Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
To malutka, klimatyczna włoska trattoria z klimatycznym właścicielem Esposito Rosario, który w miniaturowej kuchni wyczarowuje genialną piadinę, świetne makarony i ragù z parmezanem, jakiego nigdzie w Lublinie nie zjecie.
Jagnięcina a la Kuncewicz z Kazimierza Dolnego, jagnięcina po prowansalsku i piwny gulasz z Kodnia to trzy wybitne potrawy, które zrobiły furorę na zakończonym niedawno Europejskim Festiwalu Smaku w Lublinie. Mamy dla was przepisy z pierwszej ręki. Po prostu palce lizać.
To chyba pierwsza restauracja w Lublinie sygnowana nazwiskiem właścicieli, którzy starają się, żeby w rodzinnej atmosferze można było zjeść dobrze i zapłacić rozsądny rachunek. A ceny są rewelacyjne. Schabowy z kapustą za 11 zł, karczek w tej samej cenie, pierś z kurczaka 10 zł.
W czwartek, 5 września, zaczyna się w Lublinie największy festiwal smaku w Polsce. W tym roku dedykowany Robertowi Makłowiczowi, który będzie obchodził w naszym mieście swój benefis. Ponad 100 wydarzeń w ciągu czterech dni z koncertami, wystawami, pokazami kulinarnymi i Jarmarkiem św. Jacka to najlepszy sposób, żeby smakować życie
Mocne 4 gwiazdki za aromatyczną kuchnię pełną zmysłowych smaków i zapachów.
W sobotę, 7 września, w restauracji Old Pub na Starym Mieście w Lublinie odbędzie się XVIII Ogólnopolski Turniej Nalewek, któremu w tym roku towarzyszy Pojedynek na destylaty.
To delikatne mięso ma w Polsce coraz więcej zwolenników. – Dlaczego eksportujecie je do Europy, zamiast podawać w lubelskich restauracjach? – dziwi się włoski kucharz Ivo Violante, od którego mamy dla was superprzepis na jagnięcinę z pesto pistacjowo-miętowym.
Jeśli lubicie golonkę, to pierwszy zlot fanów tej potrawy odbędzie się w czwartek, 5 września, na terenie Starego Browaru przy ul. Bernardyńskiej 15 w Lublinie.
Pochodzi z rodziny o korzeniach polskich, ukraińskich, ormiańskich, węgierskich i austriackich. Odkrywca wielokulturowych smaków Polski i Europy przyjął zaproszenie od Europejskiego Festiwalu Smaku i będzie świętował benefis w Lublinie.
To chyba jedyne miejsce w Polsce, gdzie na golonkę może za jednym razem przyjechać 12 tirów z Budapesztu.
Dziczyzna z Kodnia, szynka z Baranowa nad Wieprzem, fantastyczna kiełbasa z Krzczonowa, zupa cebulowa z Goraja, francuski piróg z Nasutowa, a na deser malinóweczka z Kraśnika. Na Liście Produktów Tradycyjnych mamy już 111 pozycji.
W sobotę i niedzielę 10-11 sierpnia 2013 Janów Lubelski będzie kulinarną stolicą Polski. Tegoroczna edycja najsłynniejszego festiwalu kaszy będzie poświęcona grillowaniu.
Święto Kaszy w Janowie Lubelskim startuje w Parku Misztalec w sobotę 10 sierpnia o 13.
Cztery gwiazdki za lokalny koloryt i klimat, piękne położenie, kwiaty na skarpie, karkówkę w borowikach i opiekaną golonkę.
Słabo i drogo. Tylko dwie gwiazdki, bo słone ceny zobowiązują.
W upalne dni nabierają znaczenia. Podstawą są grube plasterki ogórka, cukinii, pomidora, kalarepki czy awokado. Taką zieloną kromeczkę warto posolić i doprawić odrobiną pieprzu.
Pachnie zbożem, rodzynkami i miodem. Najlepszy pochodzi z Kodnia i można go sobie zrobić w domu. Na bazie kwasu chlebowego powstaje rosyjski chłodnik i mołdawska czorba. Oto niezwykła historia sfermentowanego napoju z chleba, który w upalne dni skutecznie gasi pragnienie.
W ogródkach właśnie kwitną jej kwiaty. Napełnione ryżem z kurkami i zapieczone pod parmezanem są wykwintnym daniem. Z cukinii można przyrządzić pyszne carpaccio, ugotować zupę, upiec tartę, pasztet i usmażyć placuszki do mięsa.
To chyba jedyna restauracja w regionie, gdzie w karcie widnieje informacja: Ryba smażona (co złapią wędkarze). A ponieważ w Zielawie i kanale Wieprz-Krzna wędkarze wyciągają okazałe sumy, szczupaki, pstrągi i liny, to na ryby właśnie tu warto zajrzeć.
\"Zapraszamy do uczty w Zajeździe Stolnik w Wilkołazie. Na gości czeka stylowy wystrój, klimatyczne wnętrza oraz przede wszystkim bogate menu” – takiemu zaproszeniu na stronie internetowej się nie odmawia. Tym bardziej że zajazd wspiera się autorytem. – Król Stanisław August Poniatowski stał się w latach 1755-1764 stolnikiem wielkim litewskim – czytamy w genezie nazwy restauracji.
Choć jada się go na całym świecie, to w naszym regionie jest traktowany jak potrawa regionalna. Na Podlasiu wywodzą go z kuchni tatarskiej, nad Bugiem podają z sarniny. W Lublinie tatar ma w restauracji Hades-Szeroka nieustający festiwal. – Niech mięsożercy ostrzą zęby – twierdzi Piotr Bikont, reżyser i krytyk kulinarny.
W ten weekend warto wybrać się na Roztocze. W sobotę, 13.07, w parku Zwierzyńczyk wernisaż artystycznych instalacji, które powstały w ramach tegorocznej edycji Land Art Festiwal.
Restauracja jest kameralna, urządzona w nowoczesnym stylu, towarzyszy hotelowi AGIT Congress & SPA, propagującemu zdrowy i ekologiczny styl życia. O przytulność trudno – ogródek sąsiaduje z zatłoczonym parkingiem, ale nienaganni kelnerzy rekompensują takie a nie inne położenie restauracji, która poza kartą oferuje także dietetyczny catering (obiad z 2 dań kosztuje 14 zł).
Jean Bos zasłynął z tego, że przez kilkanaście lat był nadwornym kucharzem króla Belgii.
To prestiżowy konkurs kulinarny dla szkół gastronomicznych i restauracji, który towarzyszy 5 edycji Europejskiego Festiwalu Smaku w Lublinie. W dwudniowym gotowaniu na żywo, które odbędzie się na dziedzińcu zamku, uczniowie i zawodowcy udowodnią, że nasza kuchnia przeżywa w Polsce renesans. Po raz pierwszy pokazy i degustacje będą otwarte dla mieszkańców Lublina.