Z 824 Domów Pomocy Społecznej w kwarantannie jest obecnie 26 placówek, czyli 3,2 proc. ogółu; zakażonych jest 280 mieszkańców i 152 pracowników – poinformowała w Sejmie wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Iwona Michałek.
Michałek odpowiadała w czwartek na pytania posłów o wsparcie, jakie rząd przeznaczył podczas trwającej epidemii dla domów pomocy społecznej. Wiceminister wyjaśniła, że w Polsce działają 824 DPS-y, w których jest 81 tys. mieszkańców. Według stanu na środę, w kwarantannie jest 26 placówek (3,2 proc.), w których zakażonych koronawirusem jest 280 mieszkańców i 152 pracowników.
- Rząd skierował 20 mln zł w gotówce z rezerwy celowej budżetu państwa jako działanie ponadplanowe na realizację bieżących zadań własnych powiatów. Niedługo, w czerwcu, planowana jest weryfikacja potrzeb DPS-ów i będą skierowane dodatkowe środki. W tej chwili zbieramy informacje od wojewodów, co jest najbardziej potrzebne. Kierujemy środki z funduszy europejskich. Jesteśmy w trakcie realizacji współpracy z Regionalnymi Ośrodkami Pomocy Społecznej z całego kraju. Z tychże ośrodków do DPS-ów jest kierowana dodatkowa pomoc finansowa, środki ochrony osobistej. Tutaj mamy zaplanowane 380 mln zł do przekazania do DPS-ów poprzez ROPS-y – powiedziała Michałek.
Podkreśliła, że dzięki współpracy z resortem zdrowia udało się przekazać DPS-om środki ochrony osobistej: 37 tys. 345 litrów płynu do dezynfekcji, 1 mln 786 tys. sztuk maseczek, 3,5 mln par rękawiczek, 522 tys. przyłbic, 116 tys. kombinezonów. - Składamy nowe wnioski o przydział tych środków. Staramy się, aby te osoby, które są w DPS-ach, były zaopiekowane – stwierdziła.
Dodała, że rząd monitoruje sytuację w DPS-ach, a służby wojewodów są w stałym kontakcie z placówkami. Zaznaczyła, że dobrze postrzega współpracę między swoim resortem, rządem i jednostkami samorządu terytorialnego, w których wykryto przypadki zakażenia w DPS-ach.
Michałek zapewniła też, że będzie dodatkowa pomoc dla personelu w postaci dodatków do pensji.