Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Dziś zaczyna się zbieranie podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie odwołania prezydenta Andrzeja Pruszkowskiego. Dość kompromitujących pomysłów szefa MPK – mówią organizatorzy protestu. Tymczasem wczoraj prezydent niespodziewanie wysłał prezesa Jacka Miłosza
na urlop.
Oburzenie lublinian wobec ciągłych zmian w MPK sięgnęło zenitu. Mimo to dotychczas prezydent stał murem za swym prezesem. Ale wczoraj oświadczył, że wystąpi do Rady Nadzorczej MPK, aby oceniła Miłosza. Wynik tej oceny zadecyduje, czy pozostanie on na stanowisku. – Zwrócę się do prezesa MPK o wzięcie urlopu na okres, w którym rada przygotuje raport – zapowiedział Pruszkowski.
Rada Nadzorcza MPK ma ocenić, czy prezes realizuje program naprawczy według zaleceń specjalistów z Politechniki Lubelskiej. – Przygotujemy wnikliwą analizę sytuacji ekonomicznej firmy – zapewnia Dariusz Czarnik, przewodniczący rady.
Według Czarnika może to potrwać nawet tydzień. Raport ma być opublikowany w mediach. Prezes MPK Jacek Miłosz nie był wczoraj rozmowny. – Kiedy wpłynie do mnie odpowiedni wniosek, zajmę stanowisko. Na razie mam zaplanowany urlop na ostatni tydzień lutego.
Zapytany przez nas, czy przymusowy urlop będzie urlopem bezpłatnym (szef MPK zarabia ok. 13 tys. zł brutto), odpowiedział: Nie zastanawiałem się.
Tymczasem dziś rozpoczyna się zbieranie podpisów pod wnioskiem o ogłoszenie referendum w sprawie odwołania prezydenta Lublina Andrzeja Pruszkowskiego. Organizatorzy akcji, czyli związana z LPR Młodzież Wszechpolska, domagają się m.in. odwołania prezesa MPK i przywrócenia starych cen biletów. Wczoraj upłynął termin, jaki protestujący dali prezydentowi na spełnienie postulatów. – Jeśli dojdzie do odwołania szefa MPK i zmiany cennika, przerwiemy zbieranie podpisów – wyjaśnia Robert Pożoga, wiceprezes okręgu lubelskiego MW.
Rada Nadzorcza MPK ma ocenić, czy prezes realizuje program naprawczy według zaleceń specjalistów z Politechniki Lubelskiej. – Przygotujemy wnikliwą analizę sytuacji ekonomicznej firmy – zapewnia Dariusz Czarnik, przewodniczący rady.
Według Czarnika może to potrwać nawet tydzień. Raport ma być opublikowany w mediach. Prezes MPK Jacek Miłosz nie był wczoraj rozmowny. – Kiedy wpłynie do mnie odpowiedni wniosek, zajmę stanowisko. Na razie mam zaplanowany urlop na ostatni tydzień lutego.
Zapytany przez nas, czy przymusowy urlop będzie urlopem bezpłatnym (szef MPK zarabia ok. 13 tys. zł brutto), odpowiedział: Nie zastanawiałem się.
Tymczasem dziś rozpoczyna się zbieranie podpisów pod wnioskiem o ogłoszenie referendum w sprawie odwołania prezydenta Lublina Andrzeja Pruszkowskiego. Organizatorzy akcji, czyli związana z LPR Młodzież Wszechpolska, domagają się m.in. odwołania prezesa MPK i przywrócenia starych cen biletów. Wczoraj upłynął termin, jaki protestujący dali prezydentowi na spełnienie postulatów. – Jeśli dojdzie do odwołania szefa MPK i zmiany cennika, przerwiemy zbieranie podpisów – wyjaśnia Robert Pożoga, wiceprezes okręgu lubelskiego MW.
Kalendarium
• 1 marca 2001 r. – Jacek Miłosz zostaje prezesem MPK.
• 26 czerwca 2003 r. – od Rady Miasta dostaje wolną rękę w ustalaniu cen biletów.
• 1 sierpnia 2003 r. – nowy cennik MPK. Znikają sieciówki na wszystkie linie. Lublin wrze. Jednocześnie w regulaminie MPK pojawia się jeden
z dziwaczniejszych pomysłów prezesa – zakaz korzystania z telefonów
komórkowych w autobusach i trolejbusach.
Został zniesiony
przez prezydenta.
• 26 stycznia 2004 r.
– wracają bilety sieciowe, ceny
biletów jednorazowych idą w górę, znikają darmowe przejazdy dla dzieci, seniorów i niepełnosprawnych.
• 29 stycznia 2004 r. – Rada Miasta przywraca darmowe przejazdy,
a prezydent zapowiada kontrolę dokonań prezesa MPK.
• 2 lutego 2004 r. – prezydent zwraca się do Miłosza o wzięcie urlopu i zwraca się do Rady Nadzorczej MPK o ocenę jego działań.
• 26 czerwca 2003 r. – od Rady Miasta dostaje wolną rękę w ustalaniu cen biletów.
• 1 sierpnia 2003 r. – nowy cennik MPK. Znikają sieciówki na wszystkie linie. Lublin wrze. Jednocześnie w regulaminie MPK pojawia się jeden
z dziwaczniejszych pomysłów prezesa – zakaz korzystania z telefonów
komórkowych w autobusach i trolejbusach.
Został zniesiony
przez prezydenta.
• 26 stycznia 2004 r.
– wracają bilety sieciowe, ceny
biletów jednorazowych idą w górę, znikają darmowe przejazdy dla dzieci, seniorów i niepełnosprawnych.
• 29 stycznia 2004 r. – Rada Miasta przywraca darmowe przejazdy,
a prezydent zapowiada kontrolę dokonań prezesa MPK.
• 2 lutego 2004 r. – prezydent zwraca się do Miłosza o wzięcie urlopu i zwraca się do Rady Nadzorczej MPK o ocenę jego działań.
