IPN - Wiadomości z Lublina i regionu

Na miejscu złożenia ciał pomordowanych stoi dziś kaplica – pomnik.

To była straszliwa zbrodnia. Uczczą pamięć pomordowanych przed 85 laty przez Niemców

1 października 1939 roku w miejscowości Szczuczki w gminie Wojciechów Niemcy dokonali pierwszego na Lubelszczyźnie masowego mordu ludności polskiej w czasie drugiej wojny światowej. W 85. rocznicę tych wydarzeń, w niedzielę (6 października) odbędą się uroczystości upamiętniające ofiary tej straszliwej zbrodni.

84. rocznica pierwszych egzekucji niemieckich w Lublinie

W 1940 roku Niemcy dokonali pierwszych rozstrzeliwań więźniów z lubelskiego zamku. Najwięcej osób zginęło jednak między 29 czerwca a 15 sierpnia 1940 roku. Jednym z miejsc egzekucji był wąwóz Rury. We wtorek to właśnie tam uczczono pamięć tych, którzy stracili życie przeszło 80 lat temu.

10 marca 2024, 19:00

„I zawsze zwycięstwo musiało ich być...”. Historyczne widowisko

Instytut Pamięci Narodowej w Lublinie zaprasza na widowisko muzyczno-filmowe dedykowane pamięci Hieronima Dekutowskiego „Zapory” i jego podkomendnych w 75. rocznicę śmierci pt. „I zawsze zwycięstwo musiało ich być…”. Spektakl odbędzie się 10 marca o godz. 19.00 w Auli Caritas w Lublinie.

QUIZ

"Za krew przelaną w obronie ojczyzny" - Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych

Decyzją śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, 1 marca obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych.

Nie ma nudy. Tutaj historia łączy się z nauką i dobrą zabawą

ZDJĘCIA/WIDEO

Nie ma nudy. Tutaj historia łączy się z nauką i dobrą zabawą

Instytut Pamięci Narodowej w Lublinie już po raz kolejny na czas zimowej przerwy w nauce zorganizował zajęcia dla dzieci i młodzieży zajęcia pod hasłem "Ferie z IPN". Edukacyjne spotkania łączące naukę z zabawą cieszą się dużym zainteresowaniem.

„Nie było wtedy Teleranka, tylko pan w ciemnych okularach”

ZDJĘCIA

„Nie było wtedy Teleranka, tylko pan w ciemnych okularach”

Władzę przejęło wojsko, a ich celem było zniszczenie „Solidarności”. Młodzież mogła wziąć udział w żywej lekcji historii.

Stanisław Gołębiowski (z prawej) nie doczekał się przeprosin od radnego Leszka Rodzosia za sugestię o współpracy ze służbami komunistycznego aparatu bezpieczeństwa. Pozwał więc samorządowca za naruszenie dóbr

Teczki, lustracja i tajne służby PRL-u. Wójt pozywa radnego

Zaostrza się spór pomiędzy wójtem gminy Końskowola, a radnym opozycyjnego ugrupowania. Powodem są słowa sugerujące współpracę wójta z tajnymi służbami komunistycznego państwa. Czy samorządowiec przekroczył granice wolności wypowiedzi? O tym zdecyduje sąd.

Zdjęcia

Oddali hołd ofiarom komunizmu

W Ogrodzie Saskim w Lublinie odbyła się 8. Mila Pamięci Ofiar Komunizmu. Sobotni bieg miał znaczenie symboliczne, uczczono nim 84. rocznicę napaści ZSRR na Polskę, która miała miejsce 17 września 1939 roku podczas II wojny światowej.

Wystawa IPN poświęcona pamięci rodziny Ulmów

W podcieniach archikatedry lubelskiej Instytut Pamięci Narodowej przygotował wystawę pt. „Śmierć za człowieczeństwo. Rodzina Ulmów”.

"Nie donosiłem". Radny złożył apelację od decyzji sądu w sprawie kłamstwa lustracyjnego

– Nie współpracowałem, nigdy nie podpisałem żadnego zobowiązania do współpracy ze służbami bezpieczeństwa, na nikogo nie donosiłem - zapewnia Stanisław Kieroński. Wiceprzewodniczący lubelskiej Rady Miasta odwołał się od decyzji sądu zakazującej mu pełnienia funkcji publicznych. Całą sprawę nazywa "polityczną ustawką".

Zamiast Armii Radzieckiej ławeczka z burmistrzem

Już wiadomo, co zajmie miejsce zdemontowano w ubiegłym roku pomnika Armii Radzieckiej w Terespolu. Zgodę musiał wydać Instytut Pamięci Narodowej.

Ratował Żydów, pomagał najsłabszym. Stefan Sendłak ma swoją tablicę w Zamościu

W piątek, 24 marca w Narodowym Dniu Pamięci Polaków ratujących Żydów w Zamościu oficjalnie odsłonięto tablicę poświęconą Stefanowi Sendłakowi.

Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Dzisiaj specjalny dodatek Dziennika Wschodniego

Już jutro, 1 marca w Narodowym Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych Dziennikowi Wschodniemu towarzyszyć będzie bezpłatny dodatek poświęcony pamięci bohaterów, których odwaga i męstwo były przemilczane przez kilkadziesiąt lat.

Za projekt i budowę nowego pomnika zapłaci Instytut Pamięci Narodowej

Za nowy pomnik we Włodawie zapłaci IPN. Starego nie chcieli mieszkańcy

Granitowy obelisk w kształcie prostopadłościanu, zakończony orłami Wojska Polskiego z wizerunkiem gen. Franciszka Kleeberga na froncie. Tak będzie wyglądał nowy pomnik, który w tym roku ma stanąć na włodawskim Czworoboku. Zajmie miejsce monumentu, który został rozebrany po prośbach mieszkańców

Stanisław Gołębiowski (z lewej) liczył na to, że Końskowola prawa miejskie odzyska wcześniej. Radni na czele z Radosławem Barzencem z właściwą uchwałą jednak się nie spieszą, z premedytacją oczekując, aż wójt zakończy kadencję.

Nie chcą praw miejskich, żeby TW Sylwester nie został burmistrzem

Podczas ostatniej sesji rady gminy, wójt Stanisław Gołębiowski potwierdził, że w przeszłości podpisał lojalkę, która umożliwiła mu wyjazd do Stanów Zjednoczonych w 1980 roku jako TW „Sylwester”. Zapewnił jednocześnie, że nie współpracował ze służbami PRL-u.

Majowe poszukiwania doprowadziły do odnalezienia fragmentów ludzkich kości

Znowu będą szukać ofiar masowych egzekucji niemieckich na górkach czechowskich

W poniedziałek zaczną się kolejne poszukiwania szczątków ofiar masowych egzekucji przeprowadzonych na górkach czechowskich przez Niemców podczas II wojny światowej. Takie badania zapowiada Instytut Pamięci Narodowej.

Być może o sprawie Stanisława Kierońskiego w ogóle byśmy się nie dowiedzieli, bo teczka z materiałami miała być przekazana do zniszczenia. Ale tak się jednak nie stało

Wiceprzewodniczący Rady Miasta Lublin stanie przed sądem. Za wazony i zapalniczkę miał pomagać SB

Czy Stanisław Kieroński, wiceszef Rady Miasta z klubu prezydenta Krzysztofa Żuka, złożył nieprawdziwe oświadczenie lustracyjne? Według prokuratora z IPN, w latach 1980-83 Kieroński był kontaktem operacyjnym służby bezpieczeństwa, pomagając jej w prowadzeniu podsłuchu księdza z zakonu jezuitów.

Napis „Solidarność żyje” na bloku przy ul. Wajdeloty 20 odkryli robotnicy, którzy zdzierali starą elewację

Lublin. Czy "Solidarność żyje" zniknie pod styropianem?

IPN w Lublinie rozpoczął poszukiwania autora napisu „Solidarność żyje!” Instytut chce też, by hasło namalowane na ścianie bloku przy Wajdeloty 20 w Lublinie nie zostało zasłonięte elewacją. Ale tu akurat może pojawić się problem, bo spółdzielnia LSM już rozpoczęła ocieplanie tego budynku.

Marian Cyrankiewicz w bloku, na którym ktoś, prawdopodobnie w 1982 roku, a więc w stanie wojennym, namalował ten napis, mieszka od 1963 roku. Ale kto mógł to zrobić – tego nie wie

„Solidarność żyje” - napis, który pojawia się i znika. Na bloku w Lublinie od lat 80.

Nie widomo kto, nie wiadomo dokładnie kiedy – choć są wskazówki, że mogło to być w stanie wojennym. Tak jak na szybach czasami pokazują się różne cuda, tak teraz na elewacji bloku przy ul. Wajdeloty 20 w Lublinie oczom robotników, którzy zdzierali starą elewację, ukazał się napis „Solidarność żyje”

Pogrzeb Henryka Wieliczki ps. „Lufa”. Został zamrodowany w 1949 roku

zdjęcia

Pogrzeb Henryka Wieliczki ps. „Lufa”. Został zamrodowany w 1949 roku

Był dowódcą 4. Kadrowego Szwadronu 5. Brygady Wileńskiej AK. Ppor. Henryk Wieliczko spoczął na cmentarzu w Lublinie.

Terespol nie odda pomnika Armii Radzieckiej Białorusinom. Z obawy przed "szerzeniem antypolskiej propagandy"

Pomnik Armii Radzieckiej w Terespolu zostanie zdemontowany. Ale nie trafi do białoruskiego stowarzyszenia. IPN nie zgodził się na to, z obawy na „szerzenie antypolskiej propagandy”.

Archiwa szeroko otwarte. W czwartek dzień otwarty

W czwartek Międzynarodowy Dzień Archiwów.

Białoruskie stowarzyszenie chce przejąć pomnik Armii Radzieckiej z Terespola

Terespol chce się pozbyć pomnika Armii Radzieckiej. Jego przejęcie deklaruje stowarzyszenie „Laguna” z białoruskiego Brześcia. IPN i wojewoda lubelski już wiedzą o sprawie.

IPN znalazł ludzkie kości na górkach czechowskich. Co na to TBV i miasto?

zdjęcia

IPN znalazł ludzkie kości na górkach czechowskich. Co na to TBV i miasto?

Około 50 fragmentów ludzkich kości należących do dwóch osób odnaleźli specjaliści z IPN na górkach czechowskich. Teraz znaleziskiem zajmą się eksperci z Zakładu Medycyny Sądowej.

Stefan Sendłak urodził się we wsi Podpole, na terenach znajdujących się obecnie w granicach Zamościa.

Zamość: Stefan Sendłak zrobił wiele, a mało kto go pamięta

Urodził się w Zamościu i zrobił dla miasta wiele, ale jest tu niemal nieznany. Czy dojdzie do upamiętnienia postaci Stefana Sendłaka, działacza PPS i aktywnego członka „Żegoty”? Niedawno bezskutecznie zabiegał o to radny Lewicy, teraz z podobną propozycją występuje lubelski IPN.