Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Lublinianka zdominowała rywali z Rejowca Fabrycznego, ale długo nie mogła otworzyć wyniku. Udało się tuż po zmianie stron. W końcówce podopieczni Roberta Chmury upewnili się, że trzy punkty zostaną na Wieniawie i ostatecznie wygrali 2:0. Dzięki temu przynajmniej do niedzieli odzyskali pierwsze miejsce w tabeli grupy pierwszej. Motor II swój mecz gra jednak w niedzielę
W piątek Górnik Łęczna spróbuje sprawić niespodziankę przy okazji domowego spotkania z Lechią Gdańsk (godz. 18). Z kolei w niedzielę odbędzie się "Jesienna Dycha", czyli bieg na dystansie 10 km.
Koniec świetnej serii Michała Palucha. Napastnik Lublinianki trafiał do siatki w każdym z pierwszych siedmiu meczów ligowych.
Zgodnie z planem mecz Lublinianki i Świdniczanki w ramach Pucharu Polski dostarczył wielu emocji. Dwa razy prowadzili goście ze Świdnika, ale o tym, kto awansuje do kolejnej rundy przesądziły dopiero rzuty karne. A te lepiej wykonywali Marcel Pędlowski i spółka, którzy wygrali konkurs jedenastek… 3:1
Czas na kolejne mecze okręgowego Pucharu Polski. Na Wieniawie zmierzą się faworyci w walce o awans do III ligi – Lublinianka i Świdniczanka. W Białej Podlaskiej tamtejsze Podlasie zagra za to z Orlętami Spomlek.
Kolejna wygrana piłkarzy Roberta Chmury. Lublinianka w sobotę pokonała w Łukowie tamtejsze Orlęta 2:0. W szóstym kolejnym meczu bramkę zapisał na swoim koncie Michał Paluch.
Łukasz Strug podtrzymał świetną passę. W weekend znowu zdobył dwa gole i w sumie ma już na koncie osiem trafień. Tym samym wyrównał swój wynik z poprzednich rozgrywek.
Wielkich emocji nie było w sobotę na Wieniawie. Już po 42 minutach Lublinianka prowadziła z Włodawianką 4:0. Po przerwie gospodarze zlitowali się nad rywalami i wynik nie uległ już zmianie.
Sprawdzamy, jak wygląda klasyfikacja strzelców po czterech kolejkach Hummel IV ligi. Na razie na czele jest dwóch zawodników: Jakub Baran z POM Iskry Piotrowice i Łukasz Strug z Granitu Bychawa. Obaj zgromadzili na swoich kontach po sześć goli
Lublinianka po derbowej porażce z rezerwami Motoru szybko wróciła do wygrywania. Piłkarze Roberta Chmury pokonali w sobotę drugą drużynę Górnika Łęczna 2:0. Na boisku w Milejowie można było obejrzeć całkiem niezłe spotkanie, które obfitowało w sytuacje podbramkowe.
Odmieniona w lecie Lublinianka rozpoczęła nowy sezon od pewnego zwycięstwa nad Lutnią Piszczac. Drużyna Roberta Chmury pokonała rywali 3:0.
Już na początku tygodnia wszystko wskazywało na to, że Lewart dostanie zgodę na występy w IV lidze. Dopiero w środę wieczorem oficjalnie klub z Lubartowa otrzymał jednak informację z Lubelskiego Związku Piłki Nożnej o przyznaniu licencji.
Po siedmiu latach spędzonych w Lubliniance Dariusz Bodak zmienia klub. Od kilku dni wiadomo już, że w sezonie 2021/2022 poprowadzi Opolanina Opole Lubelskie, gdzie w roli trenera zastąpi Daniela Szewca
To była pracowita sobota dla piłkarzy Tomasza Złomańczuka. Biało-zieloni rozegrali dwa sparingi. Najpierw pokonali na stadionie przy Al. Zygmuntowskich Lubliniankę 3:1. A kilka godzin później okazali się lepsi także od Motoru II Lublin (4:1)
Jest terminarz nowego sezonu w IV lidze. Rozgrywki startują w weekend 7-8 sierpnia i potrwają do końca października. Podobnie, jak przed rokiem rozgrywki najpierw będą się toczyć w dwóch grupach, a później po sześć najlepszych ekip stoczy walkę o awans w grupie mistrzowskiej, a po sześć najgorszych zagra o utrzymanie w grupie spadkowej.
W środę wieczorem Wydział Gier Lubelskiego Związku Piłki Nożnej oficjalnie poinformował, jak w sezonie 2021/2022 będzie wyglądał podział na grupy. Jest jednak jedno zastrzeżenie. Jeszcze nie wiadomo, czy ostatnim uczestnikiem rozgrywek będzie Lewart Lubartów, czy Bizon Jeleniec. Zgodnie z zapowiedziami, już w rundzie zasadniczej dojdzie do derbów Lublina pomiędzy Lublinianką, a rezerwami Motoru.
Jest już sporo informacji na temat kształtu rozgrywek w najbliższych latach. Wiadomo, że podział na grupy zostanie utrzymany przez dwa kolejne sezony. W tym najbliższym do rywalizacji ponownie przystąpią 24 kluby. W kolejnym trochę mniej, bo 20. A od sezonu 2023/2024 IV liga będzie już liczyła „tylko” 16 lub 18 drużyn.
Po pierwszej wygranej w grupie mistrzowskiej z Huczwą Lublinianka chciała pójść za ciosem. A przy okazji odpłacić Granitowi za wysoką porażkę z kwietnia, kiedy uległa w Bychawie gospodarzom aż 0:5. Niestety, te plany już po dwóch minutach wzięły w łeb.
Trener Tomasovii Paweł Babiarz nawet mimo awansu zapowiadał, że do końca rozgrywek jego piłkarze będą walczyć o komplet zwycięstw. I chociaż długo trzeba było czekać na gole lidera w starciu z Lutnią Piszczac, to bramki w końcu padły. A niebiesko-biali pokonali przeciwnika 2:0.
Drugi z rzędu naprawdę przyzwoity występ Lublinianki. Nadal nie ma jednak z tego bramek ani punktów. W poniedziałek klub z Wieniawy przegrał u siebie z Victorią Żmudź 0:1. To piąta porażka z rzędu i siódmy mecz w tym roku, w którym nie udało się zdobyć kompletu punktów.
Lublinianka jeszcze będzie musiała poczekać na pierwsze zwycięstwo w tym roku. Podopieczni Dariusza Bodaka przegrali w sobotę na swoim boisku z Tomasovią 0:3. A rywale od początku do końca kontrolowali sytuację na boisku.
Rywalizacja w grupie mistrzowskiej Hummel IV ligi rozpoczęła się od meczu Granitu Bychawa z Lublinianką. Podopieczni Dariusza Bodaka w tym roku na razie nie zachwycali, dlatego faworytem byli gospodarze. I wywiązali się z tej roli znakomicie, bo łatwo ograli rywali. Już po 42 minutach było 4:0. W drugiej połowie gospodarze dorzucili jeszcze jedną bramkę
Orlęta odpłaciły Lubliniance za porażkę z pierwszej rundy. Wówczas drużyna Dariusza Bodaka wygrała w Łukowie 4:1. W sobotę w lepszych humorach mecz w Lublinie kończyli goście, którzy pokonali rywali 1:0.
Start Krasnystaw był bliski zdobycia trzech punktów w starciu z Lublinianką. Gospodarze w doliczonym czasie gry sprokurowali jednak karnego i ostatecznie zawody zakończyły się remisem. A ten dał klubowi z Wieniawy awans do grupy mistrzowskiej.
Piłkarze Sławomira Pogonowskiego pokonali w niedzielę Lubliniankę 1:0. Dzięki temu po cichu mogą jeszcze marzyć o grze w grupie mistrzowskiej. Oczywiście, muszą jednak wygrać dwa pozostałe spotkania rundy zasadniczej, a do tego liczyć na korzystne wyniki innych spotkań.