Podczas rutynowej kontroli policjanci złapali nietrzeźwego kierowcę. Gdy przyjechała po niego inna osoba, okazało się że również jest nietrzeźwy.
Policjanci z lubelskiej drogówki na Jana Pawła II zatrzymali do kontroli kierowę Audi. Jak się okazało, 30-letni kierowca miał 0,3 promila alkoholu w organizmie.
- W związku z tym, że kierujący nie mógł kontynuować jazdy, zadzwonił po ojca. Po chwili na miejsce przyjechał 57-latek - informuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski z lubelskiej policji.
Policjanci postanowili przebadać także ojca 30-latka. Okazało się, że starszy mężczyzna ma w organizmie 0,4 promila alkoholu.
Obu mężczyznom zostało zabrane prawo jazdy. Za swoje wykroczenia staną przed sądem, a za popełnione czyny grozi mu kara aresztu lub wysoka grzywna oraz zakaz kierowania pojazdem do 3 lat.