Maria Gmyz ma według nieoficjalnych informacji objąć stanowisko wojewódzkiego konserwatora zabytków. Miałaby zastąpić Halinę Landecką, która odeszła na emeryturę.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
– Trwają konsultacje z generalnym konserwatorem zabytków. Ale nie ma jeszcze żadnych ustaleń i jest za wcześnie na podawanie nazwisk – mówi Małgorzata Tatara z zespołu prezydialnego Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Sama Landecka na to stanowisko rekomendowała swojego zastępcę Dariusza Kopciowskiego.
Ale mówi się, że największe szanse ma Maria Gmyz, architekt z Zamościa i radna wojewódzka z klubu PiS, która może liczyć na poparcie wojewody Przemysława Czarnka.
– Nie mogę potwierdzić ani zaprzeczyć. Rozmawiałam na ten temat z wojewodą, ale nie otrzymałam nominacji – mówi Gmyz. – Ale gdyby pojawiła się propozycja, pewnie wyraziłabym zgodę.
Maria Gmyz jest absolwentką Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej. Ukończyła też studia podyplomowe na warszawskiej SGGW z zakresu rewaloryzacji parków i założeń ogrodowych. Prowadzi pracownię architektoniczną. Na swojej stronie internetowej wśród największych osiągnięć wymienia zaprojektowanie m.in.: ołtarza papieskiego z okazji wizyty Jana Pawła II w Zamościu w 1999 roku, pomnika JPII przed zamojskim kościołem Matki Bożej Królowej Polski czy świątyni pod wezwaniem św. Ojca Pio w Tomaszowie Lubelskim.
W latach 2002–2005 była przewodniczącą Rady Miasta Zamość. Od 2014 jest radną sejmiku województwa. Zasiada w klubie radnych PiS, ale jak podkreśla, nie jest członkiem partii.