Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Firma GfK opublikowała nowy raport dotyczący siły nabywczej mieszkańców Europy. Przeciętny mieszkaniec naszego kontynentu w tym roku ma do dyspozycji ponad 70 tys. zł. Przeciętny Polak trochę mniej: niecałe 40 tys. zł. Siła nabywcza na Lubelszczyźnie niestety jest o wiele niższa.
Tak mówi Rafał Garbacz, młody przedsiębiorca z Lublina, którego Utter One kilka lat temu wziął udział w konkursie Wschodniego Akceleratora Biznesu i otrzymał prawie milion złotych na rozwój. Dzisiaj jego firma jest już finansowo samowystarczalna.
Na Cmentarzu Parafialnym w Wereszczynie (pow. włodawski) podczas prac porządkowych przy jednym z grobowców parafianka z Andrzejowa natknęła się na ukrytą pod ziemią nagrobną płytę. Okazało się, że upamiętniała bohatera wojen napoleońskich i Powstania Listopadowego Aleksandra Hempla.
To kwestia czasu, aż nowy superwariant zostanie potwierdzony w Polsce. Może być nawet pięciokrotnie szybszy niż Delta, ale czy jest bardziej groźny?
Niemal 15 tysięcy widzów na trybunach, świetna atmosfera i doping od pierwszej do ostatniej minuty. Zabrakło tylko jednego: lepszego wyniku. Motor prowadził z Legią 1:0, ale ostatecznie przegrał 1:2 i to krajowi mistrzowie awansowali do ćwierćfinału Fortuna Pucharu Polski. Liczba widzów najlepiej świadczy jednak o tym, że w Lublinie jest duży głód piłki na wyższym poziomie niż druga liga.
Gdzie lubelscy przedsiębiorcy z branży architektoniczno-deweloperskiej spotykali się z agentem CBA udającym biznesmena zainteresowanego wybudowaniem pierwszego w mieście drapacza chmur? Kto mógł wejść „z ulicy” do prezydenta Lublina? Jak wyglądało spotkanie biznesmenów i agenta z Krzysztofem Żukiem w jego gabinecie? Kto do kogo dzwonił i jak często? Tego wszystkiego można dowiedzieć się z materiałów zgromadzonych przez CBA i śledczych Prokuratury Okręgowej w Zamościu w aktach sprawy Piotra Kowalczyka, byłego przewodniczącego Rady Miasta Lublin.
Kiedy klient przychodzi do salonu, przekonuje go nowoczesny wygląd i komfort jazdy. Zniechęca obawa, że w trasie nie będzie gdzie podładować auta. Rynek samochodów elektrycznych rośnie. W Polsce wolniej niż na zachodzie.
W lubelskiej restauracji „Przystań” można zjeść słynny kotlet de volaille, który wymyślił Marie-Antoine Carême. W restauracji 2 Pi Er szef Kuba Piętowski smaży kotlety schabowe z kostką tak, jak radziła Lucyna Ćwierczakiewiczowa. W Zamościu nadal podaje się kotlety po zamojsku tak lubił Józef Czechowicz. Oto najciekawsze przepisy na kotlety nie tylko z mięsa.
Chcę wyraźnie powiedzieć, że mamy do czynienia z misternie przygotowaną intrygą. Presja migracyjna jest jednak czymś, do czego Europa, w tym także Polska, obiektywnie rzecz biorąc, będzie musiała przywyknąć. To jest jedynie chwilowa deeskalacja sytuacji – rozmowa dr. Grzegorzem Gilem, politologiem z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.
Za dwa tygodnie zacznie obowiązywać nowy rozkład jazdy pociągów. Pojawi się nowe połączenie z Lublina do Warszawy, do Parczewa powrócą pociągi, nie wrócą za to kursy do lotniska. Do Trójmiasta wciąż nie będzie można dotrzeć bez przesiadki.
Salim, Mohsena i Adnan od trzech miesięcy dzielą czas między ośrodek dla cudzoziemców pod Radzyniem Podlaskim, a pobyty w szpitalach. Teraz czekają na decyzję, która pozwoli im rozpocząć nowe życie. W Polsce.
Instytut Dziedzictwa Historycznego Ziemi Siemieńskiej. Brzmi dumnie, a plany jego twórcy są ambitne. Historyk Mateusz Pachucki chce docelowo powołać muzeum regionalne i upamiętnić pochodzącego z tych stron profesora Władysława Bazyluka.
Używany samochód w cenie „sztuki nówki” prosto z salonu? Tak, to możliwe. Rynek motoryzacyjny ogarnął szał i dochodzi do sytuacji, które jeszcze niedawno nie mieściły się w głowie.
Bigos gotuje się kilka, a nawet kilkanaście godzin. Im dłużej, tym lepiej. W dodatku z dnia na dzień nabiera smaku. Żeby zrobić dobry bigos, trzeba znać kilka zasad. A potem już zostaje jego skomponowanie w garnku. Możecie zrobić bigos hultajski, litewski, myśliwski i węgierski. Albo swój.
Można pomóc sprawić radość dzieciom leczonym na oddziale hematologii, onkologii i transplantologii. Można też mieć swój wkład w przygotowanie paczek dla seniorów. Albo razem z mikołajami pomóc w zbiórce pieniędzy na leczenie i rehabilitację 6-letniej Leny. Zaczęły się przedświąteczne akcje charytatywne.
Startuje 43. sezon Pucharu Świata mężczyzn w skokach narciarskich. Na inaugurację najlepsi skoczkowie świata zameldują się na skoczni Aist w rosyjskim Niżnym Tagile. Ostatnie zawody odbędą się 27 marca 2022 roku na słynnej skoczni Letalnica w słoweńskiej Planicy. Całość składać się będzie z 35 konkursów: 28 indywidualnych, pięciu drużynowych oraz dwóch drużyn mieszanych.
Po wspaniałym pałacu w Różance nad Bugiem zostały piwnice, resztki tarasów, zdziczały park, wieża ciśnień, zabytkowa kuchnia pamiętająca Pociejów i resztki ogrodzenia. Na szczęście w odrestaurowanym budynku gorzelni powstaje swoiste muzeum pamięci – Rozmowa z Tomaszem Stańczukiem, historykiem, doktorantem KUL, badaczem historii Różanki.
Większej taktyki na grę nie ma, ponieważ jest ona trochę chaotyczna. Nie wiadomo, co piłka zrobi, kiedy jest na ziemi, kiedy się turla, kiedy jest jakieś podanie i ktoś nie złapie… Ciężko jest dostosować do tego jakąkolwiek taktykę. Staramy się tworzyć na zaś tę grę, aby każdy wiedział, co robić, czyli jak grać i gdzie się ustawiać. To ma być przede wszystkim przyjemność, więc skupiamy się na tym, aby zdobyć piłkę i punkty – rozmowa z Damianem Stalisiem, trenerem futbolu australijskiego w drużynie Hornets Lublin, reprezentantem Polski w tej dyscyplinie.
Co jadł Piłsudski, a co Wieniawa? Obaj byli w Lublinie. Zamieszkali w nieistniejącym hotelu Victoria, słynącym z najlepszej kuchni w mieście. Marszałek jadał skromnie, bez fanaberii. Generał Bolesław Wieniawa-Długoszowski był smakoszem, jadał z fantazją. Co mogli zamówić w Victorii?
Byłabym ostrożna w przywiązywaniu się do optymistycznych informacji dotyczących ewentualnego wyhamowywania czwartej fali w naszym regionie. Można powiedzieć, że wzrost wykładniczy liczby zakażeń został zastąpiony przez liniowy – rozmowa z prof. Agnieszką Szuster-Ciesielską z Katedry Wirusologii i Immunologii UMCS w Lublinie.
Nawet kilka tysięcy migrantów koczuje przy granicy Polski z Białorusią i ta liczba się zwiększa. Polski rząd szuka sposobu na powstrzymanie działań Aleksandra Łukaszenki, który – jego zdaniem – próbuje zdestabilizować sytuację na granicy z Unią Europejską. – Sankcje już są na stole, chcemy je skoordynować z państwami członkowskimi, by być efektywnym – deklarował w Warszawie szef Rady Europejskiej.
Jeszcze w latach 70. babcie mówiły pannom, które szły na zabawę do Nabroża: „Tylko nie wracajcie koło cmentarza, bo tam nieboszczyki chadzają” – Rozmowa z Robertem Horbaczewskim, autorem książki „W pańskim Sadzie. Opowieści tyszowieckie”.
Starsi ludzie uwięzieni są w domach, wyjście do sklepu staje się wielką wyprawą, a uczniowie notorycznie spóźniają się na lekcje. To codzienność milionów Polaków, których dotyka „wykluczenie komunikacyjne”. Na alarm bije Rzecznik Praw Obywatelskich i podkreśla, że w takich warunkach trudno mówić o swobodach, które gwarantuje obywatelom Konstytucja. Bo cóż z tego, że prawo coś gwarantuje, skoro na głęboką wieś nie sięga?
W piątek wystartowała w całej Polsce 13. edycja akcji „Gęsina na św. Marcina”, w tym roku dedykowanej rodzimej rasie gęsi biłgorajskiej. Na zaproszenie Jacka Szklarka, szefa Slow Food Polska w naszym regionie, dania przygotują Tomasz Gregorowicz z Kuchni Otwartej, Jarosław Zawadzki z Tinto, Tomasz Tarka z Perłowej Pijalni Piwa oraz Sławomir Piwowarski, Monika Urban i Edyta Zielonka z restauracji Niebo i Las w Łąkach koło Wąwolnicy.
Ze względu na aktualną sytuację epidemiologiczną zagrażającą zdrowiu uczniów... – w ten sposób zaczyna się komunikat, który otrzymuje coraz więcej rodziców. Potem pojawia się informacja, jak długo będą trwały zdalne zajęcia.