Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
MOP Markuszów Północ. Ciepłe, słoneczne popołudnie, dzień jak co dzień. Do niedawna był tylko szpilką w mapach Google. Od niedawna to przystań wypełniona życzliwością i ciepłem.
Z Polski wyjechało już kilkadziesiąt tysięcy Ukraińców, którzy wrócili bronić kraju przed rosyjską inwazją. Dla polskiego rynku pracy oznacza to potężny odpływ pracowników. I duże problemy w branżach takich jak transport czy budownictwo.
Ukraińska rodzina, która uciekła przed wojną utknęła w nocy na drodze w powiecie krasnostawskim. W aucie, którym jechali skończyło się paliwo. Uchodźcom pomogli policjanci.
Punktualnie o godz. 8 w całym kraju strażacy uczcili minutą ciszy bohaterskich strażaków z Ukrainy, którzy oddali swoje życie podczas służby w trudnych i dramatycznych dniach wojny.
Często muszą opuścić swoich mężów, matki, całe rodziny. Podróżują po kilka dni, aby w końcu poczuć się bezpiecznie. Nie oznacza to jednak, że po przyjeździe do Polski nie pragną wrócić do swojego kraju i żyć jak wcześniej. To głównie kobiety z dziećmi, młode dziewczyny i starsze osoby. Każda z nich zostawiła w Ukrainie swoje życie i bardzo chciałby je odzyskać.
Nie były skazane na długą tułaczkę. Mają schronienie i wszystko, co potrzebne do codziennego funkcjonowania. Ukraińskie kobiety, które zamieszkały w Centrum Geoturystycznym w Lipsku Polesie niedaleko Zamościa żyją w naprawdę komfortowych warunkach. Czego im brakuje? Pokoju na Ukrainie i możliwości powrotu do domu. Ale póki co muszą uczyć się życia w Polsce.
Jest szansa na usprawnienie wydawania numerów PESEL uchodźcom z Ukrainy. Ich obsługę poważnie spowalnia zbyt mała liczba skanerów do pobierania odcisków palców od osób składających wniosek. Do województwa lubelskiego mają dotrzeć dodatkowe urządzenia.
Kilkaset osób, głównie Ukraińców blokuje białoruskie i rosyjskie ciężarówki przed terminalem w Koroszczynie (powiat bialski). To protest przeciwko handlowi Unii Europejskiej z Rosją. – Każdy eurocent, który trafia do Putina, to sponsorowanie wojny w Ukrainie – podkreśla Natalia Panchenko z fundacji Euromaidan–Warszawa. Z kolei, premier Mateusz Morawiecki zapowiedział w sobotę, że będzie nakłaniał Radę Europejską do kolejnego pakietu sankcji.
Lubiczów (woj. mazowieckie). - Wojna jest coraz bardziej okrutna i właśnie na to liczę, że nastąpi kolejne otrzeźwienie przywódców europejskich, którzy spotkają się za chwilę w formie obrad Rady Europejskiej i będziemy mogli przyjąć kolejny pakiet sankcji – powiedział Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej. Szef polskiego rządu zaapelował do Komisji Europejskiej o wprowadzenie całkowitego zakazu handlu z Rosją.
Lęk przed Federacją Rosyjską jest uzasadniony, bo widzimy, że jest ona państwem nieprzewidywalnym – rozmowa z dr Andrzejem Szabaciukiem, politologiem z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II i Instytutu Europy Środkowej.
W pięciu punktach na terenie Lublina można składać wnioski o świadczenia pieniężne przysługujące osobom i firmom, które zapewniły zakwaterowanie i wyżywienie uchodźcom z Ukrainy. To 40 zł dziennie za każdą osobę. Ze składaniem wniosku nie trzeba się spieszyć, bo pośpiech może być nieopłacalny
Warszawa. – Około 2 mln Ukraińców uciekło przed wojną do Polski. Wśród nich jest 700 tysięcy dzieci w wieku szkolnym. Około 10 procent z nich jest już w polskich szkołach – poinformował minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.
Po kilku dniach przerwy Ola Lebedenko przesłała nam kolejną część swego pamiętnika. Co słychać u uchodźczyni, która uciekła ze Lwowa, przejechała przez Hrubieszów, Lublin oraz Wrocław i zamieszkała w pensjonacie Stara Morawa?
Lubelskie samorządy wspierają miasta w ogarniętej wojną Ukrainie. Kilka transportów z pomocą dotarło za wschodnią granicę z Włodawy. Z darami do zaprzyjaźnionego Lubomla pojechał osobiście burmistrz nadbużańskiego miasta
Jedna kanapka kosztuje 1,50 zł. Każdego dnia dzięki paragonom „zawieszonym” w sklepie przy ul. Zamojskiej w Lublinie przygotowanych jest 100 takich kanapek. Kilkanaście osób dziennie, dzięki temu samemu mechanizmowi, otrzymuje też obiad w restauracji przy ul. Zana.
E-skierowanie na szczepienie przeciw COVID-19 wystawiono 72 tys. uchodźców z Ukrainy, którzy mają przyznany PESEL – przekazało w piątek Ministerstwo Zdrowia.
To ma być gest solidarności Białej Podlaskiej z narodem ukraińskim. W mieście powstanie graffiti w barwach ukraińskiej flagi.
Uchodźcom rozdają własne ubrania. Kupują odzież, bieliznę, koce i leki. Przygotowują posiłki, dostarczają żywność, umawiają lekarzy, a nawet pomagają w znalezieniu zatrudnienia. To dzięki nim, wolontariuszom o wielkich sercach, Ukraińcy znaleźli spokój i zaczynają się uśmiechać.
Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa pochwały rosyjskiej napaści na Ukrainę i nawoływania do ludobójstwa wpłynęło do lubelskiej prokuratury. Chodzi o Konrada Rękasa, pochodzącego z Lublina dziennikarza i polityka, który kojarzony jest z prokremlowską partią Zmiana .
Ukraińcy ponownie będą protestować przed terminalem w Koroszczynie. – Żądamy natychmiastowego zatrzymania handlu pomiędzy Unią Europejską i Rosją – apelują i zapowiadają przynajmniej trzydniową blokadę.
O ataku rakietowym na okolice lotniska we Lwowie poinformował mer miasta Andrij Sadowy.
W Galerii Olimp powstają Wolne Ciuchy. Uchodźcy z Ukrainy będą mogli, jak w sklepie, wybrać co im potrzebne. W sobotę pierwsze spotkanie chętnych do pomocy. I zbiórka darów.
Pierwsza taka wyprawa już się odbyła. Teraz czas na kolejną, w najbliższą niedzielę. Zamojskie Centrum Informacji Turystycznej i Historycznej zachęca uchodźców z Ukrainy, którzy zatrzymali się tutaj na dłużej, do zwiedzania miasta z przewodnikiem.
Lublin zmienia zasady obsługi obywateli Ukrainy starających się o nadanie numeru PESEL i profilu zaufanego. Konieczne staną się dwie wizyty w urzędzie.
Tylko w środę wnioski o wydanie PESEL złożyło w Puławach 27 uchodźców z Ukrainy. W czwartek zaświadczenia o jego nadaniu otrzymało kolejne 42 osoby. Urzędnicy korzystają z elektronicznych urządzeń do tłumaczenia na ukraiński.