Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Najlepszymi w rywalizacji siedmiu zespołów okazali się Browarnicy FC Świdnik, którzy w wielkim finale zremisowali z Gardenmetem Krasnystaw 0:0, ale okazali się lepsi w konkursie rzutów karnych zwyciężając 3:2. Na trzecim stopniu podium stanęli gospodarze Victoria Rybczewice. W meczu o brąz pokonali obrońców tytułu sprzed roku LWA Lublin 2:1.
Szykuje się bardzo ciekawa, czwarta seria gier w grupie czwartej Betclic III ligi. Kibiców z województwa lubelskiego czekają dwa mecze derbowe. Świdniczanka zmierzy się z Lewartem Lubartów, a Chełmianka z Podlasiem Biała Podlaska. Oba spotkania rozpoczną się o godz. 17.
Stawką tego spotkania jest awans do fazy ligowej piłkarskiej Ligi Mistrzów. Na Arenie Lublin Dynamo Kijów podejmie dzisiaj Red Bull Salzburg.
We wtorek poznaliśmy pary pierwszej rundy Fortuna Pucharu Polski. W stawce znalazło się 56 drużyn, na razie bez klubów, które występują w europejskich pucharach. Województwo lubelskie na tym etapie rozgrywek reprezentują trzy zespoły: Motor Lublin, Górnik Łęczna i Avia Świdnik.
Dwa mecze, dwie porażki i bilans bramkowy 2-11. Nie tak miał wyglądać początek nowego sezonu w wykonaniu drugiej drużyny Motoru Lublin. Po premierowej porażce w zespole żółto-biało-niebieskich doszło też do zmiany trenera. Od ponad tygodnia za wyniki zespołu odpowiada Kacper Stróż. W debiucie jego drużyna przegrała derby z Lublinianką aż 2:6, ale to nie był wcale tak jednostronny mecz, jak wskazuje na to wynik.
Rozmowa z Przemysławem Pitrym, byłym piłkarzem Górnika Łęczna, jednym z zawodników zielono-czarnych prowadzonych przez Franciszka Smudę
W konfrontacji ze Śląskiem Wrocław podopiecznym Patryka Błaziaka nie udało im się ich wywalczyć
Astra Leśniowice wciąż nie przestaje zaskakiwać. Beniaminek w czwartek rozbił na własnym boisku Ruch Izbica.
Wisła Puławy w niedzielę pokonała u siebie Olimpię Elbląg odnosząc przy tym drugie z rzędu zwycięstwo na swoim stadionie. Jak spotkanie, w którym emocji nie brakowało, podsumowali szkoleniowcy obu ekip?
Piłkarze w długi weekend aż dwa razy wybiegli na ligowe boiska. W czwartkowej serii gier na pierwszy plan wysuwała się konfrontacja LKS Milanów z Unią Żabików. Obie ekipy w poprzednim sezonie należały do grona drużyn z górnej połowy tabeli.
W niedzielę Górnik Łęczna dwukrotnie przegrywał w Pruszkowie z tamtejszym Zniczem, ale dzięki ambitnej postawie w przeciągu kilku minut odwrócił losy spotkania i nadal pozostaje niepokonany w Betclic I Lidze. Jak spotkanie podsumowali szkoleniowcy obu ekip?
POM Iskra Piotrowice udanie wywiązuje się z roli jednego z faworytów ligowych rozgrywek. W niedzielę podopieczni Grzegorza Fularskiego spokojnie pokonali Sokoła Konopnica.
Grom Różaniec mimo dość trudnego terminarza świetnie rozpoczął rozgrywki w tym sezonie. Podopieczni trenera Sergieja Sawczuka odnieśli w przeciągu tygodnia trzy wygrane, w minionej kolejce pokonując u siebie Tanew Majdan Stary. Co więcej ekipa z Różańca w lidze nie straciła jeszcze bramki
Sporo działo się w drugiej serii gier. W niedzielę ciekawie było w Radzyniu Podlaskim. Tamtejsze Orlęta Spomlek przegrywały z Sygnałem 0:1 po 10 minutach, ale zanim minął kwadrans drugiej połowy prowadziły już... 4:1. Gospodarze nie zdobyli jednak kompletu punktów, bo w doliczonym czasie gry rywale doprowadzili do remisu 4:4.
To się nazywa udany tydzień. Po środowej wygranej z Zagłębiem II Lubin 5:1, piłkarze Wisły Puławy poszli za ciosem i w niedzielę znowu pokonali rywali. Tym razem w doliczonym czasie gry spotkania z Olimpią Elbląg zdobyli bramkę na 3:2.
Rozmowa z Danielem Koczonem, trenerem Lublinianki
W niedzielne południe na stadionie w Pruszkowie spotkały się niepokonane drużyny Znicza i Górnika Łęczna. W lepszych humorach spotkanie kończyli goście, którzy przegrywali 0:1 i 1:2, a mimo to zgarnęli pełną pulę po wygranej 3:2. Po pięciu kolejkach zielono-czarni mają na koncie: cztery wygrane i remis.
Rozmowa z Grzegorzem Koprukowiakiem, dyrektorem akademii Motoru i wicedyrektorem sportowym klubu z Lublina
Do trzeciej kolejki na pierwsze zwycięstwo swoich pupili musieli poczekać kibice Podlasia Biała Podlaska. Piłkarze Artura Renkowskiego po remisie na inaugurację i przegranej przed tygodniem pokonali na swoim stadionie Koronę II Kielce 3:0.
Sporo walki, lepsze i gorsze momenty zarówno z jednej, jak i drugiej strony. Tak wyglądał mecz Lewartu z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Trzy punkty zabrali jednak goście, którzy okazali się lepsi o jednego gola.
Chełmianka przed rokiem wygrała w Dębicy 3:0. W nowym sezonie wynik był bardzo podobny, bo tym razem drużyna Grzegorza Bonina pokonała Wisłokę 3:1. Musiała jednak mocno popracować na trzy punkty, bo rywale w 90 minucie o mały włos nie doprowadzili do remisu.
Obok derbów Lublina mecz w Janowie Lubelskim był drugim hitem weekendu. Starcie Janowianki z Ładą też dostarczyło solidnej dawki emocji. Sędzia zawodów podyktował aż cztery rzuty karne. Trzy z nich zostały wykorzystane. Obie drużyny miały lepsze i gorsze momenty i ostatecznie podzieliły się punktami po remisie 2:2.
Tydzień temu Świdniczanka przegrywała do przerwy z Wisłą II Kraków 0:3, ale uratowała punkt. W sobotę podopieczni Łukasza Gieresza znowu musieli gonić. Tym razem w Połańcu z Czarnymi po 45 minutach było 0:2. Chociaż goście mieli swoje szanse, to musieli wracać do domu z pustymi rękami.
Jeden mecz i dwie kiepskie serie przerwane. Avia pokonała w sobotę na własnym stadionie Unię Tarnów 3:1. Dla żółto-niebieskich to dopiero... drugie ligowe zwycięstwo w tym roku (na 10 prób) i pierwsze w nowym sezonie. Swoje gole numer dwa i trzy w 2024 roku, a numer jeden i dwa w obecnych rozgrywkach strzelił za to Adrian Paluchowski.
Osiem goli, sporo ciekawych akcji i trochę dramaturgii. Sobotnie derby Lublina na pewno nie zawiodły. Jako pierwsi bramkę zdobyli młodzi piłkarze Motoru II. Lublinianka szybko jednak odpowiedziała, a ostatecznie rozbiła lokalnego rywala aż 6:2.