Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
W tym roku grono zasłużonych dla miasta stale się powiększa. Prezydent Michał Litwiniuk wysunął teraz propozycję, by tytuł pośmiertnie przyznać weterynarzowi Andrzejowi Iwanickiemu.
25 października organizowany jest w Polsce dzień kundelka. Lubelskie schronisko zaprasza wszystkich, którym los zwierząt nie jest obojętny i zachęca do wsparcia czterołapnych bezdomniaków przed zimą.
20-latka z Puław zostawiła w mieszkaniu psa bez wody i jedzenia. Wyprowadziła się do drugiego lokum, a głodny kundelek wył i drapał w drzwi. Zwierzę uratowali policjanci i wolontariusze z Fundacji Po Ludzku Do Zwierząt – Przyjazna Łapa.
Psy go uwielbiały, a ich właściciele zawsze mogli na niego liczyć. Dlatego tak trudno pogodzić się mieszkańcom Białej Podlaskiej z ogromną stratą. Zmarł ich ulubiony weterynarz, Andrzej Iwanicki.
Koko, Lala i Bercia. To tylko niektóre z pupili naszych Czytelników. Dzisiaj mają swoje święto.
Mundurowi musieli wyważyć drzwi, aby uwolnić małą suczkę z rozgrzanego samochodu. Policję wezwał przechodzień zaniepokojony skowytem psa. Zwierzę przez kilka godzin było zamknięte w rozgrzanym dostawczaku, zaparkowanym na jednym z osiedli w Kraśniku.
Skazani będą opiekować się bezdomnymi psami. Zakład Karny w Białej Podlaskiej nawiązał właśnie współpracę ze schroniskiem Azyl.
Od kilku dni na lubelskim deptaku można było zobaczyć chłopca zbierającego pieniądze grą na akordeonie. Towarzyszył mu szczeniak. Pies został właśnie odebrany. Ale wcześniej zdjęciem grajka ze zwierzaczkiem chwaliło się miasto.
Amfetaminę, marihuanę oraz 3-CMC wywęszył Logo, policyjny pies z komendy w Świdniku.
Dziennikarz TVP wchodzi nagle do kancelarii adwokackiej w Lublinie i nie daje się wyprosić. Udaje się dopiero kiedy prawnicy wzywają policję.
43-letnia kobieta stanie przed sądem za znęcanie się nad zwierzętami. Kulisy tych wydarzeń są wstrząsające.
Do pięciu lat więzienia grozi teraz mężczyźnie, który na chodniku skopał jamnika. Zwierzę nie przeżyło.
Ma pół roku i udało się go uratować z ogarniętej wojną Ukrainy. Koks – piesek o dwóch różnych oczach – musi szybko znaleźć polski dom.
Wczoraj we Włodawie 33-latek został pogryziony przez psa.
Będzie drożej. Tylko w przypadku podatku od nieruchomości mieszkańcy Kraśnika i przedsiębiorcy zapłacą nieco mniej, niż zaproponował burmistrz. W 2022 o 2 zł wzrośnie opłata za śmieci, o 10 zł za psa. Dwa razy droższe będzie też korzystanie z miejskich szaletów.
Maciej Z. stanie przed sądem i będzie odpowiadał za wydarzenia z jesieni 2019 roku. Wtedy właśnie rzucił się na szczeniaka o imieniu Koks.
Najpierw ukrywał się za granicą, ale wrócił do kraju. 50-letni mieszkaniec Puław poszukiwany listem gończym za rozbój w dość nietypowy sposób próbował ukryć się przed policjantami.
Odebrany właścicielom pies Begier był żywą tarczą. Ktoś wielokrotnie do niego strzelał. – To był szok, nie tylko dla lekarzy weterynarii, ale także dla nas – mówi Marta Włosek, szefowa lubelskiej Fundacji na rzecz Ochrony Praw Zwierząt EX LEGE
Policjanci namierzyli zaginionego Gucia przy drodze ekspresowej, dwa kilometry od miejsca zamieszkania.
55-latek wyszedł na spacer do lasu i się zgubił. Odnalazł go policyjny pies służbowy Mister.
Drugi mężczyzna, którego ciało znaleziono w lipcu w gminie Jeziorzany, nie zginął z powodu pogryzień przez psa, który w tej samej okolicy zabił innego człowieka. Tak wynika z badań przeprowadzonych przez biegłego na zlecenie prokuratury.
To był ukochany przyjaciel pani Anny. 1,5 roku temu wzięła go ze schroniska dla zwierząt. W minioną sobotę na osiedlu Słoneczne Wzgórze w Białej Podlaskiej psa przeszyły trzy kule z wiatrówki. Mimo wysiłku lekarzy Telly nie przeżył.
Domowa awantura w gminie Wola Uhruska skończyła się interwencją policji. Pijany mężczyzna groził swoim bliskim i kilkukrotnie rzucił psem o ziemię.
Pod koła jadącej na rowerze kobiety wtargnął biegający luzem pies. Rowerzystka wywróciła się doznając obrażeń ciała.
Zwłoki 67-letniego mężczyzny znaleziono w czwartek w polu w gminie Jeziorzany. Wiele wskazuje, że do jego śmierci przyczyniły się psy, które kilka dni wcześniej w okolicy śmiertelnie pogryzły 48-latka