Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

13 lipca 2019 r.
8:03

Napięta sytuacja w Muzeum Nadwiślańskim. Kto wystartował w konkursie na dyrektora?

0 26 A A
Konflikt między związkami w Muzeum Nadwiślańskim w Kazimierzu Dolnym trwa od lat
Konflikt między związkami w Muzeum Nadwiślańskim w Kazimierzu Dolnym trwa od lat

Wkrótce zapadnie decyzja, kto zostanie dyrektorem Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym. A w placówce w najlepsze trwa zimna wojna pomiędzy związkami zawodowymi. Wzajemne oskarżenia przed rozstrzygnięciem konkursu zaczynają się potęgować.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Kandydaci na nowych dyrektorów czas na złożenie swoich aplikacji w Urzędzie Marszałkowskim mieli do środy. Wynik konkursu przełoży się nie tylko na jakość zarządzania placówką, ale także na los skonfliktowanych ze sobą pracowników. Otwarte Związki Zawodowe liczą na to, że tym razem nie będzie to osoba związana z konkurencyjną „Solidarnością”. Obie frakcje od lat nie żywią do siebie sympatii. W ostatnich latach, podczas drugiej kadencji dyrektor Agnieszki Zadury, ludzie z OZZ poczuli się nie tylko zmarginalizowani, ale także zdradzeni. Jak przekonują, podczas sporów dyrektor z „Solidarnością” lojalnie stali u jej boku, tymczasem to związkowcy z „S” mieli otrzymać niezasłużone z ich perspektywy profity i awanse.

Wystarczył znaczek

– Agnieszka Zadura w trakcie swojej drugiej kadencji zmieniła front i zaczęła dogadywać się z „Solidarnością”. Nie chcąc narażać się na kolejne donosy z ich strony, postanowiła się z nimi zaprzyjaźnić. Zyskali także ci, którzy nie mieli odpowiedniego wykształcenia i przygotowania. Wystarczył znaczek „S” – utrzymuje jeden z pracowników muzeum, który chce pozostać anonimowy. Jak twierdzi, równolegle przesuwano do niechcianych, mniej płatnych zadań osoby związane z OZZ, nawet najbardziej kompetentnych.

– Jesteśmy dzisiaj pomiatani, a ci, którzy parę lat temu krzyczeli najgłośniej stojąc z transparentami (przeciwko dyrektor Zadurze – przyp.), teraz usadowili się na ciepłych posadkach kierowników, dyrektorów itp. – dodają inni pracownicy w liście do naszej redakcji.

Sytuacja miała pogorszyć się po tym, gdy na stanowisku p.o. dyrektor muzeum pojawiła się Danuta Olesiuk, a jej zastępcą została przewodnicząca muzealnej „Solidarności” Agnieszka Gawron.

– Wtedy część pracowników odeszła na zwolnienia, nie dali rady. Dwójka dobrych specjalistów zrezygnowała z pracy – opowiada nasz rozmówca.

Ci przebywający na zwolnieniach czują się ofiarami międzyzwiązkowej wojny.

– Chcieliśmy pracować, rozwijać muzeum, ruszyć ten skostniały, hermetycznie zamknięty układ, złamać status quo – tłumaczy Sebastian Wardak, archeolog, pracownik muzeum.

Jeszcze kilka tygodni temu grupa młodszych pracowników związana z OZZ liczyła, że sytuację może uzdrowić zmiana na stanowisku dyrektora. Dzisiaj nie są tego już tacy pewni. Część z nich szuka sobie nowych zajęć. Sami do „Solidarności” wstąpić nie chcą i nie wyobrażają sobie współpracy z osobami, które, jak przekonują, dążyły do zniszczenia ich związku.

Dyrektorka nie startuje

Zarzuty dotyczące prowadzonej polityki kadrowej odpiera p.o. dyrektor, Danuta Olesiuk. Jej zdaniem powierzenie obowiązków zastępcy dyrektora muzeum szefowej „Solidarności” było właściwe. – Agnieszka Gawron ma wieloletnie doświadczenie w pracy w muzeum w zakresie organizacji prac administracyjnych i wydarzeń komercyjnych – podkreśla Olesiuk i tłumaczy, że decyzja o powierzeniu jej tego stanowiska (na 3 miesiące) zapadła „z uwagi na niezbędne potrzeby pracodawcy”.

Pracownicy związani z OZZ do niedawna byli przekonani, że to właśnie Danuta Olesiuk będzie jedną z kandydatek w konkursie na stanowisko dyrektora Muzeum Nadwiślańskiego. Ta jednak przyznała w rozmowie z Dziennikiem, że do konkursu nie przystąpiła.

Zrobiła to natomiast Bożena Pajduszewska, była wicedyrektor placówki, niegdyś prawa ręka Agnieszki Zadury. Taki ruch zaskoczył obecną dyrektor, bo – jak zauważa Olesiuk – jej poprzedniczka miała „uzasadnione i poważne” powody, aby rozwiązać z nią umowę o pracę.

– Nie zakończyło się to wręczeniem wypowiedzenia tylko dlatego, że pani Pajduszewska od 30 stycznia tego roku jest niezdolna do pracy. Łącznie z trwającym zwolnieniem będzie to już 171 dni – zaznacza Olesiuk. – Jak widać nie przeszkadza jej to startować w konkursie na stanowisko dyrektora – zauważa.

Sama Bożena Pajduszewska odmówiła nam udzielenia komentarza. Potwierdziła jedynie, że przystąpiła do konkursu.

Konflikt utrudnia

Tymczasem rzecznik marszałka województwa lubelskiego przyznaje, że napięta sytuacja w muzeum utrudnia jego sprawne funkcjonowanie i realizowanie statutowych zadań. Dlatego też został ogłoszony konkurs na dyrektora.

– Chodzi o wyłonienie kandydata, który zapanuje nad konfliktami personalnymi, skupi uwagę kadry na zadaniach merytorycznych muzeum, zapewniając tym samym stabilność funkcjonowania instytucji oraz jej dynamiczny rozwój – komentuje Remigiusz Małecki.

O tym, kto to będzie, powinniśmy dowiedzieć się w przyszłym miesiącu.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Powrót mistrzów absurdu. Kury w Zgrzycie
23 maja 2024, 19:00

Powrót mistrzów absurdu. Kury w Zgrzycie

Po niespodziewanej reaktywacji, Kury nie zamierzają osiąść na grzędzie. Chcą w dalszym ciągu znosić złote jaja ironii. Nabrali rozpędu i nie poprzestają na pojedynczych koncertach. W najbliższy czwartek zagrają w lubelskim Zgrzycie materiał z kultowej płyty „P.O.L.O.V.I.R.U.S.”.

Innowacje i wyzwania dla edukacji przyszłości

Innowacje i wyzwania dla edukacji przyszłości

Krytyczne myślenie, dociekliwość i refleksyjność. Akademia WSEI zaprasza na konferencję o innowacjach i zmianach, jakie powinny zajść w systemie edukacji.

Polski Cukier AZS UMCS ma nową rozgrywającą. Szybki powrót do Lublina
film

Polski Cukier AZS UMCS ma nową rozgrywającą. Szybki powrót do Lublina

Tej zawodniczki nikomu w Lublinie specjalnie przedstawiać nie trzeba. Jako pierwsza, do zespołu Polskiego Cukru AZS UMCS, w poniedziałek dołączyła Aleksandra Stanaćev, która zdobywała przecież z akademiczkami mistrzostwo i wicemistrzostwo.

Słoweńscy pionierzy industrialu wystąpią w Radiu Lublin
28 maja 2024, 20:00

Słoweńscy pionierzy industrialu wystąpią w Radiu Lublin

Na tą wiadomość czekaliśmy bardzo długo. 28 maja w lubelskim Studiu im. Budki Suflera wystąpią słoweńscy ekscentrycy, pionierzy industrialu – grupa Laibach. Formacja uciekająca jakimkolwiek próbom zaszufladkowania ich twórczości, a przy tym kontrowersyjna, nieokiełznana, nietuzinkowa. Ich koncerty to crème de la crème. Muzycznie? To po prostu destylat industrialu.

Studenci pamiętają o więźniach politycznych

Studenci pamiętają o więźniach politycznych

Grupa studentów Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej z Białorusi będzie pisać listy do internowanych. To z okazji obchodzonego 21 maja Dnia Solidarności z Więźniami Politycznymi.

Niedługo po odkryciu tragicznej śmierci Weroniki H. jej 35-letni syn został zatrzymany

Syn pobił matkę na śmierć. Jest akt oskarżenia

Bił matkę po twarzy, uderzał jakimś tępym narzędziem, gdy się przewróciła, jeszcze ją docisnął, a głową kobiety uderzył o podłogę. 74-letnia Weronika H. nie przeżyła. Jej syn będzie odpowiadał za zabójstwo przed sądem. Grozi mu nawet dożywocie.

Bogdan Krześniak to były działacz PSL-u, który w ostatniej kadencji reprezentował barwy PiS w radzie powiatu puławskiego. W ostatnich wyborach, startując z listy Prawa i Sprawiedliwości, otrzymał 626 głosów, co zapewniło mu mandat. Tuż przed pierwszą sesją, lekceważąc podpisane umowy, zmienił polityczne barwy

Zabrał władzę puławskiemu PiS-owi. "Zraziłem się do nich"

Głos jednego radnego zdecydował o tym, że władze w powiecie puławskim trafiła w ręce Koalicji Obywatelskiej i Trzeciej Drogi. Radnego, który swój mandat otrzymał startując z listy Prawa i Sprawiedliwości. Rozmawiamy z Bogdanem Krześniakiem, nowym członkiem zarządu, który zmienił polityczne środowisko.

Oranżeria w Radzyniu

Nowi radni chcą uchylić dyskryminacyjną kartę. Odblokują środki unijne?

Samorządowa Karta Praw Rodzin ma charakter ideologiczno- polityczny - piszą radni z Radzynia Podlaskiego w uzasadnieniu do uchylenia tego dokumentu. Miasto straciło już szansę na unijne dofinansowanie przez kartę.

Burze i grad. IMGW wydaje alerty dla całego województwa

Burze i grad. IMGW wydaje alerty dla całego województwa

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał alerty dla wszystkich powiatów. Prognozowane są silne ulewy, burze i opady gradu.

Marsz dla Życia i Rodziny w 2023 roku

Okażą wdzięczność za życie maszerując ulicami Lublina

„Dziękuję, że mnie urodziłaś”. Pod takim hasłem, w Dzień Matki ulicami Lublina przejdzie tegoroczny Marsz dla Życia i Rodziny.

Sprzęt od WOŚP trafi na oddział pulmonologiczny

Fundacja WOŚP robi prezent szpitalowi. Podaruje sprzęt dużej wartości

To już pewne. Do Zamojskiego Szpitala Niepublicznego trafi sprzęt o wartości przeszło miliona złotych. Trafi na oddział chorób płuc. Przekaże go Fundacja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Miał lepkie ręce. Odpowie w multirecydywie

Miał lepkie ręce. Odpowie w multirecydywie

Okradał kobiety na cmentarzu, zrywał naszyjniki z szyi i zabrał pieniądze przedszkolnej pedagog. Teraz może posiedzieć za kratkami nawet kilkanaście lat.

Wyczekiwany przetarg ogłoszony. PKP sypią milionami na remont dworca
galeria

Wyczekiwany przetarg ogłoszony. PKP sypią milionami na remont dworca

Wyczekiwany przetarg w końcu został ogłoszony. Kolejowa spółka szuka firmy, która wyremontuje dworzec PKP w Łukowie. W środku powstanie sala widowiskowa Łukowskiego Ośrodka Kultury.

Najpierw samochodem, a potem pieszo. Tak pijany kierowca uciekał przed policją

Najpierw samochodem, a potem pieszo. Tak pijany kierowca uciekał przed policją

37-latek miał ponad dwa promile i brak uprawnień do kierowania pojazdem. Grozi mu więzienie

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium