Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Mieszkańcy gminy złożyli liczne uwagi do proponowanych zmian planistycznych, które pozwoliłby na rozbudowę gospodarstw rolnych i lokalizację dużych biogazowni. Przeciwnicy inwestycji zawiesili nawet skierowany w stronę radnych baner "mówimy nie biogazowni!"
Przy ul. Zimnej może powstać wytwórnia biogazu rolniczego. Do takiej inwestycji przymierza się spółka StoFarm należąca do grupy kapitałowej SuperDrob. Firma złożyła już do Urzędu Miasta wniosek o pozwolenie na roboty budowlane.
Mieszkańcy Witulina (gmina Leśna Podlaska) nie chcą biogazowni w swoim sąsiedztwie. Inwestor zapewnia jednak, że nie będzie ona uciążliwa. A gminni urzędnicy analizują teraz dokumenty.
Mieszkańcy Żabna w gminie Turobin nie chcą u siebie biogazowni. I mają żal do urzędników, którzy najpierw cofnęli pozwolenie na budowę, a później uznali je za ważne. Członkowie komitetu protestacyjnego zapowiadają, że będą walczyć do skutku. Właśnie zaskarżyli decyzję wojewody.
– Poprzez biogazownie do gleby może wrócić biomasa, nawozy, woda. Biogazownia może produkować ciepło, energię elektryczną i paliwa. To taka "magic factory" – przekonuje dr Jerzy Kozyra z IUNG-PIB w Puławach
Mieszkańcy gminy Końskowola, którzy na drodze zorganizowanego w 2015 roku referendum opowiedzieli się przeciwko rozbudowie zakładów mięsnych i budowie biogazowni, mogą spać spokojnie. Zakazy przyjęła właśnie rada gminy.
Mieszkańcy gminy Kurów zaniepokojeni możliwością budowy biogazowni oraz zakładu utylizującego odpady pochodzenia zwierzęcego, których firmie Pini nie udało się zbudować w sąsiedniej Końskowoli. Przeciwni tym inwestycjom są także lokalne władze.
Wojewoda lubelski zgodził się na organizację lokalnego referendum w gminie Końskowola. Mieszkańcy będą mogli w ten sposób legalnie zaprotestować przeciwko planom budowy biogazowni i zakładów utylizujących odpady zwierzęce.
Nic nie wyszło z pomysłu budowy biogazowni w gminie Jeziorzany. To jednak nie oznacza, że gmina zrezygnowała z ekologicznych źródeł energii. Lada dzień ruszy montaż instalacji solarnych.
Na terenie czterech naszych gmin ma powstać kompleks 12 elektrowni biogazowych. Będą tworzyć sieć. To pierwsza taka inicjatywa w Polsce. Dzięki inwestycji zarobić mają rolnicy. Tańszy ma być też prąd.
Energię elektryczną i ciepło można z powodzeniem produkować nawet z kiszonej kukurydzy. Czy skorzystają z tego indywidualne gospodarstwa rolne?