Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
40-letni Ukrainiec przez 15 lat jeździł z fałszywym włoskim prawem jazdy. Robiłby to dalej, gdyby nie przyłapali go polscy pogranicznicy w Dołhobyczowie.
Sfałszowanym włoskim prawo jazdy legitymował się jeden z podróżnych przekraczający polsko-ukraińską granicę na nowym drogowym przejściu w Dołhobyczowie.
- W czasie kontroli ustalono, że oryginalny blankiet został wypełniony przez osobę do tego nieupoważnioną. Sam podróżny przyznał, że prawo jazdy uzyskał 15 lat wcześniej, jednak dokumentu nie odbierał w urzędzie. Jak twierdził, zostało mu ono dostarczone poprzez inną osobę - mówi kpr. Anna Koszałko-Słomiany z Referatu Prasowego Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.
W sprawie zostało wszczęte postępowanie przygotowawcze.
- W czasie kontroli ustalono, że oryginalny blankiet został wypełniony przez osobę do tego nieupoważnioną. Sam podróżny przyznał, że prawo jazdy uzyskał 15 lat wcześniej, jednak dokumentu nie odbierał w urzędzie. Jak twierdził, zostało mu ono dostarczone poprzez inną osobę - mówi kpr. Anna Koszałko-Słomiany z Referatu Prasowego Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.
W sprawie zostało wszczęte postępowanie przygotowawcze.
