Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Przed sezonem chyba nikt się nie spodziewał, że drużyna Przemysława Grajka może awansować do najlepszej szóstki. A tymczasem po sobotnim, wyjazdowym zwycięstwie z Włodawianką Lutnia zapewniła sobie grę w grupie mistrzowskiej.
Powiślak Końskowola był zdecydowanym faworytem meczu z Bizonem Jeleniec. I gospodarze nie zawiedli. Zdobyli trzy punkty, chociaż pewnie kibice spodziewali się większej ilości bramek. A podopieczni Roberta Chmury pokonali rywali „tylko” 1:0.
Do przerwy w lepszej sytuacji był zespół Roberta Chmury. Powiślak prowadził 2:0. Po zmianie stron gospodarze odrobili jednak straty i ostatecznie zawody zakończyły się podziałem punktów. Patrząc na przebieg meczu na pewno bardziej zadowoleni z tego rezultatu są jednak piłkarze Włodawianki.
Drugi mecz z rzędu punkty zgubił lider grupy pierwszej – Huragan Międzyrzec Podlaski. Podopieczni Damiana Panka bezbramkowo zremisowali z Opolaninem Opole Lubelskie.
Trener Włodawianki Mirosław Kosowski przed sobotnim spotkaniem w Łęcznej miał powody do obaw. W piątek ze składu wypadło mu czterech zawodników, a w dniu meczu trzech kolejnych. Mimo 14-osbowej kadry zespół z Włodawy pokonał rezerwy Górnika 1:0.
Dobry mecz zespołu Dariusza Bodaka we Włodawie. Lublinianka w pierwszej rundzie musiała uznać wyższość wicemistrza poprzednich rozgrywek. W sobotę odpłaciła jednak rywalom i wygrała na ich boisku 3:1. Trzeba jednak dodać, że podopieczni Mirosława Kosowskiego zmarnowali dwa rzuty karne.
Wystarczyło kilkanaście minut pierwszej połowy, a podopieczni Damiana Panka zdobyli trzy gole w starciu z Włodawianką. Po 45 minutach Huragan prowadził 3:0 i było jasne, że trzy punkty zostaną w Międzyrzecu Podlaskim. Ostatecznie gospodarze wygrali 3:1.
Szykuje się ciekawa sobota w grupie pierwszej. Mecze między sobą rozegrają drużyny z czołówki. Pierwszy Huragan podejmuje czwartą Włodawiankę (godz. 14). A druga Lublinianka zagra z piątą Lutnią Piszczac (godz. 11). Transmisję spotkania w Międzyrzecu Podlaskim będzie można zobaczyć w internecie.
Poza liderem z Międzyrzeca Podlaskiego wszystkie drużyny ze ścisłej czołówki grupy pierwszej musiały się w weekend pogodzić z porażkami. Lublinianka zakończyła passę pięciu meczów bez straty punktu w Rejowcu Fabrycznym, gdzie uległa Sparcie 0:1.
W sobotę po raz ostatni Bizona poprowadził Rafał Borysiuk. Od wtorku 37-latek będzie już szkoleniowcem trzecioligowego Podlasia Biała Podlaska. Na pożegnanie piłkarze „Borysa” przegrali z Włodawianką 1:2. Jego następcą będzie Łukasz Hass, który ostatnio pracował na Litwie w zespole Dainava Alytus.
Chełmianka rozbiła w środowym półfinale okręgowego Pucharu Polski Włodawiankę aż 5:0. Kto spojrzy na sam wynik, ten uzna, że to było: lekkie, łatwe i przyjemne spotkanie dla biało-zielonych. Tak się jednak składa, że do przerwy nie padła żadna bramka, a na drugą połowę gospodarze wyszli w dziewiątkę i... bez trenera.
Dla kibiców Włodawianki i Chełmianki to nie będzie zwykły mecz. Obie ekipy zmierzą się w derbach w ramach półfinału okręgowego Pucharu Polski. Zawody odbędą się w środę na stadionie czwartoligowca o godz. 15.30.
W środę zostały rozegrane mecze IV rundy Pucharu Polski w okręgu chełmskim. Z rozgrywkami pożegnali się już czwartoligowcy: Kłos Gmina Chełm, Start Krasnystaw, a także Victoria Żmudź.
Ciekawy mecz w Końskowoli. Tamtejszy Powiślak wygrywał z Włodawianką, ale w końcówce musiał gonić wynik. I ostatecznie dogonił, bo Marcin Gil gola na 2:2 zdobył w trzeciej minucie doliczonego czasu gry.
Po remisie z Górnikiem II Łęczna piłkarze Mirosława Kosowskiego szybko wrócili do wygrywania. W sobotę pokonali w Łukowie tamtejsze Orlęta 2:0. Co ciekawe, w końcówce na boisku zameldował się także 51-letni szkoleniowiec gości.
Po zimnym prysznicu na inaugurację piłkarze Mirosława Kosowskiego odpowiedzieli trzema zwycięstwami z rzędu. To trzecie odnieśli w sobotę na Wieniawie pokonując Lubliniankę 2:0.
Mecz kolejki dla wicemistrza poprzedniego sezonu. Włodawianka ograła u siebie Huragan Międzyrzec Podlaski aż 3:0.
Intensywnego początku sezonu w IV lidze ciąg dalszy. Już w środę zostanie rozegrana trzecia seria gier. W grupie pierwszej bez wątpienia meczem kolejki będzie starcie we Włodawie. Tamtejsza Włodawianka zmierzy się z Huraganem Międzyrzec Podlaski (godz. 17).
Przez cały tydzień Łada walczyła o to, żeby zgłosić do gry zawodników i wystąpić w niedzielnym meczu w Werbkowicach. Udało się, bo zawody odbyły się zgodnie z planem, ale po jednostronnym widowisku gospodarze wygrali 6:0.
Niespodziewana inauguracja nowego sezonu we Włodawie. Druga drużyna poprzednich rozgrywek – Włodawianka przegrała na swoim boisku z beniaminkiem – Bizonem Jeleniec 1:2.
Wicemistrz rozgrywek z poprzedniego sezonu ma trochę kłopotów kadrowych. Mimo wszystko w próbie generalnej przed ligą pokonał Agros Suchawa 3:0. Do drużyny Mirosława Kosowskiego dołączyło dwóch nowych graczy: Marcin Zabłocki (wychowanek Widoku Lublin) i Sebastian Król (POM Iskra Piotrowice).
Dobry prognostyk przed nowym sezonem dla Kłosa. Drużyna Roberta Tarnowskiego w sobotnim sparingu pokonała wicemistrza poprzednich rozgrywek – Włodawiankę aż 3:0. Już w środę czwartoligowiec zagra pierwszy od dawna mecz o coś – w ramach zaległego spotkania Pucharu Polski zmierzy się z Chełmianką.
Poznaliśmy terminarz IV ligi na sezon 2020/2021. Rozgrywki wystartują już 1 sierpnia. Przypomnijmy, że nietypowo zmagania będą się toczyć w dwóch grupach po 12 zespołów.
Nasi czwartoligowcy w ostatnich dniach rozegrali kolejne mecze kontrolne. Włodawianka ma za sobą już czwarty sparing. Tym razem podopieczni trenera Mirosława Kosowskiego pokonali Spartę Rejowiec Fabryczny 3:1.
Włodawianka po przedwczesnym zakończeniu sezonu 2019/2020 rozegrała już trzy mecze kontrolne. W sumie zdobyła w nich aż 16 goli.