Miasto Biała Podlaska chce przebudować pustostan i stworzyć tam Rodzinny Dom Pomocy. Na razie szuka projektanta.
Chodzi o budynek przy ulicy Powstańców 1A. W tegorocznym budżecie na ten cel zabezpieczono 400 tys. zł, m.in. na opracowanie dokumentacji projektowej, ale też na prace adaptacyjne oraz zakup wyposażenia.
– Na terenie miasta nie funkcjonuje żaden rodzinny dom pomocy. Taka placówka przeznaczona jest dla osób wymagających całodobowej opieki z powodu wieku, choroby lub niepełnosprawności, a którym nie można zapewnić niezbędnej pomocy w formie usług opiekuńczych – tłumaczą urzędnicy.
Poza tym, funkcjonowanie tego typu placówki ma generować niższe koszty w porównaniu z domami pomocy społecznej. Ponadto zadanie wpisuje się w tendencję zmierzające do deinstytucjonalizacji usług pomocy społecznej, a przyszli mieszkańcy pozostaną w środowisku w którym dotychczas zamieszkiwali.
Na uruchomienie placówki miastu udało się pozyskać dofinansowanie z ministerialnego programu rozwoju rodzinnych domów pomocy. To nowa inicjatywa resortu rodziny i polityki społecznej. – Uzyskaliśmy 82 tys. 600 zł dofinansowania na pobyt ośmiu osób w placówce oraz kwotę 240 tys. zł z przeznaczeniem na utworzenie takiej placówki – precyzuje Gabriela Kuc-Stefaniuk, rzecznik magistratu.
Na razie miasto szuka projektanta do opracowania koncepcji przebudowy obiektu. – Wpłynęło 6 ofert, najniższa przekracza dwukrotnie szacunkową wartość zamówienia, jaką określiliśmy. Najprawdopodobniej zostanie ogłoszone nowe postępowanie – przyznaje Kuc-Stefaniuk.
Wiadomo, że konieczna będzie wymiana dachu, docieplenie budynku oraz rozbudowa parteru. Do tego dochodzi zaprojektowanie nowych instalacji elektrycznej czy kanalizacyjnej. Poza tym, miasto chce też ogrodzić przyszłą placówkę.
Z danych Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej wynika, że dzisiaj w 12 województwach funkcjonuje łącznie 47 rodzinnych domów pomocy oferujących miejsca dla ok. 360 osób. 12 takich placówek prowadzonych jest przez organizacje pożytku publicznego, a 35 – przez osoby fizyczne.
– Forma usług opiekuńczych w postaci rodzinnego domu pomocy jest ogniwem pośrednim w systemie pomocy społecznej pomiędzy usługami opiekuńczymi świadczonymi w miejscu zamieszkania a całodobową placówką specjalistycznego wsparcia, jaką jest dom pomocy społecznej – tłumaczyła w ubiegłym ruchu zapowiadając program minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku w ramach projektu rewitalizacji samorząd rozpoczął adaptację budynku przy ulicy Kolejowej na pierwszy rodzinny dom dziecka. Ale placówka jeszcze nie została uruchomiona.