Rozbudowa szkoły podstawowej i gimnazjum. Wójt chwalony za odwagę

Mieszkańcy Gołębia, największej miejscowości gminy Puławy na tę inwestycję czekają już prawie 30 lat. Miejscowa szkoła już w latach 80. ubiegłego wieku była za mała w stosunku do potrzeb.

– Nauka jest na dwie zmiany, jest maleńka świetlica, biblioteka w trzech pomieszczeniach, nie ma sali gimnastycznej. To wszystko sprawia, że nasza baza dydaktyczna nie spełnia wymogów XXI wieku – wyliczał dyrektor Krzysztof Gowin.

To się zmieni. Będzie nowe skrzydło. Inwestycja warta jest 6,8 mln złotych.

W piątek przy placu budowy zebrali się przedstawiciele władz samorządowych, kościelnych i szkolnych. Przyszli uczniowie i nauczyciele. Akt erekcyjny został uroczyście podpisany, trafił do tuby i został wmurowany w jedną ze ścian nowego skrzydła Gimnazjum im. Kanclerza Koronnego J. Ossolińskiego.

Po zakończeniu budowy (połowa listopada 2017 roku), placówka w Gołębiu stanie się jedną z największych i najlepiej wyposażonych szkół w gminie. Powierzchnia użytkowa budynku wrośnie trzykrotnie. Projekt zakłada także m.in. przebudowę ciągów komunikacyjnych, nowe instalacje przeciwpożarowe oraz inne udoskonalenia.

– Nie ukrywam, że to dla na wyjątkowy dzień. Widzimy już dzisiaj, że ta szkoła rośnie. Zostanie powiększona o pięć klas lekcyjnych i nową, piękną halę sportowo-widowiskową, tak ważną dla tej części naszej gminy - mówił wójt Brzeziński, którego starości chwalili za odwagę (w związku z trudną sytuacją demograficzną).

O ile jednak w innych częściach kraju uczniów i mieszkańców ubywa, w gminie Puławy jest inaczej. - Po Puławach, w naszym powiecie, jesteśmy potęgą i wierzę w to, że już niedługo liczba naszych mieszkańców przekroczy magiczne 12 tysięcy - zapowiada wójt.