Prokuratura weźmie pod lupę urzędników z ratusza i kierownictwo Perły - Browarów Lubelskich. Chodzi o przekroczenie uprawnień i rzekome propozycje korupcyjne
To efekt zawiadomienia złożonego przez przedsiębiorcę, któremu miasto podziękowało za współpracę. Rafał Wołowczyk prowadzi kawiarnię Szklarnia w Centrum Kultury. Kilka tygodni temu miejska instytucja rozwiązała z nim umowę. Dyrektor CK tłumaczył, że Wołowczyk zalegał z czynszem, narzekali na niego też pracownicy CK. Sam przedsiębiorca twierdzi z kolei, że padł ofiarą nacisków z Ratusza. Ogłosił to w lipcu na konferencji prasowej, a o swoich podejrzeniach powiadomił śledczych.
Od kilku lat Wołowczyk prowadził też ogródek kawiarniany na Moście Kultury. W tym roku postawił tam piętrowy kontener obwieszony reklamami, na których promowane były marki Kompanii Piwowarskiej. W czerwcu miasto uchyliło zgodę na ustawienie kontenera.
– Wniosek dotyczył sceny z ogródkiem kawiarnianym. Fizycznie na moście pojawił się piętrowy pawilon z gastronomiczny z urządzeniami towarzyszącymi – tłumaczył Karol Kieliszek z Urzędu Miasta. – O reklamach w złożonym wniosku również nie było mowy.
W swoim zawiadomieniu do prokuratury Rafał Wołowczyk dowodził, że to zastępca prezydenta Lublina naciskał na Centrum Kultury, by zerwało z nim współpracę. Zastępca prezydenta zaprzeczał i zapewniał, że o sprawie dowiedział się na początku maja z portalu społecznościowego.
– Pojechałem na miejsce i zobaczyłem dwukondygnacyjny kontener. Zadzwoniłem więc do dyrektora Zarządu Dróg i Mostów i zapytałem, czy wydał pozwolenie na coś takiego – mówił Krzysztof Komorski, zastępca prezydenta ds. kultury.
Komorski twierdzi też, że 29 maja przedsiębiorca sam przyszedł do niego z prośbą o wstawiennictwo. – Poprosił mnie o wsparcie w Zarządzie Dróg i Mostów w celu legalizacji samowoli budowlanej na Moście Kultury – mówił dziennikarzom zastępca prezydenta. – Poinformowałem pana Wołowczyka, że Zarząd Dróg i Mostów mi nie podlega.
Z zawiadomienia złożonego przez przedsiębiorcę wynika, że do uchylenia zgody na pawilon mogło dojść naruszeniem prawa. Prokuratura postanowiła dokładniej sprawdzić działania urzędników w tej sprawie.
– Wszczęto śledztwo w sprawie możliwego przekroczenia uprawnień przez pracowników urzędu miasta uprawnionych do wydawania zgody na zajęcie pasa drogowego przy ul. Zamojskiej – informuje Agnieszka Kępka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie. – Miałoby do tego dojść poprzez nieuzasadnioną i bezprawną odmowę, mimo dostarczenia stosownych dokumentów.
Z zawiadomienia wynika również, że za rozebraniem pawilonu obwieszonego reklamami Kompanii Piwowarskiej mieli lobbować przedstawiciele konkurencji – spółki Perła - Browary Lubelskie.
– Drugi z wątków śledztwa dotyczy osób z kierownictwa browarów, które miałyby obiecywać lub udzielać korzyści majątkowej innym osobom, w związku z wydawaniem decyzji na zajęcie pasa drogowego – przyznaje Agnieszka Kępka.
Śledztwo prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko konkretnym osobom.
Oświadczenie w tej sprawie wydała Perła. - Jakiekolwiek sugestie dotyczące łamania przez naszą Spółkę przepisów prawa i zasad wolnej konkurencji uważamy za bezpodstawne oraz godzące w dobry wizerunek firmy i w związku z powyższym Perła — Browary Lubelskie S.A z siedzibą w Lublinie będzie podejmować działania mające na celu ochronę jej dobrego imienia i uzasadnionych interesów gospodarczych - czytamy. Pełna treść poniżej: