Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Na konferencji prasowej przed meczem z Górnikiem Polkowice trener Motoru Goncalo Feio odpowiedział na pytania dziennikarzy i kibiców.
W ostatnich dniach zimowego okienka transferowego Motor pożegnał się z dwójką zawodników. Kontrakt Ezany Kahsaya został rozwiązany, z kolei Paweł Budzyński przeniósł się na wypożyczenie do trzecioligowego KS Wiązownica. Do Motoru dołączył za to inny golkiper – Kacper Rosa.
Już w piątek pierwszy mecz ligowy piłkarzy Motoru. Za to w środę, 1 marca starcie w ćwierćfinale Fortuna Pucharu Polski z Rakowem Częstochowa. A tymczasem kibice żółto-biało-niebieskich cały czas spierają się z klubem o ceny biletów i karnetów na rundę wiosenną. W mediach społecznościowych ruszyła akcja sprawdzania, jak Motor wypada na tym polu, na tle drużyn z: ekstraklasy, Fortuna I Ligi i innych drugoligowców.
Na tydzień przed wznowieniem rozgrywek w eWinner II lidze piłkarze Motoru rozegrali ostatnie mecze kontrolne. W obu zmierzyli się ze swoim ligowym rywalem – Polonią Warszawa. Pierwsze starcie wygrali gospodarze (2:0), a w drugim lepsze okazały się „Czarne Koszule” (3:1).
Przed meczem z Wisłą Kraków po apelu kibiców Motoru klub obniżył ceny biletów. Tym razem nie zdecydował się na taki krok. Wejściówki na ćwierćfinałowe spotkanie Fortuna Pucharu Polski z Rakowem Częstochowa nadal będą kosztować 55 zł, a od 20 lutego nawet 65 zł.
Trzeci występ w ćwierćfinale Pucharu Polski w historii klubu. A do tego mecz z liderem PKO BP Ekstraklasy – Rakowem Częstochowa. Takie spotkanie powinno być świętem piłki nożnej, które na Arenę przyciągnie tłumy kibiców. Niestety, sympatycy Motoru właśnie ogłosili, że nie będą prowadzili dopingu podczas zaplanowanych na 1 marca zawodów. Powód? Wysokie ceny biletów
Remis, zwycięstwo, a teraz porażka. Taki bilans po trzech meczach kontrolnych mają piłkarze Wisły. W sobotę puławianie niespodziewanie ulegli trzecioligowej Legionovii Legionowo 0:1.
Ostatnio o Motorze zrobiło się głośno nie z powodu świetnych wyników, a zarzutów Goncalo Feio do MOSiR Bystrzyca, a także prezesa żółto-biało-niebieskich Pawła Tomczyka. Pojawiały się plotki, że trener chce odejść z klubu, bo ma ofertę pracy w sztabie Fernando Santosa w reprezentacji Polski. Opiekun ekipy z Lublina oficjalnie zaprzeczył jednak tym rewelacjom.
Dwa kolejne mecze kontrolne zafundował swoim piłkarzom w piątek Goncalo Feio. Tym razem Motor zmierzył się z ligowym rywalem – Siarą Tarnobrzeg. W lepszych humorach do domu wracali goście, bo w pierwszym spotkaniu wygrali 1:0, a w drugim zremisowali z żółto-biało-niebieskimi 2:2.
Nie tak końcówkę przygotowań do rundy wiosennej wyobrażali sobie kibice Motoru. W sobotę po sparingu ze Stalą Rzeszów trener Goncalo Feio miał sporo pretensji do MOSiR Bystrzyca. Dzień później zarzucił… prezesowi ekipy z Lublina, że utrudnia rozwój klubu. Paweł Tomczyk odpowiedział szkoleniowcowi za pośrednictwem mediów społecznościowych. A wszyscy zastanawiają się teraz, co z tego wyniknie?
W sobotę późnym wieczorem trener Motoru Goncalo Feio narzekał na współpracę z MOSiR Bystrzyca. Przyznał też, że w Lublinie jest wiele osób nieżyczliwych klubowi. Na odpowiedź nie trzeba było czekać długo. Dzień później miejska spółka zarządzająca chociażby Areną Lublin odpowiedziała szkoleniowcowi. – Ze zdumieniem przyjmujemy wypowiedzi trenera Motoru. Zwracamy uwagę, że przekazane przez Pana Feio informacje dot. przedmiotowego sparingu są nieprawdziwe – czytamy w oświadczeniu MOSiR Bystrzyca.
Trener Motoru Lublin Goncalo Feio po sobotnim sparingu ze Stalą Rzeszów nie gryzł się w język. Szkoleniowiec chciał, żeby mecz został rozegrany na głównej płycie Areny Lublin. Z powodu opadów śniegu jego piłkarze musieli jednak zagrać na obiekcie Lubelskiej Akademii Futbolu.
Piłkarze Motoru mają za sobą kolejny pracowity tydzień. W piątek przegrali z Górnikiem Łęczna 0:3, a w sobotę zanotowali remis z innym pierwszoligowcem – Stalą Rzeszów 1:1.
Wisła nie miała problemów z ograniem trzecioligowego KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Drużyna Mariusza Pawlaka pokonała niżej notowanych rywali 4:0.
Rozmowa z Kacprem Wełniakiem, nowym napastnikiem Motoru Lublin
Dokładnie za tydzień Górnik Łęczna wraca do walki o punkty. Było to widać w piątek na Arenie Lublin. Zielono-czarni byli lepszym zespołem i zasłużenie pokonali Motor Lublin 3:0. Dla podopiecznych Goncalo Feio była to pierwsza porażka podczas zimowych przygotowań.
W ostatnich tygodniach wielu ważnych zawodników w drużynie Goncalo Feio zdecydowało się podpisać nowe umowy z lubelskim klubem. Kibice z niecierpliwością czekali jednak na wieści odnośnie Mikołaja Kosiora. I jednak się doczekali, bo w niedzielę Motor ogłosił, że zdolny młodzieżowiec też zostaje w zespole na dłużej – kontakt obowiązuje do 2025 roku, z opcją przedłużenia nawet o kolejne dwa lata.
Do wznowienia rozgrywek ligowych został już niecały miesiąc. A Wisła Puławy dopiero w sobotę rozegrała pierwszy mecz kontrolny. Drużyna Mariusza Pawlaka zmierzyła się na wyjeździe ze Stalą Rzeszów i zremisowała z pierwszoligowcem 1:1.
Kolejne dwa mecze kontrolne za piłkarzami Motoru. Rafał Król i spółka w piątek ograli po 3:0 trzecioligowców: Chełmiankę i KS Wiązownica. Po raz kolejny w okresie przygotowawczym trener Goncalo Feio miał powody do radości.
Piłkarze Motoru mają za sobą kolejne mecze kontrolne. W piątek podopieczni Goncalo Feio znowu pojawili się na boisku dwa razy. Tym razem sprawdzili formę na tle trzecioligowców z grupy czwartej. Najpierw pokonali Chełmiankę 3:0, a następnie wbili trzy bramki KS Wiązownica.
Kolejni zawodnicy Motoru zdecydowali się podpisać z lubelskim klubem nowe kontrakty. Tym razem umowę parafowali Piotr Ceglarz i Filip Wójcik.
Górnik Łęczna w sobotę miał zmierzyć się w drugiej w tym roku kalendarzowym grze kontrolnej z Wisłą Puławy. Niestety, na skutek złych warunków atmosferycznych do spotkania nie doszło. W poniedziałek zielono-czarni wyjadą natomiast na kilkudniowe zgrupowanie do Opalenicy.
Kolejny tydzień treningów piłkarze Motoru podsumowali dwoma sparingami. Najpierw pokonali KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 5:1, a następnie zremisowali z ekstraklasową Jagiellonią Białystok 1:1. A trzeba dodać, że rywale w następny weekend zaczynają przecież ligę. Jak spotkania ocenia szkoleniowiec żółto-biało-niebieskich?
Zgodnie z planem piłkarze Motoru w sobotę rozegrali dwa kolejne mecze kontrolne. Najpierw żółto-biało-niebiescy bez większych problemów pokonali trzecioligowe KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 5:1. A kilka godzin później zremisowali z ekstraklasową Jagiellonią Białystok 1:1.
Motor w zimie pozyskał już czterech zawodników. W czwartek wieczorem do drużyny Goncalo Feio dołączył kolejny młodzieżowiec – Patryk Romanowski, obrońca z rocznika 2004, który ostatnio występował w juniorach Legii Warszawa. Prezes klubu z Lublina Paweł Tomczyk nie wyklucza kolejnych ruchów kadrowych.