Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
W piątek Podkarpacki Związek Piłki Nożnej zagrał na nosie działaczom i klubom z województwa lubelskiego. Na zebraniu zarządu zdecydował, że nasza grupa w nowym sezonie ma liczyć 16, a nie 18 zespołów. A to oznacza spadek Lublinianki i Tomasovii. LZPN nie powiedział jednak jeszcze ostatniego słowa.
Mamy sporo dobrych wiadomości dla kibiców Motoru. Działaczom udało się dojść do porozumienia z Kamilem Stachyrą i Pawłem Myśliwieckim. Obaj zostają w klubie. Między słupkami stanie za to Krzysztof Żukowski z Karpat Krosno
W środę działacze z lubelskiego i podkarpackiego związku spotkali się w Janowie Lubelskim. Mieli ustalić, ile drużyn będzie liczyła nasza grupa w nowym sezonie. Niestety ostateczna decyzja zapadnie dopiero w piątek
Zanosi się na ciężkie lato w Tomasovii. Nadal nie wiadomo, w której lidze zespół spędzi kolejny sezon. Na dodatek do odejścia szykuje się kilku graczy z podstawowego składu
Orlęta Radzyń Podlaski w niedawno zakończonym sezonie zajęły bardzo dobre, piąte miejsce. Kilku piłkarzy pokazało się z dobrej strony i trener Damian Panek obawia się teraz, że może stracić ważnych graczy.
Przegrane przez Stal Rzeszów baraże o II ligę, to złe wieści dla Stali Kraśnik. Drużyna trenera Piotra Piechniaka miała nadzieje, że utrzymanie 18 zespołowej grupy, plus awans ekipy z Rzeszowa pozwoli „niebiesko-żółtym” utrzymać się na trzecim froncie.
Dwóch kolejnych zawodników na pewno zostanie na kolejny sezon w Motorze. „Żółto-biało-niebiescy” porozumieli się z Górnikiem Łęczna, w sprawie wypożyczenia Michała Palucha i Marcina Świecha.
Motor powoli kompletuje kadrę na nowy sezon. Wczoraj umowę z klubem przedłużył Piotr Karwan. Wcześniej co do warunków nowego kontraktu porozumiał się także Dawid Ptaszyński
Jan Złomańczuk nie będzie dłużej prowadził Tomasovii. Obie strony postanowiły nie przedłużać kończącej się w czerwcu umowy.
Piłkarze Lewartu zrobili swoje i wygrali rozgrywki w sezonie 2014/2015. Teraz sporo pracy czeka działaczy, którzy starają się przystosować stadion w Lubartowie do warunków III ligi
Lublinianka w przyszłym sezonie będzie musiała sobie radzić bez dwójki napastników: Kamila Witkowskiego i Bartosza Tomczuka. Obaj wyjeżdżają z Polski
Hetman Żółkiewka po roku gry na trzecim froncie musiał pogodzić się ze spadkiem. – To była dla nas pozytywna przygoda, a wszyscy którzy zostaną w drużynie zebrali bardzo cenne doświadczenie – mówi trener Waldemar Wiater
Piłkarze Motoru jeszcze dzisiaj i jutro mają pojawić się w klubie. Później rozjadą się na wakacje. Do treningów wrócą 6 lipca. Nastąpił też zwrot w sprawie Kamila Stachyry, bo wydaje się, że zawodnik jednak dojdzie do porozumienia z działaczami
W czwartek działacze Avii spotkali się z trenerem Jackiem Ziarkowskim i podsumowali minione rozgrywki, które delikatnie mówiąc nie wyszły piłkarzom. Wiadomo też, że w kadrze „żółto-niebieskich” będzie małe wietrzenie.
Sympatycy Lublinianki w sobotę kibicowali Stali Rzeszów w pierwszym meczu barażowym o awans do II ligi. Niestety spotkanie nie poszło po myśli klubu z Wieniawy, a także mistrza grupy lubelsko-podkarpackiej. To Olimpia Zambrów wygrała na wyjeździe 3:2 i jest bliska wywalczenia promocji
Kibice z Radzynia Podlaskiego nie będą już oklaskiwali Adisona. Orlęta postanowiły nie przedłużać kontraktu z Brazylijczykiem. Wszystko spowodowane jest nowymi limitami obcokrajowców, a także licznymi kontuzjami piłkarza
Są szanse na powiększenie III ligi lubelsko-podkarpackiej do 18 drużyn. Dzięki temu spadku uniknęłyby na pewno Lublinianka i Tomasovia, a może i Stal Kraśnik. Sporo może się jednak zmienić ze względu na licencje dla ekip z trzeciego i czwartego frontu
Koniec sezonu, to początek spekulacji transferowych. Po tym jak Motorowi Lublin nie udało się wywalczyć awansu do odejścia z klubu szykuje się Kamil Stachyra. Wkrótce nowego pracodawcy poszuka sobie także Filip Drozd ze Stali Kraśnik
W pozostałych, sobotnich meczach III ligi remisy zanotowały Lublinianka i Chełmianka. Na pożegnanie z tą klasą rozgrywkową Hetman Żółkiewka uległ Karpatom Krosno 1:2.
Stal Kraśnik zgodnie z planem pokonała w sobotę JKS Jarosław i to aż 4:0. Bohaterem gospodarzy był Filip Drozd, który zapisał na swoim koncie trzy gole.
W końcówce sezonu radzyńskie Orlęta miały jeden cel – zakończyć ligę na piątym miejscu w tabeli. Podopieczni Damiana Panka plan wykonali, a dodatkowo pożegnali się ze swoimi kibicami w bardzo efektownym stylu, gromiąc w Świdniku Avię 4:0.
Piłkarze Motoru w ostatnim meczu ligowym, w tym sezonie postanowili dostarczyć swoim kibicom sporej dawki wrażeń. To była jednak huśtawka nastrojów. Po pierwszej połowie sobotniego meczu z Tomasovią gospodarze przegrywali aż… 0:3. Ostatecznie zgarnęli jednak komplet punktów po wygranej 4:3.
Trzecioligowe kluby z naszego regionu, które praktycznie spadły już z ligi cały czas mają nadzieję, że w przyszłym sezonie grupa lubelsko-podkarpacka znowu będzie liczyła 18 zespołów. Chodzi o Stal Kraśnik, Podlasie Biała Podlaska, a także Tomasovię i Lubliniankę
Kibice Chełmianki mogli się obawiać meczu z Avią. Raz, że świdniczanie rozegrali ostatnie niezłe spotkania przeciwko Resovii i Stali Rzeszów. Dwa, że „biało-zieloni” w środę grali przecież w Sieniawie. Po 90 minutach okazało się jednak, że nie było się czego bać, bo piłkarze Artura Bożyka wygrali aż 3:0.
Lublinianka zgodnie z planem pokonała w sobotę Hetman Żółkiewka 5:1 i wydostała się ze strefy spadkowej. Jeżeli podopieczni Marka Sadowskiego utrzymają 13 pozycję w tabeli, to będą musieli kibicować mistrzowi grupy lubelsko-podkarpackiej. Brak awansu pierwszej drużyny oznaczać będzie spadek Lublinianki.