Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Brama na pilot przed wjazdem do stadniny w Janowie Podlaskim stanęła na przeszkodzie podczas akcji gaśniczej miejscowej jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej.
Śledztwo w sprawie niegospodarności w stadninie w Janowie Podlaskim ponownie przedłużone. Wciąż nie wiadomo czy były prezes stadniny Marek Trela usłyszy zarzuty.
Środowisko związane z końmi arabskimi alarmuje, że stadnina w Janowie Podlaskim sprzedaje potomstwo Pianissimy, najbardziej utytułowanej klaczy w historii polskiej hodowli. Ale ekspertka prof. Krystyna Chmiel uspokaja, że nie ma uszczerbku w puli genetycznej stada
W janowskiej stadninie rozpoczął się sezon wyźrebień. Pierwsza klaczka od Eleri przyszła na świat 13 stycznia. A dwa dni później urodził się jeszcze ogierek i kolejna klaczka.
Dostępu do stadniny w Janowie Podlaskim strzeże brama, którą pilotem otwiera stróż. Ale po godz. 18. trzeba do niego dzwonić i liczyć, że nie śpi. To wielkie utrudnienie dla 40 mieszkających tam rodzin, tamtejszej restauracji i okolicznych mieszkańców.
Tylko 6 z 25 koni arabskich wystawionych na aukcji Pride od Poland znalazło nabywców. – Nie mieliśmy wpływu na to jacy kupcy przyjechali – tak porażkę tłumaczy prezes Sławomir Pietrzak. A hodowcy z Arabii Saudyjskiej zwracają uwagę na słabą jakość aukcyjnych koni.
Gotowy jest już katalog aukcyjny na Pride of Poland i Summer Sale. Zostanie rozesłany do 15 tys. potencjalnych kupców.
– Marek Trela dobrze zarządzał stadniną. Nie ma mowy o niegospodarności i nadużyciach – to nieoficjalne wnioski z ekspertyzy biegłych, którzy sprawdzali finanse stadniny w Janowie Podlaskim.
– Stadnina jest w dobrej kondycji finansowej – zapewnia jej prezes Sławomir Pietrzak. W sobotę zainaugurowano tu obchody jej 200-lecia.
Janowskie araby już po sesji zdjęciowej. Fotografował je Glenn Jacobs. Zdjęcia trafią do katalogu aukcyjnego Pride of Poland.
Stadnina w Janowie Podlaskim podpisze ugodę z Shirley Watts, której dwie klacze padły tu w ubiegłym roku.
Znany jest już szczegółowy program Święta Konia Arabskiego, który połączony został z obchodami 200-lecia stadniny w Janowie Podlaskim.
61 koni czystej krwi arabskiej będzie wystawionych na tegorocznych aukcjach Pride of Poland i Summer Sale w Janowie Podlaskim.
W środę Prezydent Andrzej Duda wpisał dziesięć kolejnych zabytków na listę Pomników Historii. Ale wśród nich nie ma stadniny koni.
Aby stadnina koni w Janowie Podlaskim została uznana za Pomnik Historii rozporządzenie musi podpisać Prezydent RP. A kiedy to nastąpi, nie wiadomo.
Sejm odrzucił wniosek o uchylenie immunitetu poselskiego Krzysztofowi Jurgielowi, ministrowi rolnictwa. Sprawa ma związek z pozwem Marka Treli byłego prezesa janowskiej stadniny.
Lubelska Prokuratura Regionalna zwraca się o międzynarodową pomoc prawną. Chodzi o przebieg sierpniowej aukcji Pride of Poland w Janowie Podlaskim i zaniżenie wartości jednej z klaczy.
Nie tylko w Warszawie, tym razem również w Cieleśnicy będzie można spotkać się z Markiem Trelą i autorką książki Ewą Bagłaj. A chodzi o publikację "Marek Trela. Moje konie. Moje życie".
– Banda trojga w komplecie – żartował na spotkaniu promocyjnym książki "Marek Trela. Moje konie, moje życie" były wieloletni prezes janowskiej stadniny. Bo wśród licznie zgromadzonej publiczności byli m.in. Anna Stojanowska i Jerzy Białobok, których w lutym podobnie jak Marka Trelę z pełnionych funkcji zwolniła Agencja Nieruchomości Rolnych.
Marek Trela, były prezes janowskiej stadniny koni zarzuca ministrowi rolnictwa pomówienie i składa pozew w warszawskim sądzie
Niepublikowane wcześniej dokumenty, zdjęcia z prywatnych zbiorów, a przede wszystkich obszerne wspomnienia znajdą się w książce Ewy Bagłaj "Marek Trela. Moje konie, moje życie". Premiera 23 listopada.
Ponad 588 tys. zł wydały w sumie ze swoich kas trzy stadniny państwowe - w Janowie Podlaskim, Michałowie i Białce na organizację sierpniowej imprezy.
Mieszkaniec okolic Janowa Podlaskiego usiłował wykorzystać seksualnie konia z tamtejszej stadniny. Kiedy szykował się do gwałtu, nakrył go nocny stróż. Sprawa skończyła się w sądzie.
Sąd odroczył zaplanowaną na wtorek rozprawę o przywrócenie do pracy byłego szefa stadniny we Janowie Podlaskim. Rozchorował się świadek.
Organizatorzy Święta Konia Arabskiego chcą pomóc chorej na raka Julce. W poniedziałek ruszy internetowa akcja charytatywna. Będzie można wylicytować Tytuł Honorowego Opiekuna Klaczy Wieża Mocy z Michałowa.