Już nie 400 zł, a 1600 zł będą otrzymywali radni gminy Końskowola. Jeszcze więcej na swoje konta dostanie przewodnicząca, jej zastępca oraz szefowie poszczególnych komisji. Decyzja o podwyżkach rzędu 400 procent zapadła jednomyślnie.
To prawdopodobnie największa jednorazowa podwyżka diet w historii gminy Końskowola oraz jedna z najwyższych wśród wszystkich gmin Lubelszczyzny.
W środę, podczas ostatniej sesji rady gminy, samorządowcy nowej kadencji ustalili nową wysokość swoich diet. Te wzrosły czterokrotnie, z 400 zł miesięcznie na 1600 zł. Przewodnicząca rady, Barbara Stefanek-Nowacka, będzie otrzymywała 2000 zł (zamiast 1200 zł) a jej zastępca, Tomasz Przepiórka - 1800 z (zamiast 500 zł). Szefowie poszczególnych komisji mogą liczyć natomiast na 1700 zł przelewane co miesiąc na podane konto. Dotychczas obowiązująca stawka wynosiła 450 zł.
Skąd te zmiany? - Ustalając wysokość diet radni brali pod uwagę okoliczne gminy zbliżone do naszej pod względem liczby ludności i budżetowo. Poza tym to są pieniądze nie tylko za udział w sesji, ale także za pracę w komisjach i całokształt. Radnym jest się przez 24 godziny na dobę - argumentowała Renata Lipnicka, przewodnicząca komisji budżetowej.
Warto wspomnieć, że w 2018 roku, gdy większość w radzie zdobyli radni komitetu Zielonego Powiśla, jedną z ich pierwszych decyzji było obniżenie wysokosci swoich diet oraz wynagrodzenia wójta gminy, wówczas Stanisława Gołębiowskiego. Dzisiaj większość (14/15) mandatów w radzie posiada ugrupowanie Mariusza Majkutewicza, które dla odmiany rozpoczęło od podwyżek. Poza dietami, w górę poszło również wynagrodzenie wójta, który będzie otrzymywał 18 975 zł brutto.
Za podwyżkami opowiedzieli się wszyscy obecni na sali radni. Jedyny samorządowiec wybrany z komitetu opozycyjnego, Piotr Murat, nie uczestniczył w obradach.