Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Z optymizmem na rundę wiosenną mogą czekać piłkarze Podlasia. Zespół z Białej Podlaskiej rozegrał na koniec przygotowań dwa mecze kontrolne. Najpierw rozbił Lewart Lubartów 6:1, a później pokonał Huragan Międzyrzec Podlaski 3:1.
Nie tak ostatni sparing przed wznowieniem rozgrywek wyobrażali sobie kibice i piłkarze Avii Świdnik. Drużyna Wojciecha Szaconia wybrała się na bardzo trudny teren – do Grodziska Mazowieckiego, gdzie zmierzyła się z liderem II ligi. Niestety, rywale okazali się znacznie lepsi i rozbili żółto-niebieskich aż 6:1.
Trzeci raz w tym sezonie Chełmianka zmierzyła się ze Starem Starachowice. Na inaugurację rozgrywek przegrała na wyjeździe 1:5, na koniec 2024 roku zremisowała u siebie 1:1. W sobotę, w próbie generalnej przed rundą wiosenną zawody zakończyły się wynikiem 0:0.
Pozytywnym akcentem zimowe sparingi zakończyła Świdniczanka. Drużyna Łukasza Gieresza w swoim ostatnim meczu kontrolnym pokonała Ładę 1945 Biłgoraj 6:2. W następną sobotę Michał Paluch i spółka zainaugurują rundę wiosenną od wyjazdowego spotkania z Wisłą II Kraków.
Zgodnie z zapowiedziami Avia Świdnik ogłosiła transfer środkowego pomocnika. Do drużyny Wojciecha Szaconia dołączył 19-letni Mateusz Wójcik, który ostatnio był piłkarzem innego trzecioligowca z grupy czwartej – KS Wiązownica.
Avia rozegrała w sobotę dwa sparingi. Najpierw w mocno eksperymentalnym składzie zremisowała z czwartoligową Stalą Kraśnik 1:1. Niedługo później żółto-niebiescy rozbili ligowego rywala – Lewart Lubartów aż 5:0. Co ciekawe, cztery gole padły jednak między 70, a 87 minutą spotkania.
Większość naszych trzecioligowców ma za sobą pracowitą sobotę. Tak było w przypadku Chełmianki. Biało-zieloni zagrali dwa sparingi z przedstawicielami IV ligi. Najpierw musieli uznać wyższość Orląt Spomlek Radzyń Podlaski (1:2). Później pokonali rezerwy Górnika Łęczna 4:1.
Udana sobota dla piłkarzy Świdniczanki. Michał Paluch i spółka na dwa tygodnie przed wznowieniem rozgrywek ligowych pokonali na wyjeździe Podlasie Biała Podlaska 1:0.
Świdniczanka potwierdziła kolejne transfery. Po wypożyczeniu Oliwiera Konojackiego z Chełmianki tym razem do drużyny Łukasza Gieresza dołączył Daniel Eze. 24-letni Nigeryjczyk ma za sobą występy w czwartoligowej Janowiance Janów Lubelski.
Zgodnie z zapowiedziami Oliwier Konojacki zamienia jednego trzecioligowca z naszego regionu na innego. 19-latek na zasadzie wypożyczenia przenosi się z Chełmianki do Świdniczanki.
Lewart do przerwy prowadził z Orlętami Spomlek 1:0. W drugiej połowie rywale z Radzynia Podlaskiego odpowiedzieli dwoma bramkami, ale ostatecznie sobotni sparing zakończył się remisem 2:2.
Sporo powodów do radości ma ostatnio trener Podlasia Artur Renkowski. Jego podopieczni pokonali w kolejnym meczu kontrolnym Broń Radom 2:1. Cieszy, że oba gole dla biało-zielonych zdobył napastnik Damian Lepiarz i że zdrowie dopisuje większości zawodników.
W sobotę piłkarze Avii wybrali się do Dachnowa, aby zagrać kolejny mecz kontrolny. Rywalem ekipy ze Świdnika była tym razem Pogoń-Sokół Lubaczów. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1.
Piłkarze Świdniczanki w sobotę niby zmierzyli się w kolejnym sparingu z czwartoligowcem – Mazovią Mińsk Mazowiecki. W ekipie rywali można jednak znaleźć sporo znanych nazwisk, jak: Michał Janota, Maciej Jankowski czy Konrad Wrzesiński. Spotkanie zakończyło się remisem 2:2. W przyszłym tygodniu trener Łukasz Gieresz spodziewa się kolejnych transferów.
Udany sprawdzian piłkarzy Grzegorza Bonina. Chełmianka w piątek zmierzyła się w kolejnym meczu kontrolnym z pierwszoligową Stalą Stalowa Wola. Goście wygrali aż 4:1.
W sobotę Avia Świdnik pokonała w sparingu drugoligową Wisłę Puławy, a na początku tego tygodnia pochwaliła się kolejnym wzmocnieniem pozyskując na pół roku golkipera Górnika Łęczna
W weekend kolejne mecze kontrolne rozegrali nasi trzecioligowcy. W bezpośrednim pojedynku zmierzyły się: Chełmianka i Lewart. Zdecydowanie lepsi byli piłkarze Grzegorza Bonina, którzy wygrali aż 6:1.
Sobota była bardzo pracowita dla piłkarzy Lewartu Lubartów. Trener Wojciech Stefański zafundował swoim podopiecznym dwa mecze kontrolne. W obu trzecioligowiec zmierzył się z czołowymi ekipami IV ligi. Najpierw pokonał w Biłgoraju tamtejszą Ładę 2:1. Wieczorem wygrał za to u siebie z Lublinianką 1:0.
W drugim meczu kontrolnym Avia Świdnik miała znacznie więcej powodów do radości. Przede wszystkim lepszy był wynik, bo podopieczni Wojciecha Szaconia pokonali ligowego rywala z Ostrowca Świętokrzyskiego 5:1. Szkoleniowiec przyglądał się również trzem testowanym zawodnikom i wszyscy wypadli pozytywnie.
W pierwszym sparingu 6:2 z Tomasovią. W drugim 1:4 ze Świdniczanką. Przed tygodniem kibice Chełmianki na pewno byli w ciut lepszych nastrojach.
Piłkarze Avii rozpoczęli gry kontrolne od porządnego lania. Przed tygodniem ulegli Górnikowi Łęczna aż 0:7. W drugim sparingu żółto-niebiescy spisali się zdecydowanie lepiej. Tym razem pokonali ligowego rywala – KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 5:1.
Podlasie Biała Podlaska w sobotę rozegrało sparing z rezerwami mistrza Polski – Jagielloni Białystok. Drużyna Artura Renkowskiego słabo weszła w mecz i do przerwy zasłużenie przegrywała 0:2. W drugiej połowie biało-zieloni spisali się lepiej, ale ostatecznie przegrali 0:3.
Nasi trzecioligowcy w sobotę zmierzyli się w Chełmie. Tamtejsza Chełmianka do przerwy prowadziła ze Świdniczanką 1:0. W drugiej połowie, to drużyna Łukasza Gieresza wykorzystała jednak proste błędy rywali i zdobyła aż cztery gole.
Udany początek przygotowań w wykonaniu piłkarzy Lewartu Lubartów. Drużyna Wojciecha Stefańskiego w pierwszym meczu kontrolnym pokonała czwartoligowy Huragan Międzyrzec Podlaski 3:0. Nowy szkoleniowiec miał do dyspozycji pięciu testowanych piłkarzy. Z dobrej strony pokazali się jednak klubowi juniorzy, a zwłaszcza Bartosz Hanuszek.
Pierwszy sparing na plus, zwłaszcza w pierwszej połowie. Podlasie po 45 minutach meczu z Victorią Sulejówek prowadziło aż 4:0. Po przerwie gospodarze nic już do tego dorobku nie dorzucili, za to rywale zdobyli dwie bramki i spotkanie zakończyło się wynikiem 4:2.