W niespotykanych dotąd okolicznościach obradowała wczoraj Rada Miasta: Ratusz był odkażony ozonem, radni dostali maseczki, a posiedzenie okrojono do najpilniejszych spraw. Jakie decyzje zapadły?
Bez żadnej dyskusji Rada Miasta zatwierdziła proponowane przez prezydenta zmiany w budżecie Lublina. Zapewniła w ten sposób m.in. fundusze na odbudowę Domu Pomocy Społecznej przy ul. Głowackiego, gdzie do rozstrzygnięcia przetargu zabrakło 700 tys. zł. Teraz Urząd Miasta może już podpisać umowę z wykonawcą, który powinien się uporać z zadaniem do końca września.
Bez debat zatwierdzono też zmiany w wieloletnim planie wydatków. Tu najbardziej zauważalne jest zwiększenie kwoty na budowę nowego biurowca Urzędu Miasta przy Leszczyńskiego 20, w miejscu budynku przeznaczonego do rozbiórki. Dotąd prezydent zakładał, że na nowy gmach wyda 60 mln zł, teraz uznał, że potrzeba o 20 mln zł więcej, a radni się na to zgodzili. Budowa ma się zakończyć o rok później, w 2023 r.
Dłuższa dyskusja poprzedziła za to decyzję w sprawie emisji miejskich obligacji przychodowych na kwotę 100 mln zł. Mają być sposobem na zdobycie pieniędzy na trzy inwestycje: nowy segment szkoły na Sławinie, rozbudowę szkoły na Felinie i wspomniany już biurowiec przy Leszczyńskiego. Dług miałby być spłacany przez miasto z przychodów ze Strefy Płatnego Parkowania.
Wspomniane decyzje były według prezydenta Lublina tak pilne, że nie można było z nimi czekać aż ustanie zagrożenie koronawirusem. – Wszystkie inne sprawy odłożyliśmy – tłumaczy Krzysztof Żuk i przekonuje, że niemożliwe były zdalne obrady. – Prawo na dziś nie przewiduje trybów zdalnych czy wideokonferencji dla posiedzeń takich organów jak Rada Miasta. Żadne z zarządzeń rządu nie zawiesiło ich działalności.
Na obrady przyszło 27 spośród 31 radnych. Zostali posadzeni inaczej niż zwykle, w dużych odstępach. Inne osoby zostały rozlokowane po kilku pomieszczeniach Ratusza, gdzie zapewniono możliwość śledzenia transmisji z obrad.
Przed posiedzeniem Ratusz został zdezynfekowany ozonem, podobnie jak używane przez radnych zbliżeniowe karty do glosowania. Były też jednorazowe długopisy, środki odkażające, a radnym rozdano maseczki zapewnione przez Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie. – Są wielokrotnego użytku – instruował radnych przewodniczący rady Jarosław Pakuła. – Można je prać, można prasować, to jest uzgodnione z sanepidem.