Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
To była pracowita sobota dla piłkarzy i trenerów klubu z Wieniawy. Lublinianka najpierw zmierzyła się na boisku przy ul. Poturzyńskiej z POM Iskrą Piotrowice, a następnie w Puławach zagrała z Powiślakiem Końskowola. Drużyna Roberta Chmury oba spotkania wygrała.
Kolejny mecz kontrolny kolejne pewne zwycięstwo drużyny Łukasza Gieresza. W sobotę Świdniczanka pokonała wicelidera lubelskiej klasy okręgowej KS Cisowianka Drzewce 5:1. Na dniach klub ze Świdnika powinien ogłosić ostatni transfer podczas zimowego okienka.
Piłkarze Pawła Babiarza zakończyli dwutygodniowy obóz dochodzeniowy. W sobotę niebiesko-biali rozegrali dwa mecze kontrolne. Najpierw zremisowali z Igrosem Krasnobród 1:1, a następnie pokonali Huczwę Tyszowce 3:0. To było zresztą pierwsze zwycięstwo Tomasovii podczas zimowych przygotowań.
Włodawianka chce w zimie porządnie wzmocnić drużynę, aby mieć szansę na utrzymanie. – Bez solidnych transferów będzie nam bardzo ciężko – wyjaśnia trener Mirosław Kosowski. Jego podopieczni mają już za sobą cztery mecze kontrolne. Do tej pory zanotowali: zwycięstwo, dwa remisy i porażkę.
W czterech dotychczasowych sparingach Tomasovia poniosła cztery porażki. W niedzielę wydawało się, że niebiesko-biali wreszcie będą mogli cieszyć się ze zwycięstwa. Długo prowadzili z Lublinianką 1:0, ale w samej końcówce rywale doprowadzili do remisu i spotkanie ostatecznie zakończyło się wynikiem 1:1.
Lewart prowadził w sobotę ze Stalą Kraśnik 1:0 i 2:1. Ze zwycięstwa cieszyli się jednak rywale, którzy po przerwie przechyli szalę na swoją stronę. Niebiesko-żółci wygrali ostatecznie 3:2.
Drużyna Łukasza Gieresza w końcu potwierdziła czwarty transfer podczas zimowego okienka. Do Świdniczanki dołączył Jakub Cielebąk, który ostatnio był piłkarzem Huczwy Tyszowce
Huczwa Tyszowce w zimie przejdzie małą rewolucję. Wiadomo już, że z drużyny odejdzie czterech ważnych zawodników. A piąty, czyli Rafał Turczyn z powodu kłopotów ze zdrowiem może nie pojawić się wiosną na boisku.
To chyba jeden z bardziej niespodziewanych transferów w zimowym okienku. Marcel Myszka, który ten sezon rozpoczął w Gryfie Gmina Zamość kilka dni temu przeniósł się do występującej na zapleczu ekstraklasy Resovii.
Piłkarze Roberta Chmury musieli w sobotę uznać wyższość rywala z mazowieckiej IV ligi. Lublinianka uległa Energii Kozienice 2:3. Gdyby nie kiepska skuteczność, to klub z Wieniawy spokojnie mógł rozstrzygnąć zawody na swoją korzyść.
Kolejny mecz kontrolny mają za sobą piłkarze Łukasza Gieresza. Tym razem Świdniczanka zmierzyła się w Miętnem z występującą w IV lidze mazowieckiej Wilgą Garwolin. Michał Zuber i spółka byli zdecydowanie lepsi, a ostatecznie wygrali 4:0.
Świdniczanka nie miała problemów z pokonaniem w sobotę Lewartu Lubartów. Goście wygrali pewnie 3:0, a mogli znacznie wyżej. Już w pierwszej połowie nie wykorzystali dwóch rzutów karnych. A w drugiej kilku innych, dogodnych sytuacji.
Już w piątek Lublinianka rozegrała drugi mecz kontrolny podczas zimowych przygotowań. W pierwszym drużyna Roberta Chmury uległa Avii Świdnik 0:3. Tym razem musiała uznać wyższość innego trzecioligowca z naszego regionu – Chełmianki po porażce 0:1.
Miała być spokojna zima, a zanosi się na dużo zmian w kadrze drużyny Damiana Panka. Lider grupy pierwszej będzie musiał znaleźć następców dla kilku zawodników. Wszystko wskazuje na to, że po półrocznej przygodzie z Huraganem szybko do III ligi wróci Mariusz Chmielewski
Start Krasnystaw rozpoczął trzeci tydzień przygotowań do rundy wiosennej. Wszystko wskazuje na to, że w klubie zostanie najlepszy strzelec ligi Dominik Skiba. Zanosi się jednak na kosmetyczne zmiany w kadrze zespołu.
Pierwszy mecz kontrolny mają za sobą piłkarze Lewartu. Podopieczni Grzegorza Białka zremisowali z wiceliderem lubelskiej klasy okręgowej KS Cisowianką Drzewce 1:1.
Drugi występ po transferze z Granitu Bychawa i drugi dublet. Tym razem Łukasz Strug dwa razy pokonał bramkarza Lublinianki. A Avia Świdnik zanotowała pewne zwycięstwo z czwartoligową Lublinianką (3:0).
Łukasz Gieresz może być zadowolony z pierwszego sparingu swojej drużyny. Świdniczanka rozbiła w sobotę Piaskovię Piaski aż 16:0. Co ciekawe, do przerwy czwartoligowiec miał jednak na koncie tylko jednego gola.
Drużyna z Bychawy ma już następcę Łukasza Gieresza, który przeniósł się do Świdniczanki. Nowym trenerem Granitu został Marcin Popławski, który był ostatnio asystentem Mariusza Pawlaka w drugoligowej Wiśle Puławy.
Grzegorz Białek podjął się trudnej misji ratowania IV ligi dla Lubartowa. Przyznał jednak, że klub musi się wzmocnić. Bez tego o utrzymanie będzie bardzo trudno. Działacze zabrali się jednak do pracy i są już efekty, w postaci nowego napastnika. A tym został Krystian Żelisko, który grał w Lewarcie w poprzednim sezonie.
Pierwszy tydzień treningów mają za sobą piłkarze Lublinianki. Do rubryki ubyli trzeba dopisać trzecie nazwisko. Najpierw z drużyną pożegnali się: Joe Dearman i Sidik Atcha, a teraz także Dawid Pożak. Jednym z zimowych nabytków ma być Piotr Chodziutko (Tomasovia), a trener Chmura rozgląda się za kolejnymi wzmocnieniami.
Niespodziewana roszada na ławce trenerskiej w Stali Kraśnik. Konrad Szmyrgała nie będzie już prowadził niebiesko-żółtych. Nowym szkoleniowcem wicelidera grupy drugiej został Dariusz Matysiak, który wraca na to stanowisko po niemal ośmiu latach przerwy. Ostatnio prowadził drużynę w 2014 roku.
Piłkarze z Łukowa na przerwę w rozgrywkach udali się z dorobkiem 22 punktów, tylko „oczko” za szóstą POM Iskrą Piotrowice. Mimo trudnego terminarza drużyna Dariusza Solnicy na wiosnę spróbuje powalczyć o grupę mistrzowską. – To byłaby kapitalna sprawa dla naszego młodego zespołu – wyjaśnia szkoleniowiec Orląt
Już w piątek zimowe przygotowania rozpoczęli podopieczni Łukasza Gieresza. W kadrze klubu ze Świdnika zanosi się na sporo zmian. Wszystko wskazuje na to, że wkrótce Świdniczanka pozyska kolejnych zawodników z nazwiskami.
Po udanej rundzie jesiennej rezerwy Górnika Łęczna mają już utrzymanie w kieszeni. W tej sytuacji na wiosnę trener Daniel Rusek będzie się skupiał na wprowadzaniu do zespołu kolejnych, młodych zawodników. A ci, którzy w pierwszej części sezonu pokazali się z dobrej strony mogą przenieść się szczebel rozgrywkowy wyżej.