Sierpień to już ostatni moment, żeby nastawić nalewki. Szlachetne, przelane do pięknych karafek, ozdabiały kredensy i towarzyskie spotkania. Dziś stara sztuka sporządzania nalewek powoli wraca do łask, a babcine przepisy są w najwyższej cenie
Od wieków znakomite nalewki robiło się na polskich plebaniach i proboszczówkach. Gruszkowe, miętowe, ratafie, przepalanki i staropolski krupnik...
W sprawie nalewek najlepszą radę otrzymałem od pewnego księdza: Proszę pamiętać, że na przeziębienie nie ma lepszej rzeczy niż nalewka. Oczywiście malutki kieliszeczek, oczywiście nie co dzień. Zioła mają w sobie niezwykłą moc - powiedział z uśmiechem.
Drugą radę znalazłem w starej książce kucharskiej. Nalewek nie powinno się robić na spirytusie, tylko na 40% wódce. Spirytus „zamyka” owoce i nie pozwala wydobyć się aromatowi.
Trzecią znalazłem w starym babcinym kajecie: nalewek z niektórych owoców nie powinno się słodzić cukrem, tylko gorącym syropem z wody i cukru uczynionym.
Cytrynówka
Składniki: 1 duża cytryna, garść ziarenek kawy, 3 łyżki płynnego miodu, 1 łyżka przegotowanej wody, 0,75 l wódki 45%, 1/2 laski wanilii, 3 rozgniecione ziarna kardamonu, 2 goździki, ziarenko pieprzu.
Wykonanie: cytrynę sparzyć, ponakłuwać i naszpikować ziarnami kawy. Miód rozcieńczyć przegotowaną wodą i wlać do słoja razem z wódką, dodać przypraw. Przez cytrynę przeciągnąć sznurek i zawiesić nad alkoholem. Zamknąć na 3 tygodnie. Następnie nalew przefiltrować, cytrynę wycisnąć, dodać sok do nalewki. Po 3 tygodniach jest delikatna i bardzo, bardzo aromatyczna
Herbatówka wuja Głębockiego
Składniki: 1 łyżka suchej herbaty jak najlepszego gatunku, 1/2 l czystej wódki 45%, kilka suszonych rodzynek, parę ziaren kolorowego pieprzu, trochę kory cynamonowej, 1/2 laski wanilii, szczypta gałki muszkatołowej, kminek, anyżek, kardamon i odrobina majeranku.
Wykonanie: suchą herbatę zalać wódką. Dodać przyprawy (z wyjątkiem majeranku), odstawić na 4 tygodnie, dodać majeranek, po 2 tygodniach przefiltrować, przelać do butelek.
Nalewka
Do słoja wsypać po garści nasion kminku, świeżego oregano i tymianku, dwa listki świeżej bazylii, kilka ziarenek ziela angielskiego i szczyptę suszonej babki pospolitej.
Wlać 2,5 l spirytusu, dobrze wymieszać i odstawić na tydzień. Następnie dolać 2,5 l przegotowanej, schłodzonej wody. Przefiltrować i rozlać do butelek. Przechowywać minimum kilka tygodni, kilka dni, a już na pewno kilka godzin.
Kazimierska ratafia
Składniki: 2,5 kg świeżych owoców: poziomek, malin, jeżyn, jagód, wiśni, węgierek, jabłek, gruszek itp.), 35 dag owoców suszonych: głogu, dzikiej róży, rodzynek, fig, 2-3 pomarańcze, 2 cytryny, 1,25 kg cukru, 3 l spirytusu 96-procent.
Wykonanie: najpierw trzeba spirytus wymieszać z 1,2 l wody przegotowanej. Do wyparzonego gąsiorka wsypujemy po 20 dag owoców i zalewamy 250 ml rozcieńczonego spirytusu. Zaczynamy od poziomek i malin i tak kolejno, co mamy w sadzie lub na targu. Po każdej porcji owoców porcja spirytusu.
Nalewka wymaga cierpliwości. Na koniec wrzucamy do słoja owoce suszone oraz obrane i pokrojone cytrusy (bez pestek). Za każdym razem gąsior szczelnie korkować, a jego zawartość od czasu do czasu zamieszać. Po skończeniu maceracji zlewamy nalew do innego naczynia. Cukier wsypujemy do garnka i, mieszając, powoli dolewamy wrzącą wodę. Powinno jej być tyle, by uzyskać 1,25 l roztworu. Przelewamy roztwór do nalewu i dobrze mieszamy. Po przefiltrowaniu rozlewamy do butelek i odstawiamy przynajmniej na 3 miesiące.
Wisielec
Nasze babcie wcale nie zalewały owoców spirytusem, czy wódką, ale zawijały je w lnianą szmatkę i wieszały w słoju nad spirytusem, który wyciągał aromaty.
Od słowa do słowa dochodzimy do starej receptury na nalewkę „Wisielec”.
Należy litr czystej wódki wlać do wysokiego słoja, dorzucić 250 g cukru w kostkach i mieszać, dopóki się nie rozpuszczą. Pomarańczę trzeba umyć, sparzyć i osuszyć. Następnie grubą nić przewlec w dwóch miejscach przez skórkę tak, by móc powiesić owoc pod pokrywą słoja. W pomarańczę wbić 10 goździków, podwiązać ją do pokrywki tak, żeby nie dotykała alkoholu, słój hermetycznie zamknąć i odstawić na 2 miesiące.
Śliwowica na węgierkach
Składniki: 1/2 litra spirytusu 70 procentowego, 1 kg węgierek, 20 dag śliwki wędzonej, 2 szklanki cukru.
Wykonanie: do gąsiorka wkładamy wymyte i w 3/4 ilości wypestkowane śliwki, resztę wkładamy z pestkami, dodajemy śliwki wędzone, zasypujemy cukrem, korkujemy gąsiorek i pozostawiamy w ciepłym miejscu do momentu aż się rozpuści cukier, wlewamy wtedy spirytus i pozostawiamy na 5 tygodni zakorkowany. Zlewamy przez sito i filtr do kawy, następnie przelewamy śliwowicę do butelki i odstawiamy na pół roku.
Pigwówka
Składniki: pół kg pigwy, 25 dag miodu lipowego, pół litra wódki, 1 szklanka spirytusu, imbir, goździk, cynamon.
Wykonanie: do słoja wlać wódkę i wrzucić do niej obrane i pokrojone kawałki pigwy. Na koniec dodać miód, kawałek kory cynamonu, korzeń imbiru, kilka goździków. Odstawić na tydzień w ciemne miejsce, codziennie potrząsać słojem, aż miód się rozpuści. Po miesiącu zlać nalewkę, dodać spirytus i przelać do ciemnych butelek.
Dobra nalewko zgłoś się
W sobotę, 12 września, w restauracji Niepospolita na Starym Mieście w Lublinie odbędzie się 30 Ogólnopolski Turniej Nalewek, który towarzyszy Europejskiemu Festiwalowi Smaku.
W tym roku są dwie kategorie: „Śliwka”, w której jurorzy ocenią nalewki na bazie różnych odmian śliw oraz „Inne”, gdzie będzie można wystawić do oceny każdą, inną nalewkę. Nalewki przyjmowane będą w do godziny 12 w sobotę (można zostawić w restauracji wcześniej), kapituła rozpoczyna pracę o godzinie 13, ogłoszenie wyników i wręczenie nagród wieczorem na scenie