W środę klientów na puławskim targowisku nie brakowało. W dobrej cenie można było dostać m.in. ziemniaki, czosnek i rzodkiewkę.
– Porównując do poprzedniego roku, ceny są bardzo podobne. Wszystko zależy tak naprawdę od pogody. Jeśli będą upały, koszty podlewania na pewno będą wyższe, a to pociągnie za sobą ceny – tłumaczy Karolina Sosik z Jeziorszczyzny koło Kazimierza Dolnego. – U mnie ogórki są po 4 zł, rzodkiewka po 2,5 zł, marchew i buraki po 5 zł, pietruszka po 8 zł, a fasolka po 13.
Ziemniaki po 1,5 zł za kilogram można było kupić u pani Katarzyny z Ryk. – Spada głównie cena ogórka i pomidora, bo ludzie mają już swoje z własnych ogrodów. Ogórek jeszcze trzy tygodnie temu był po 7 zł, teraz jest po 3 zł, ale w tamtym roku był po 2,5 zł. Taniej już na pewno nie będzie. Ceny warzyw generalnie rosną i będą rosły – ocenia sprzedawczyni.
Z tezą o rosnących cenach nie zgadza się pan Bogdan, sprzedawca z Kazimierza Dolnego: – U mnie rzodkiewka jest po 1,5 zł za pęczek. To cena sprzed 25 lat. Cebulę obieraną można kupić za 4-5 zł. Bakłażany, które wymagają palikowania i szklarni, sprzedaję po 7-8 zł. Czy to jest drogo? – pyta nasz rozmówca.
Ceny owoców i warzyw
czosnek - 0,50 - 1 zł
ziemniaki - 1,5 zł
rzodkiewka - 1,5 zł -2,5 zł
banany - 3 zł
ogórki - 3-4 zł
cebula - 4-5 zł
marchew - 5 zł
buraki - 5 zł
śliwka - 6 zł
nektarynka - 6 zł
pietruszka - 8 zł
bakłażan - 7-8 zł
papryka - 7-10 zł
czereśnia - 10 zł
fasola - 13 zł
(3 sierpnia, targowisko miejskie w Puławach)