Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Radiowozy, straż pożarna, pogotowie, skokochron. „Człowiek” na gzymsie kamienicy przy ul. Kołłątaja okazał się jednak nie samobójcą, a jedną z instalacji tegorocznej edycji festiwalu Open City/ Otwarte Miasto. - Wiele już w straży przeżyłem, ale czegoś takiego jeszcze nie było - skomentował akcję jeden z doświadczonych strażaków
Ratusz nie zmieni organizacji ruchu na skrzyżowaniu ul. Smoluchowskiego z Inżynierską.
Wczoraj przeprowadzono eksperyment, który miał wykazać, czy uda się wyprostować zawiłe trasy komunikacji miejskiej w rejonie Dworca Głównego PKP. Ostatecznie upadł pomysł na wysłanie linii 152 przez ul. Pocztową. Możliwe są za to inne poprawki.
Zwały śmieci walają się nad brzegiem Czerniejówki między ul. Zaciszną a Dąbrowską. Miasto ich nie sprząta, bo twierdzi, że to zadanie właścicieli terenu. Sęk w tym, że właściciele nie żyją i nie ustalono ich spadkobierców. Mimo to Ratusz nie poczuwa się do zrobienia tu porządku.
Najbardziej aktywnych radnych wskazała lubelska Fundacja Wolności, która prześwietliła ich pracę w pierwszej połowie kadencji. Przy okazji okazało się, że większość lubelskich radnych nie reaguje na wysłane do nich mailowe prośby o kontakt.
Sześć nowych ulic dostało swoje nazwy, a dwóm je zmieniono. Tak zdecydowała dzisiaj Rada Miasta na wniosek prezydenta. Ale nie bez dyskusji.
Rondo u zbiegu ul. Diamentowej i Wrotkowskiej będzie nosić imię bł. ks. bp. Władysława Gorala. Tak zdecydowali wczoraj radni. Co do samego patrona wątpliwości nie mieli, ale nie wszyscy byli przekonani, że na tabliczce powinno się znaleźć słowo „rondo”.
Inwestor planujący rozbudowę Elektrociepłowni Wrotków o blok opalany słomą i zrębkami drewna musi złożyć dodatkowe wyjaśnienia. Zażądał ich zarówno Urząd Miasta, jak i Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, która chce, by wniosek zbadał niezależny ekspert.
Nie ma szans, by jeszcze w tym roku nową nawierzchnię dostała ul. Zorza – stwierdza miasto w odpowiedzi na pismo radnego Piotra Popiela (PiS).
Z apelem o to, by nie sprzedawać Lubelskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, wystąpili do prezydenta miasta radni opozycji. Ratusz odpowiada: To polityczna zagrywka, nie sprzedajemy spółki.
Zadanie dla samorządu było proste: nadać nazwę bezimiennej ulicy. Zaproponowali ją sami mieszkańcy, ale muszą jeszcze poczekać. Dyskusja radnych mogła im się kojarzyć z kabaretowym skeczem, a ulica jak nie miała nazwy, tak nie ma.
Nie łamią prawa dwaj radni PiS, którzy zasiadają jednocześnie w radzie nadzorczej spółdzielni mieszkaniowej im. Nałkowskich. Tak brzmi opinia prawna zlecona przez Ratusz, wcześniej to samo stwierdziło Biuro Analiz Sejmowych. Radni mogą być spokojni o mandaty
Radni mogą zasiadać w radzie nadzorczej spółdzielni mieszkaniowej korzystającej z mienia miasta – stwierdzają prawnicy Sejmu na prośbę posła Sylwestra Tułajewa z PiS. Chodzi o dwóch radnych, których usunięcia z Rady Miasta żąda jedna ze wspólnot mieszkaniowych. Opinia zamówiona w tej sprawie przez Ratusz jeszcze nie jest gotowa.
Za około tydzień gotowa ma być zamawiana przez Ratusz opinia prawna w sprawie dwóch miejskich radnych. Ma dać odpowiedź, czy naruszają oni tzw. ustawę antykorupcyjną i czy powinni być usunięci z Rady Miasta
Prawnik Ratusza uznał, że mogę być w radzie nadzorczej spółdzielni a składając oświadczenie majątkowe nie złamałem prawa – tak najkrócej można streścić oficjalną reakcję radnego Tomasza Pituchy na wniosek o wygaszenie jego mandatu. Radny będący szefem klubu PiS odniósł się do sprawy w przesłanym do naszej redakcji piśmie.
Wygaszenia mandatów dwóch radnych PiS zażądała jedna z lubelskich wspólnot mieszkaniowych. Dowodzi, że zasiadając w radzie nadzorczej spółdzielni mieszkaniowej łamią oni prawo. A konkretnie przepis zakazujący radnym zarządzania działalnością gospodarczą wykorzystującą majątek miasta
Zastrzeżenia do nazw nadawanych osiedlom przez deweloperów śle do prezydenta radny Piotr Popiel (PiS).
O rozmiary placu zabaw przy nowym miejskim przedszkolu dopytuje w Ratuszu dwóch radnych PiS. Tłumaczą, że dzieci będą mieć za mało miejsca do zabawy, bo plac ma powierzchnię większego mieszkania. – Przepisy tego nie określają – odpowiadają urzędnicy.
Nie ma jednoznacznej decyzji Ratusza w sprawie utworzenia Biura Obsługi Mieszkańców na Wrotkowie. O stworzenie takiej placówki w pomieszczeniach filii biblioteki przy Nałkowskich 104a wystąpił do prezydenta miejski radny PiS, Piotr Popiel.
Ratusz odpowiedział na prośbę radnego PiS Piotra Popiela, który prosi o przestawienie słupa trakcji trolejbusowej u zbiegu ul. ul. Wrotkowskiej i Diamentowej, bo podczas kolizji lądują na nim samochody.
O utworzenie na Wrotkowie filii Biura Obsługi Mieszkańców załatwiającego m.in. sprawy związane z dowodami osobistymi zaapelował do władz miasta radny PiS, Piotr Popiel. Jako możliwą siedzibę wskazuje filię biblioteki przy ul. Nałkowskich.