Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Marzena Pomykalska nie poprze żadnego z kandydatów, którzy w drugiej turze będą walczyć o fotel burmistrza Kraśnika. Kandydatka "Wspólnego Kraśnika" w materiale zamieszczonym na Facebooku zdementowała też informacje o rzekomym pakcie z jednym z kandydatów.
W Kraśniku będzie dogrywka gigantów, ale karty i tak rozdaje kobieta. Komitet wyborczy Marzeny Pomykalskiej zdobył w Radzie Miasta trzy mandaty i to od niej zależy przyszła koalicja w radzie. Bez względu na to, czy burmistrzem zostanie Wojciech Wilk (PO), czy Kazimierz Choma (PiS).
Poseł Platformy Obywatelskiej Wojciech Wilk oraz Kazimierz Choma z Prawa i Sprawiedliwości zmierzą się w drugiej turze wyborów na burmistrza Kraśnika.
Jarosław Sachajko to lider w liczbie wystąpień na posiedzeniach Sejmu (240) i złożonych interpelacji (707). Na przeciwległym biegunie jest Sylwester Tułajew, który na swoim koncie ma zaledwie 5 interpelacji.
Minimum 500 nowych miejsc pracy i obiad za złotówkę w miejskich szkołach. Takie deklaracje składa mieszkańcom Kraśnika komitet wyborczy Porozumienie i Rozwój, którego kandydatem na burmistrza jest poseł Wojciech Wilk (PO). Komitet wystawia 29 kandydatów do Rady Miasta.
Do kraśnickiej Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej i Polskiego Stronnictwa Ludowego dołącza Kukiz’15. Ugrupowania chcą iść do jesiennych wyborów wspólnie. Podczas wtorkowej konferencji prasowej KWW Porozumienie i Rozwój zaprezentował też swoje logo.
Poseł Wojciech Wilk będzie kandydatem Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej w wyborach na burmistrza Kraśnika. To nie jedyny parlamentarzysta z naszego regionu, który jesienią może zamienić sejmowe ławy na pracę w samorządzie
Stu tysięcy osób w całej Polsce potrzebuje Platforma Obywatelska w celu kontrolowania jesiennych wyborów samorządowych. Politycy tej partii rozpoczęli akcję „Wolontariusze Wolnych Wyborów”.
Cena malin na skupach nie pokrywa nawet kosztów produkcji. Podobnie jest z agrestem i porzeczką – bije na alarm Związek Sadowników Rzeczpospolitej Polskiej. I namawia plantatorów, by od dziś nie zbierali owoców. Aż do odwołania.
Dwa tygodnie temu prezydent Lublina Krzysztof Żuk chwalił się badaniami dotyczącymi oceny pracy jego ekipy w poszczególnych dzielnicach miasta. Ich wynikami oraz tym, kto je sfinansował, zainteresowała się Fundacja Wolności.
Wybory do Parlamentu Europejskiego dopiero za półtora roku, ale mówi się już o kandydatach na „jedynki”.
– Przepraszam wszystkie osoby, które poczuły się dotknięte tym, jak zagłosowała opozycja – mówi posłanka PO Joanna Mucha po środowym głosowaniu nad projektem ustawy zakładającej liberalizację przepisów dotyczących aborcji. Odpowiedzialnością za sytuację dotyczącą praw kobiet w Polsce obarcza natomiast prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.
Zgodnie z zapowiedzią nowego szefa lubelskiej Platformy Obywatelskiej Krzysztofa Żuka, jego kontrkandydat w niedawnych partyjnych wyborach Krzysztof Grabczuk został wiceprzewodniczącym struktur w regionie. W skład ścisłego kierownictwa weszli także posłowie: Joanna Mucha, Włodzimierz Karpiński i Stanisław Żmijan.
Do walki o fotel szefa lubelskich struktur Platformy Obywatelskiej szykuje się posłanka Joanna Mucha i wicemarszałek Krzysztof Grabczuk. Pomysł na przyszłoroczne wybory samorządowe mają podobny: zapomnieć o wewnątrzpartyjnych podziałach i mówić jednym głosem.
Najpierw będą listy do Ministerstwa Edukacji Narodowej, potem MEN naciśnie na kuratoria, a te zakażą w szkołach zabaw halloweenowych, których symbolem jest dynia. Taką akcję zapoczątkowała lubelska posłanka PiS Gabriela Masłowska. Ma wsparcie partyjnych kolegów i Kościoła.
Lubelska posłanka PO spisała swój pomysł na opozycję i odwiedza z nim szefów kolejnych partii. Mimo to zapewnia, że nie zamierza się kreować na nowego lidera opozycji. Może to być jednak wstęp do wyścigu po przywództwo w lubelskich strukturach partii.
„Zadzwoń do posła lub posłanki PiS. Powiedz, że nie zgadzasz się na łamanie Konstytucji” – zachęcają członkowie ruchu „Akcja Demokracja”. Według lubelskich parlamentarzystów partii rządzącej, telefony w ich biurach na razie się nie urywają.
Pieszo-rowerowe przejście graniczne w Dołhobyczowie będzie funkcjonowało co najmniej do końca roku. Tak zdecydowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji choć były obawy, że może być inaczej.
Czy to prawda, że rząd Platformy Obywatelskiej chciał przepłacić 4 miliardy złotych za zakup śmigłowców dla polskiej armii? – pytał na czwartkowej konferencji prasowej w swoim świdnickim biurze poseł PiS Artur Soboń.
111 tys. zł kosztowały podatników krajowe loty parlamentarzystów z naszego województwa. Rekordzista z woj. lubelskiego na pokład samolotów wsiadał 110 razy.
O tysiąc złotych zwiększyły się ryczałty dla parlamentarzystów na prowadzenie biur w swoich okręgach wyborczych. Od 1 stycznia dostają na ten cel 14,2 tys. miesięcznie.
Politycy PiS ruszyli w poniedziałek w teren, by forsować swoją wersję piątkowych wydarzeń w Sejmie. W Lublinie zarzucili opozycji chuligaństwo, by potem zaprosić ją na opłatek.
W tym tygodniu parlament zajmie się nowelizacją ustawy o zgromadzeniach publicznych. Choć w projekcie znalazły się dwie poprawki, krytycznie o dokumencie wypowiadają się posłowie Platformy Obywatelskiej.
Wojewoda Przemysław Czarnek (PiS) nie powinien wydawać zarządzenia zastępczego w sprawie wygaszenia mandatu prezydenta Lublina Krzysztofa Żuk – twierdzi były wojewoda lubelski Wojciech Wilk (PO)
Poseł Wojciech Wilk został członkiem powołanego przez Platformę Obywatelską tzw. gabinetu cieni. Będzie pełnił w nim funkcję wiceministra spraw wewnętrznych i administracji.