Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Ratusz zgodził się na budowę drogi wewnętrznej na terenie górek czechowskich.
Nie będzie sądowego pozwu, którego złożenie zapowiadał prezydent Krzysztof Żuk dotknięty słowami jednego z aktywistów przemawiających na nadzwyczajnym posiedzeniu Rady Miasta w sprawie górek czechowskich. Sławomir Pawłowski przeprosił prezydenta za swoją wypowiedź, a Żuk te przeprosiny przyjął.
Prezydent Lublina nie zrezygnuje z zaskarżenia wyroku w sprawie górek czechowskich, mimo apeli miejskich aktywistów i radnych opozycji. Prezydent szczegółowo wylicza skutki, które – jego zdaniem i wbrew twierdzeniom aktywistów – może mieć dla okolicznych mieszkańców uprawomocnienie się wyroku.
Ośrodek dla seniorów ze świątynią zwieńczoną rzeźbą Michała Archanioła – taki pomysł na górki czechowskie pokazali społecznicy przeciwni stawianiu tu bloków. Chcą, by miasto zabrało teren spółce TBV Investment pod budowę proponowanego przez nich ośrodka. Sama spółka tłumaczyła się dzisiaj z działań za blaszanym płotem. Co jeszcze działo się na nadzwyczajnym posiedzeniu Rady Miasta?
Po godz. 9 rozpoczęło się nadzwyczajne posiedzenie Rady Miasta Lublin.
Na nadzwyczajnym posiedzeniu zbierze się we wtorek Rada Miasta Lublin.
Zawieszone zostały wszystkie postępowania w sprawie zgody na wycinkę 220 drzew z górek czechowskich. Poprosił o to właściciel terenu, spółka TBV Investment, choć wcześniej wnioskowała o zgodę na cięcia. Mimo to na górki wkroczyli pilarze i wycięli część drzew, ale takich, na które nie trzeba mieć pozwolenia.
Zwołania nadzwyczajnych obrad Rady Miasta w sprawie górek czechowskich i Al. Racławickich zażądali opozycyjni wobec prezydenta Lublina radni Prawa i Sprawiedliwości. Posiedzenie wyznaczone na wtorek może dotyczyć tylko tego, na co pozwolą radni PiS, bo bez ich zgody nie można zmienić planu obrad
Na ogrodzonych przez spółkę TBV Investment fragmentach górek czechowskich wycięta została część zieleni. Nie są to duże cięcia, dotyczą tylko niektórych drzew owocowych i samosiejek o rozmiarach, do których usuwania nie potrzeba pozwolenia.
Nie doszło do hałaśliwego protestu obrońców górek czechowskich na ostatnim, nadzwyczajnym posiedzeniu Rady Miasta Lublin. – Zaopatrzmy się w gwizdki, trąbki, werble i tuby, by pokazać w lubelskim magistracie, kto sprawuje w Lublinie władzę – nawoływali w internecie przeciwnicy zabudowy górek.
Bardzo głośno może być w czwartek na nadzwyczajnym posiedzeniu Rady Miasta, na które wybierają się przeciwnicy zabudowy górek czechowskich, mimo że posiedzenie zwołano w zupełnie innej sprawie.
O „nielegalne działania” miasta na górkach czechowskich pytają opozycyjni radni PiS, którzy mają zastrzeżenia do trwającej tu budowy ciepłociągu. – Nie zgadzam się na tego typu pomówienia – odpowiada im prezydent Lublina i zapewnia, że spółka budująca sieć przesyłową posiada wszelkie wymagane pozwolenia
Jest zaskakująco mało krytyczny – tak katowicki „koreferat” o górkach czechowskich komentuje prezes Towarzystwa dla Natury i Człowieka, ekologicznej organizacji przeciwnej zabudowie tego terenu.
Ratusz ujawnił dzisiaj „koreferat” sporządzony przez firmę, której zlecił „sprawdzenie” raportu naukowców o górkach czechowskich. Przypomnijmy: badacze orzekli, że górki są cenne i trzeba je chronić. Sprawdzająca ich firma stwierdziła, że raport jest mało przydatny i powinien „wskazywać pola zabudowy”
Gotowe jest już pisemne uzasadnienie wyroku w sprawie dawnego poligonu. Sąd stwierdza, że zgoda na jego częściową zabudowę jest „niezrozumiała”. Wytyka też Ratuszowi, że wyznaczając strefy pod budynki sam zaprzeczył temu, co napisał o przyrodzie w tekstowej części studium przestrzennego.
Za 25 tys. złotych Urząd Miasta Lublin poprzez wynajętą firmę sprawdzał, czy naukowcy opracowujący raport o górkach czechowskich zrobili to dobrze. Oburzeni ekolodzy podważają bezstronność firmy i pytają, czy Ratusz walczy o „interes stulecia” dla dewelopera
Sądowy wyrok w sprawie górek czechowskich w Lublinie na długo zablokuje możliwość budowy osiedli na tym terenie. Takiego zdania są prawnicy wojewody. Nawet Ratusz przyznaje: studium w zakresie górek nie może być stosowane
Za płotem znika fragment terenu przy skrzyżowaniu ul. Ducha z Poligonową. Spółka TBV Investment ogradza tu jedną ze swoich nieruchomości. Nie informuje, w jakim celu to robi. Na sąsiednim, miejskim terenie TBV może urządzić boiska sportowe, bo od jesieni ma pozwolenie na budowę wydane przez Urząd Miasta.
Na górkach czechowskich odbyła się dzisiaj ostatnia wizja lokalna poprzedzająca decyzję w sprawie wycinki drzew planowanej przez spółkę TBV Investment. O to, by nie zezwalać na wycinkę, apelują do Ratusza działacze Towarzystwa dla Natury i Człowieka. Urząd Miasta odpowiada, że nie może teraz przesądzić sprawy
Na czwartek zaplanowana jest ostatnia wizja lokalna przy drzewach, które zamierza usunąć z górek czechowskich spółka TBV Investment. Firma złożyła do Urzędu Miasta trzy wnioski o zgodę na usunięcie 220 drzew i niemal 500 mkw. krzewów.
Prezydent Lublina przekonuje, że musi zaskarżyć wyrok w sprawie górek czechowskich, bo gdyby stał się prawomocny, to okoliczni mieszkańcy nie mogliby remontować swoich domów. Jednocześnie twierdzi, że ten sam wyrok, nawet prawomocny, nie przeszkodzi spółce TBV Investment w zabudowie górek.
Kilkaset gatunków roślin, 89 gatunków ptaków, bogactwo motyli, rzadkie i chronione gatunki zwierząt. Taki obraz górek czechowskich wyłania się z raportu naukowców upublicznionego przez Ratusz. Badacze mieli dać odpowiedź na pytanie o to, jak można wykorzystać górki, by ich nie zniszczyć. Ich wnioski rozmijają się z wizją forsowaną przez prezydenta, zatwierdzoną przez radnych i unieważnioną - nieprawomocnie - przez sąd
Prezydent Lublina zaskarży wyrok sądu mówiący, że na górkach czechowskich nie powinny rosnąć budynki. Wczoraj ujawnił też raport naukowców zalecający objęcie ochroną przeważającego obszaru górek
Prezydent Lublina uznał "za konieczne" złożenie skargi kasacyjnej na sądowy wyrok, stwierdzający częściową nieważność lipcowej uchwały Rady Miasta, wyznaczającej na górkach czechowskich strefy pod zabudowę wielorodzinną oraz sportowo-rekreacyjną z dopuszczeniem handlowo-usługowej.
W ciągu kilku dni powinien być ujawniony raport naukowców mówiący o tym, jak można zagospodarowywać górki czechowskie, aby nie zniszczyć ich przyrody. Tymczasem w piątek Ratusz upublicznił treść umowy dotyczącej przeniesienia na rzecz miasta własności 75 ha górek przez spółkę TBV Investment.