Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
W niedzielę poza Avią Świdnik trzy punkty wywalczyła jeszcze tylko jedna drużyna z województwa lubelskiego – Chełmianka. Drużyna Grzegorza Bonina po trzech porażkach z rzędu pokonała u siebie Podhale Nowy Targ 2:0.
MKS Ruch Ryki straszy przeciwników dobrą formą. W sobotę o sile podopiecznych Sebastiana Kozdroja przekonał się POM Iskra Piotrowice
Sygnał Lublin pewnie ograł Polesie Kock w meczu pełnym podtekstów
Hetman Zamość rozgromił kolejnego rywala. Po falstarcie w Starym Zamościu ekipa trenera Roberta Wieczerzaka rozpoczęła cotygodniowy festiwal strzelecki. W tej kolejce boleśnie o potencjale ofensywnym Hetmana przekonali się Błękitni Obsza
Po czterech kolejkach została już tylko jedna drużyna, która może się pochwalić kompletem punktów. To Gryf Gmina Zamość. Piłkarze Sebastiana Luterka w sobotę pokonali na wyjeździe Grom Kąkolewnica 4:1 i utrzymali fotel lidera. Pierwsze punkty zgubił Lewart, który w „cudownych” okolicznościach uratował punkt na boisku w Janowie Lubelskim.
Wieczysta w hicie kolejki prowadziła w Świdniku i miała swoje momenty. Trzy punkty zgarnęła jednak Avia, która pokonała rywali 3:1, a powinna zdobyć nawet trzy-cztery gole więcej.
Polski Cukier Start Lublin osiągnął pozytywny bilans w starciu z ekipami z Litwy
Grom Różaniec pokonał na swoim stadionie Tanew Majdan Stary 2:0. Sobotnie spotkanie miało dodatkowy smaczek, bo ekipę gości prowadzi obecnie Bogdan Antolak – były wieloletni trener Gromu, z którym w przeszłości świętował spore sukcesy
40 osób wzięło udział w zorganizowanym w niedzielę Lubelskim Duathlonie, który łączy dwie najbardziej popularne dyscypliny sportowe: bieganie i kolarstwo. Zwyciężył Mateusz Polski z Lublina z czasem 57minut. Zdobywca 2. miejsca przybiegł na metę aż 5 minut później.
Górnik Łęczna wszedł na ścieżkę zwycięstw i nie zamierza z niej schodzić. W sobotni wieczór piłkarze trenera Ireneusza Mamrota pokonali 1:0 Wisłę Płock i mają już na koncie trzy wygrane z rzędu. Jak spotkanie podsumował szkoleniowiec Górnika i opiekun rywali?
Motor w sobotę zgarnął kolejny komplet punktów. Tym razem pokonał na stadionie przy ul. Konwiktorskiej Polonię Warszawa 1:0. Jak spotkanie oceniają trenerzy?
Była seria czterech meczów bez porażki, a teraz trzeba przełknąć gorzką pigułkę. Wisła Grupa Azoty w sobotę przegrała drugi kolejny mecz, tym razem 0:1 z Hutnikiem Kraków.
Po środowej porażce w Ostrowcu Świętokrzyskim kibice Podlasia mieli nadzieję, że ich pupile szybką się zrehabilitują, przy okazji meczu z Unią Tarnów. „Jaskółki” po raz kolejny w tym sezonie pozytywnie zaskoczyły i wywalczyły w Białej Podlaskiej cenny punkt po remisie 1:1.
Górnik Łęczna w końcówce meczu z Wisłą Płock przeżywał dość trudne chwile, ale sięgnął po trzecią wygraną z rzędu. Bohaterem sobotniego spotkania został Marko Roginić, który zdobył bramkę w szóstej minucie i dał swojej drużynie trzy punkty.
Kibice Platinum Motoru nie mogli wymarzyć sobie lepszego sobotniego popołudnia. Mistrzowie Polski w piorunującym stylu pokonali Tauron Włókniarza Częstochowa aż 54:36 i są jedną nogą w finale PGE Ekstraligi.
Rewelacyjny beniaminek z Drzewc wybrał się do Werbkowic bez najlepszego strzelca ligi – Karola Kality. „Kali” wyjechał do Szwecji i opuści cztery mecze. Jego brak był widoczny, bo Cisowianka musiała uznać wyższość Kryształu, po porażce 1:2. Spotkanie mogło się jednak potoczyć zupełnie inaczej.
Motor nie przegrał dwóch meczów z rzędu pod wodzą Goncalo Feio. I nic się w tym temacie nie zmieniło. W sobotę żółto-biało-niebiescy odpowiedzieli na porażkę z Górnikiem Łęczna zwycięstwem w Warszawie nad Polonią (1:0).
Platinum Motor Lublin piorunująco rozpoczał półfinały PGE Ekstraligi. "Koziołki" rozgromiły Włókniarza i są już na 99% pewne udziału w finale tego sezonu.
W pierwszym meczu u siebie nie udało się wywalczyć nawet punktu, ale w drugim Start Krasnystaw nie miał już większych problemów z odniesieniem zwycięstwa. Mimo okropnego upału, kibice, którzy zdecydowali się pojawić na stadionie obejrzeli siedem goli, a gospodarze wygrali 5:2
Wystarczyło ciut ponad 20 minut, a rezerwy Motoru już prowadziły w Biłgoraju 2:0. Beniaminek na pewno nie rzucił jeszcze białego ręcznika i po przerwie postraszył rywali. Przy odrobinie szczęścia mógł też zdobyć przynajmniej punkt. Niefrasobliwość pod bramką ekipy z Lublina spowodowała jednak, że to podopieczni Radosława Muszyńskiego zgarnęli pełną pulę po wygranej 2:1.
Rozmowa z Piotrem Sadczukiem, prezesem Wisły Płock, byłym prezesem Górnika Łęczna
Kibice na Wieniawie jeszcze będą musieli poczekać na pierwsze zwycięstwo swoich pupili w sezonie 23/24. W sobotę drużyna Marcina Zająca przegrała ze Stalą Kraśnik 0:2 i po czterech kolejkach nadal ma na koncie tylko punkcik.
Wisła Grupa Azoty wraca na stadion w Puławach. Po porażce w Kaliszu drużyna Michała Pirosa będzie chciała szybko rozpocząć nową serię zwycięstw. Tym razem zmierzy się z Hutnikiem Kraków, którego niedawno pokonała w Fortuna Pucharze Polski. Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godz. 17
Rozmowa z Ireneuszem Mamrotem, trenerem Górnika Łęczna
GKS Górnik Łęczna w piątkowe popołudnie zrealizował wszystkie swoje cele. Tym najważniejszym było wywalczenie kompletu punktów w starciu ze Śląskiem Wrocław.