

Wszystko wszędzie naraz: dywersja, pożary, wypadki i poszukiwanie osób zaginionych. Taki był scenariusz ćwiczeń Wiosenny Kryzys 25, jakie dęblińscy Terytorialsi przeprowadzili wspólnie z jednostkami Ochotniczych Straży Pożarnych.

Kluczowym elementem ćwiczeń była ścisła współpraca żołnierzy i strażaków. Żołnierze 22 Dęblińskiego Batalionu Lekkiej Piechoty 2 Lubelskiej Brygady OT oraz strażacy z OSP Garbów, OSP Piotrowice Wielkie, OSP Leśce, OSP Gutanów i OSP Borków przez dwa dni (5 i 6 kwietnia) doskonalili procedury i współdziałanie na wypadek różnych zdarzeń kryzysowych.
Pierwszy dzień to „rozbicie niezidentyfikowanego obiektu latającego w terenie leśnym”. Do przeszukania wyznaczonego obszaru skierowano żołnierzy z wykrywaczami metali. Wojskowi pilarze i strażacy udrażniali teren po zawale leśnej, aby umożliwić dojazd pojazdów wojskowych i wozów strażackich do strefy działań.
Był też "pożar budynku w terenie zagrożonym aktywnością dywersyjną". Żołnierze zostali skierowani do bojowego zabezpieczenia akcji gaśniczej, dbając o bezpieczeństwo strażaków oraz kontrolując okolice budynku.
Drugiego dnia były „działania poszukiwawcze osoby zaginionej w terenie leśnym” i pożar budynku, w którym znajdowało się wielu poszkodowanych. A na zakończenie: działania ratunkowe po wypadku komunikacyjnym. Żołnierze przeszkoleni z obsługi zestawów hydraulicznych Lukas, wspierali strażaków w wydobywaniu poszkodowanych z wraku pojazdu.





