Projekt galerii handlowej u zbiegu ul. Zemborzyckiej i projektowanej ul. Uhorczaka w Lublinie trafi do poczekalni. Ratusz nie zgodzi się na inwestycję, dopóki nie powstanie plan zagospodarowania przestrzennego. Tymczasem, nad planem nikt nie pracuje.
Inwestor, lubelska spółka Euro-Projekt, ma decyzję środowiskową i złożył wniosek o warunki zabudowy. Wiadomo już, że Ratusz nie zgodzi się na realizację projektu.
– Decyzję wydamy w tym tygodniu. Będzie negatywna – mówi Joanna Bobowska z biura prasowego lubelskiego Urzędu Miasta. – Inwestor planuje budowę obiektu wielkopowierzchniowego, a taki powinien być ujęty w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Na razie nie ma jednak planu dla rejonu, w którym miałaby powstać galeria.
Gdyby plan był, wystarczyłoby pozwolenie na budowę. Nie ma, konieczna jest więc tzw. wuzetka. – Nie wiadomo, kiedy sytuacja się zmieni – przyznaje Bobowska. – W tej chwili nie są prowadzone prace związane z planem zagospodarowania dla rejonu ul. Zemborzyckiej.
Inwestor ma dwa wyjścia. Może czekać na plan lub zdecydować się na obiekt o powierzchni do 2 tys. mkw. Ewentualnie kilka takich budynków. Wówczas nie byłyby klasyfikowane jako obiekty wielkopowierzchniowe. – W takim wypadku wniosek mógłby zostać rozpatrzony pozytywnie – przyznaje Bobowska.
Nie wiadomo jeszcze, na jakie rozwiązanie zdecyduje się Euro-Projekt. Firma na razie nie komentuje spraw związanych z inwestycją. Z nieoficjalnych informacji wynika jednak, że przedstawiciele spółki prowadzą już z Ratuszem rozmowy w sprawie nowej wersji projektu.