach budowanego kościoła. - Może staniemy też z puszkami - dodaje przewodnicząca komitetu.