Do krwawej bójki doszło w sylwestrową noc we wsi pod Lubartowem.
– W efekcie tej sprzeczki, która przerodziła się w rękoczyny, było zranienie nożem 26-latka oraz jego 34-letniego brata. Obydwaj trafili do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Obaj byli pijani – relacjonuje mł. asp. Anna Kamola z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
W sobotę mężczyzna z wnioskiem o areszt zostanie doprowadzony do lubartowskiej prokuratury i sądu. Grożą mu zarzuty udziału w bójce z użyciem noża oraz spowodowania uszczerbku na zdrowiu. Pozostali uczestnicy tego zdarzenia usłyszeli zarzuty udziału w bójce lub pobiciu.