Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Ponad 210 ton odpadów zebrali wolontariusze podczas tegorocznej edycji Operacji Czysta Rzeka. Udało się posprzątać m.in. Bug czy Krznę.
W Nadleśnictwie Gościeradów (powiat kraśnicki) została w niedzielę uroczyście odsłonięta tablica pamiątkowa poświęcona byłemu ministrowi środowiska, zmarłemu 2 lata temu Janowi Szyszce. Słuchając przemówień można było odnieść wrażanie, że w najnowszej historii Polski nie było tak wybitnego naukowca, ani polityka. O wycince drzew w Puszczy Białowieskiej, albo o tzw. lex Szyszko nie było ani słowa.
Jesienią w Poleskim Parku Narodowym spotyka się nawet kilka tysięcy żurawi. Co robią zimą? Dokąd od nas odlatują? Odpowiedzi m.in. na to pytanie będą szukać przyrodnicy w ramach projektu „Wędrówki Lubelskich Żurawi”.
Góra odpadów, jaką przy brzegu w okolicy Wólki Gołębskiej zostawiła Wisła, zaczęła znikać. W ubiegłym tygodniu na miejscu pracował zespół wysłany przez Wody Polskie. Jeden z okolicznych wędkarzy od kilku miesięcy samodzielnie wywozi śmieci.
Jeżeli rolnik ma wysoki poziom wiedzy i umiejętności, to ogranicza chwasty, bo one są konkurentem dla roślin uprawnych. Ogranicza chwasty różnymi metodami: orką, bronowaniem, stosowaniem środków chwastobójczych, ponieważ jego celem nie jest produkcja maku i kąkolu, tylko na przykład rzepaku. Problem zaczyna się wtedy, gdy na wielkich obszarach mamy monokultury upraw. Wyzwaniem w Europie jest strategia „Zielony Ład”, która Unia oficjalnie zatwierdziła i Polska też się na te warunki zgodziła – rozmowa z dr Mirosławem Korzeniowskim, prezesem Stowarzyszenia AgroEkoton, ekspertem z zakresu zrównoważonej ochrony roślin.
Roztoczański Park Narodowy pokazuje, co zaobserwowały parkowe foto-pułapki.
Kto lubi zbierać grzyby, powinien wybrać się do lasu. Naprzemienne upały i deszcze sprawiają, że szansa na powrót z pełnym koszem jest bardzo duża
W miejscu, które Urząd Miasta chce przeznaczyć pod budowę domów, mogą żyć chronione chomiki europejskie. Taki sygnał otrzymała Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska. Oficjalne dokumenty nie potwierdzają obecności gryzoni.
Kobiety symbolizujące milczące wdowy przeszły w niedzielę ulicami Lublina. Był to performance przygotowany przez ruch klimatyczny Extinction Rebellion przeciwko planom wydobycia węgla z terenów Polesia.
Maleją szanse, by Łupek, sokół z lubelskiego gniazda się odnalazł. Obserwatorzy ptaków, które żyją na kominie elektrociepłowni na Wrotkowie są przekonani, że został otruty przez gołębiarzy. Podobnie jak młoda samica, która padła kilka dni temu. Hodowcy gołębi nie wykluczają, że ktoś sokoły truje, choć uważają, że to irracjonalne.
Specjaliści z puławskiego instytutu będą wyjaśniać dlaczego w piątek rano padł jeden z młodych sokołów w gnieździe na lubelskim Wrotkowie. To pechowy sezon dla pary sokołów wędrownych z komina elektrociepłowni. Zaobrączkowano tylko dwójkę młodych, a przecież jajek w gnieździe było pięć.
Żółte opaski pojawiły się na pniach 185 kasztanowców w chełmskich parkach. To lepy na larwy motyla szrotówka kasztanowcowiaczka, groźnego szkodnika atakującego drzewa właśnie wczesną wiosną.
– Fotografię „W bieli” wykonałem z najniższej możliwej perspektywy, siedząc na skraju lądu i wody przy użyciu 400 mm obiektywu – wspomina Grzegorz Szkutnik swoją zeszłoroczną wizytę nad jednym ze stawów na Równinie Biłgorajskiej. Zdjęcie pary łabędzi niemych, na tle pierwszego śniegu, który spadł pod koniec listopada, zapewniło autorowi tytuł Fotografa Roku 2021 Okręgu Roztoczańsko-Podkarpackiego Związku Polskich Fotografów Przyrody
Ratusz okroił o połowę plan powieszenia w Lublinie tysiąca budek dla jerzyków. Miasto kupiło ich tylko pięćset i tłumaczy, że zarządcy budynków nie garną się do wieszania budek. Ich montaż zaczyna się dzisiaj i ma potrwać do 5 maja.
W sobotę, po zimowej przerwie, otwarto Ogród Botaniczny UMCS w Lublinie.
Wielkie drewniane megafony pojawiły się nad Bugiem. Pomysłodawcy tłumaczą, że mają służyć do słuchania przyrody.
Jeśli chcemy, żeby w budkach lęgowych jeszcze w tym roku zagnieździły się ptaki, budki należy powiesić jak najwcześniej. – Najlepiej teraz w lutym, bo wiele gatunków ptaków zaczyna lęgi już w marcu – mówi ornitolog dr Marian Stój.
W akcji płoszenia gawronów w Świdniku bierze udział sokolnik. Tymczasem gawron, podobnie jak słowik szary czy głowienka, po raz pierwszy znalazł się na najnowszej Czerwonej liście ptaków Polski. Co to oznacza?
Patrząc na zdjęcia Anny Kaleńskiej ma się wrażenie, że to ilustracje do bajek o zwierzętach. Do każdego bardzo by pasowała jakaś historia zajętego swoimi sprawami bohatera. Zwłaszcza, że autorka nadaje im imiona. To będzie rozmowa o fotografowaniu liska Cypiska, jeża Maurycego, chomika Waldemara i krogulca Krzysia
Regionalna Rada Ochrony Przyrody negatywnie zaopiniowała projekt uchwały zezwalającej odstrzał 30 saren odwiedzających trawiaste lotnisko w Świdniku. To jedna z trzech opinii, o jakie poprosił Urząd Marszałkowski, zanim głosowaniem w tej sprawie zajmą się radni sejmiku.
Łątka ozdobna, puszczyk mszarny, sóweczka, gadożer czy smużka stepowa. Prawdopodobnie większość z nas nigdy nie widziała na żywo żadnego z tych zwierząt. Większość nawet nie ma pojęcia, że zamieszkują nasz region.
40 gatunków rzadkich i ginących zwierząt Lubelszczyzny przedstawia w swoim albumie lubelska „Fundacja dla przyrody”. W konkursie plastycznym zorganizowanym z okazji jego wydania wzięło udział aż ponad 1000 uczniów z całego regionu.
Sparganoza to choroba pasożytnicza, o której do niedawna wiedziano niewiele. Okazuje się jednak, że dotyczy wielu gatunków zwierząt, może też zagrażać ludziom.
Pięć dużych drzew, w tym bardzo pospolita grusza i bardzo niepospolity kłęk, może trafić na miejską listę pomników przyrody. Z tego samego rejestru mają zniknąć dwa drzewa zniszczone przez sierpniową burzę. Wskazane do „awansu” drzewa dostaną zielone tabliczki z godłem oraz prawną ochronę.
Zielony balkon na wybetonowanym podwórku (ul. Zamojska), galeria sztuki na ogrodzeniu parku (Ogród Saski), pocztówkowy widok (na Stare Miasto z Bronowic), ścieżki wśród dzikiej przyrody (górki czechowskie). To Skarby Kultury Przestrzeni 2020. Zdaniem jury i mieszkańców prawdziwym „skarbem” są też zabawy Dzikich Dzieci i akcja Posprzątajmy Lublin.