Nasze województwo jest mało atrakcyjne dla inwestorów w kraju, a w UE zajmuje dopiero 240 miejsce na 270 przebadanych regionów. Mamy jednak atuty, które przyciągają nowe firmy
W najnowszym raporcie „Atrakcyjność inwestycyjna województw 2015” woj. lubelskie zajęło przedostatnie 15. miejsce. Nieznacznie wyprzedziliśmy jedynie Podlasie. Najbardziej atrakcyjne jest woj. śląskie.
Woj. lubelskie bardzo słabo wypada pod względem inwestycji w działalności przemysłowej. Lepiej od nas oceniono m.in. region rzeszowski, tarnobrzeski czy radomski. – Do największych barier rozwoju przemysłu zalicza się m.in. niską dostępność transportową, niewielkie zasoby wykwalifikowanej siły roboczej, a także obecność obszarów chronionych. Znacznie niższe koszty pracy nie rekompensują inwestorom pozostałych braków – piszą autorzy raportu. Co prawda naszym atutem jest bliskość Warszawy, ale mamy słabą drogę i przez to długi czas podróży do stolicy.
Usługi i technologie na plus
Coraz lepiej dzieje się za to u nas w usługach. Lubelskie weszło do czołowej jedenastki najbardziej atrakcyjnych regionów. W awansie pomogły dostęp do lotniska, liczba studentów i wysoki poziom aktywności społecznej. Jesteśmy też w grupie regionów o najwyższym poziomie atrakcyjności inwestycyjnej dla działalności zaawansowanej technologicznie (awans z 10 na 9 miejsce). Razem z lubuskim, podlaskim i świętokrzyskim zamykamy za to ranking aktywności województw wobec inwestorów. Ze względu na mniej zasobne portfele mieszkańców, inwestorzy nie mają pewności, czy uda im się sprzedać ich towar.
Analizę dotyczącą atrakcyjności województw sporządzili też eksperci z warszawskiej Szkoły Głównej Handlowej na zlecenie Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych. Raport „Atrakcyjność inwestycyjna regionów” przedstawia głównie zalety regionów.
Możemy w nim przeczytać, że woj. lubelskie „odznacza się wyjątkowo korzystnymi warunkami rozwoju przemysłu spożywczego”. Analitycy podkreślają też, że jest korzystnie położone na szlaku transportowym Wschód-Zachód, co umożliwia dostęp do rynków zagranicznych, szczególnie Ukrainy i Białorusi.
Daleko w UE
Ciekawostką jest porównanie naszego województwa z innymi regionami europejskimi. W UE Lubelskie zajmuje dopiero 240 miejsce na 270 przebadanych regionów. Analitycy piszą, że wprawdzie woj. lubelskie posiada niską klasę atrakcyjności inwestycyjnej (klasa F), ale ma „przewagę konkurencyjną w zakresie kapitału ludzkiego, ocenionego na klasę B”.
Dla pocieszenia autorzy raportu wymieniają miejsca w Europie, od których jesteśmy bardziej atrakcyjni. To m.in. włoskie Calabria, Sardegna i Sicilia, czy hiszpańska Extremadura. Lubelskie wyprzedza m.in. 6 regionów włoskich, 3 węgierskie, 5 greckich i 2 portugalskie.