Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Czas na trzeci mecz nowego sezonu. Tym razem piłkarze Motoru zmierzą się we Wrocławiu z rezerwami Śląska. Spotkanie zaplanowano na niedzielę, o godz. 12.
Po wygranej w Pruszkowie piłkarze Motoru nie poszli za ciosem. W niedzielny wieczór żółto-biało-niebiescy przegrali w domowej inauguracji z Ruchem Chorzów 1:2. Jak spotkanie oceniają trenerzy obu ekip?
Bardzo ciekawy i emocjonujący mecz można było zobaczyć w niedzielny wieczór na Arenie Lublin. Na stadionie pojawiło się ponad 9 tysięcy kibiców, którzy stworzyli kapitalną atmosferę. Zabrakło tylko korzystnego wyniku, bo Motor musiał uznać wyższość Ruchu Chorzów. Rywale wygrali 2:1.
Rozmowa z Adamem Ryczkowskim, zawodnikiem Motoru Lublin
Pierwsza porażka w sezonie Wisły Puławy. Drużyna Mariusza Pawlaka musiała uznać wyższość Lecha II Poznań (1:4). W ekipie gospodarzy wystąpiło jednak wielu zawodników z pierwszego zespołu, dlatego wynik nie jest wielkim zaskoczeniem.
Nie będzie łatwo, ale rekord frekwencji na Arenie Lublin ciągle jest możliwy. W piątek wieczorem Motor poinformował, że niedzielne spotkanie z Ruchem Chorzów z wysokości trybun obejrzy niemal 7 tysięcy widzów. Sprzedaż wejściówek jednak trwa, bo ciągle są wolne miejsca.
Kibice w Lublinie już od dawna odliczali dni do meczu z Ruchem Chorzów. I wreszcie się doczekali. W niedzielę o godz. 20 na Arenie zamelduje się 14-krotny mistrz Polski. A na trybunach można się spodziewać sporej widowni, może nawet 8-9 tysięcy,
Po zwycięskiej inauguracji Wisła Puławy spróbuje pójść za ciosem we Wronkach. Piłkarze Mariusza Pawlaka zagrają tam z rezerwami Lecha Poznań. Spotkanie zaplanowano na sobotę (godz. 17).
Kibice żółto-biało-niebieskich od dawna szykowali się na spotkanie z 14-krotnym mistrzem Polski. Można powiedzieć, że zwłaszcza w ostatnich dniach bilety na spotkanie z „Niebieskimi” rozchodzą się, jak świeże bułeczki. Rano Motor poinformował, że sprzedał już niemal 5300 biletów. To jednak nie koniec.
Rozmowa z Rafałem Grodzickim, byłym piłkarzem Ruchu Chorzów i Motoru Lublin
Długie rozmowy we wtorek zakończyły się sukcesem. Motor Lublin poinformował o transferze Jakuba Szuty z Tomasovii. Nastolatek na razie zostanie jednak w Tomaszowie Lubelskim, gdzie będzie miał okazję do regularnych występów na poziomie III ligi.
Trudno w to uwierzyć, ale piłkarze Motoru w sobotę przełamali fatalną serię przy okazji inauguracji nowego sezonu. Ostatni raz z trzech punktów w pierwszym meczu cieszyli się w… 2015 roku.
Kibice Motoru dawno nie byli w tak dobrych humorach po inauguracji nowego sezonu. I trudno się dziwić. Na dzień dobry w rozgrywkach 2021/2022 żółto-biało-niebiescy pokonali na wyjeździe Znicza Pruszków aż 4:1. Jak spotkanie oceniają trenerzy obu ekip?
Nie był to wielki występ, ale najważniejsze są punkty. Beniaminek z Puław pokonał na inaugurację nowego sezonu spadkowicza z Fortuna I Ligi GKS Bełchatów 2:1.
To się nazywa udana inauguracja! Motor nie miał najmniejszych problemów w pierwszym meczu nowego sezonu. Piłkarze Marka Saganowskiego szybko otworzyli wynik w Pruszkowie, a ostatecznie pokonali tamtejszego Znicza 4:1.
Udane rozpoczęcie nowego sezonu przez Motor Lublin. Piłkarze Marka Saganowskiego pokonali w Pruszkowie tamtejszego Znicza 4:1. Bohaterem gości był Michał Fidziukiewicz, który w pierwszym, oficjalnym meczu w nowych barwach ustrzelił hat-tricka.
Czas zacząć nowy sezon. Sezon, w którym piłkarzy Motoru interesuje tylko i wyłącznie awans do Fortuna I Ligi. Pierwszą przeszkodą na drodze drużyny Marka Saganowskiego będzie Znicz Pruszków. Spotkanie zaplanowano na sobotę (godz. 17, w Pruszkowie).
Trzy sezony na trzecioligowych boiskach i wystarczy. W sobotę Wisła Puławy znowu zagra w II lidze. Na dzień dobry piłkarze Mariusza Pawlaka zmierzą się z GKS Bełchatów, czyli spadkowiczem z Fortuna I Ligi (godz. 18). To będzie wyjątkowe spotkanie dla jednego z zawodników Dumy Powiśla.
W przerwie letniej jednym z priorytetów transferowych Motoru Lublin byli młodzieżowcy. W sumie już czterech takich zawodników trafiło do drużyny Marka Saganowskiego. W środę czwartym został Bartłomiej Kafel, który ostatnio występował w Centralnej Lidze Juniorów w barwach Cracovii.
W letnim okienku transferowym klub z Puław stawia na zagranicznych piłkarzy. Wcześniej do drużyny Mariusza Pawlaka dołączył Portugalczyk Carlos Daniel. We wtorek Wisła poinformowała za to o wypożyczeniu Australijczyka, który ma także urugwajski paszport Dylana Ruiza-Diaza. Co ciekawe, zawodnik występował ostatnio w Polsce
Rozmowa z Markiem Saganowskim, trenerem Motoru Lublin
Ostatnie dni były bardzo ciężkie dla piłkarzy z Puław. Wisła na tygodniu ćwiczyła po dwa razy dziennie, a w sobotę rozegrała dwa mecze kontrolne. Najpierw pokonała czwartoligowego Powiślaka Końskowola 3:0. Niestety, w drugim starciu nie wypadła już tak dobrze. W próbie generalnej drużyna Mariusza Pawlaka przegrała u siebie z Polonią Warszawa aż… 0:5.
Piłkarze Motoru pokonali w ostatnim meczu kontrolnym podczas letnich przygotowań rezerwy Legii Warszawa 3:0. Po 45 minutach goli nie było, ale po zmianie stron drużyna Marka Saganowskiego udowodniła swoją wyższość. Bramki strzelali napastnicy: Krzysztof Ropski i Michał Fidzukiewicz. Już w następną sobotę lublinianie rozpoczną ligę od wyjazdowego spotkania ze Zniczem Pruszków.
Wisła Puławy szykuje się na sezon 2021/2022. Do tej pory do drużyny Mariusza Pawlaka dołączył tylko Portugalczyk Carlos Daniel. Wkrótce można się jednak spodziewać kolejnych transferów. Dobra wiadomość to także powrót do drużyny Przemysława Skałeckiego, który był testowany przez ekstraklasowego Radomiaka
Motor w środę musiał uznać wyższość piątej drużyny izraelskiej ekstraklasy – Hapoelu Tel Awiw. Rywale na boisku w Warce wygrali skromnie 1:0. A podopieczni Marka Saganowskiego pokazali się z dobrej strony. Byli częściej przy piłce i mieli swoje okazje. Po czwartym spotkaniu kontrolnym podczas letnich przygotowań żółto-biało-niebiescy potwierdzili też kolejny transfer – młodzieżowca Damiana Sędzikowskiego.