Recenzje książek - Wiadomości z Lublina i regionu

Czytam sobie. Wkręć swoje dziecko w czytanie

Nie znam lepszej serii książek wspomagającej naukę czytania przez dzieci. „Czytam sobie” to znakomite uzupełnienie lekcji języka polskiego na poziomie pierwszym, drugim i trzecim, co mniej więcej odpowiada klasom szkoły podstawowej.

Megan McDonald, Hania Humorek i Przyjaciele

„Mania Pisania słynna reporterka”, „Rysiek Zyga Zdumiewający Pan Magik” to dwie części przygód Hani Humorek z serii, w której w głównej roli oprócz sympatycznej bohaterki występują także jej przyjaciele.

„Teatrzyk cieni”, „Chińskie cienie” i „Co? Jak? Napisać”. Kiedy masz w domu małego artystę

Jak zrobić w domu swój własny teatrzyk cieni? Co zrobić, żeby pisanie i poznawanie liter stało się ciekawy wyzwaniem artystycznym? Wydawnictwo Egmont proponuje trzy pozycje dla miłośników zabaw plastycznych. I teatralnych.

„Połącz kropki.” Paryż, Warszawa i Kraków czyli przewodniki dla dzieci

Mamy to szczęście, że nasza córka uwielbia podróże. Tak jak i my lubi poznawać nowe miejsca, ekscytuje się każdym wyjazdem do innego miasta, nie mówiąc już o wyjazdach zagranicznych. Ale nawet i ona zaczyna kręcić nosem, kiedy proponujemy kolejny zabytkowy plac, muzeum czy galerię sztuki.

Karolina i Maciej Szaciłło, „Jem (to co) kocham i chudnę”

Ileż to już razy zaczynałeś jakąś dietę, katowałeś się, jadłeś niesmakujące ci rzeczy (bo zdrowe), a na koniec i tak przegrywałeś i wracałeś do wszystkich niezdrowych nawyków. O tym, że nie warto się katować, a tajemnica odchudzania tkwi w akceptacji siebie – przekonuje Karolina Szaciłło.

Renata Arendt-Dziurdzikowska, „Możesz odejść, bo cię kocham”

Każdy zetknął się w swoim życiu z utratą kogoś bliskiego. I każdy zapewne też zetknął się z myślami o swojej własnej śmierci. Nie chcemy o niej myśleć. To błąd – przekonuje Renata Arendt-Dziurdzikowska.

„Kłopot z kobietami”, Jacky Fleming

Karol Darwin, Jean Jacques-Rousseau, Pierre de Coubertin, John Ruskin czy Arthur Schopenhauer. Co łączy te męskie autorytety z różnych dziedzin? Problem z kobietami. Pysznie obnażony w satyrycznej książce Jacky Fleming.

"Łowcy ognia", Mons Kallentoft - recenzja książki

Nazwisko Kallentoft to gwarancja mocnej, dobrej lektury z silną i zarazem pełną słabości komisarz Malin Fors w roli głównej. Co istotne – forma pisarza, podobnie jak jego bohaterki, zyskują z każdą odsłoną.

Edward Rutherford, "Londyn"

Losy miasta tworzą jego mieszkańcy. W dzisiejszym Londynie jak w tyglu mieszają się kultury i obyczaje z każdej strony świata. Tak też było niemal od samego początku miasta.

Jaki kupić prezent pod choinkę? Książka najlepszym prezentem

Co jest najlepszym prezentem, który można znaleźć pod choinką? Dobra książka! Przejrzeliśmy wszystkie nowości i wybraliśmy najciekawsze. To doskonała podpowiedź, co w grudniu podłożyć swoim bliskim pod poduszkę, pod choinkę, czy do wiszącej na kominku skarpety. Oto nasze podpowiedzi.

Jamie Oliver, „Gotuj zdrowo dla całej rodziny”

Książki kucharskie dzielę na te, które chętnie obejrzę i odstawię na półkę oraz na te, które po obejrzeniu wykorzystam do upichcenia czegoś wspaniałego.

Megan McDonald, „Hania Humorek i Smrodek. Świetne święta”

Są takie książki, które u młodszych czytelników od razu wywołują radość, a u nieco starszych nostalgię.

Dariusz Tuzimek, „Neymar. Czarodziej futbolu”

Obowiązkowa pozycja na półce każdego miłośnika piłki nożnej.

Yalda T. Uhls "Cyfrowi rodzice. Dzieci w sieci. Jak być czujnym, a nie przeczulonym"

Mam dzieci, które są zdecydowanie bardziej cyfrowe niż ja i to one są moimi przewodnikami po sieci.

Dorota Świątkowska, „Moje wypieki”

Świątkowską znają ci, którzy lubią samodzielnie przyrządzać słodkości. Blogerka wydawała już wcześniej książki z ulubionymi ciastami. Za każdym razem stawały się one bestselerami.

Edward Kącki, "Mała Basia w kręgu baśni"

Książkę takową napisać mógłby najprawdopodobniej każdy rodzic, wujek lub ciotka.

Star Wars, „Księga Mądrości Jedi”

Dzieci, które uczono, że w książkach mazać nie można nie mówiąc już o wyrywaniu kartek będą na początku bardzo zaskoczone, a potem podekscytowane i szczęśliwe.

Zofia Stanecka, Marianna Oklejak, „Basia i Zwierzaki”, „Wielka księga Basi i Franka 2”

Autorki i wydawca przygód Basi na szczęście nie rezygnują z wypuszczania kolejnych tomów przygód dziewczynki. Coraz wyraźniej książki dzielą się na te przeznaczone bardziej dla młodszych i starszych dzieci. My, czyli ja i trzecioklasistka na razie czytamy wszystkie – i bawimy się równie dobrze.

Anna Herbich, „Dziewczyny z Solidarności”

Mniej lub bardziej znane, najczęściej jednak pozostające w cieniu mężczyzn. To oni byli w blasku chwały. One musiały się zadowolić radością zwycięstwa. A czasem i zasmakować goryczy, bo niekiedy to zwycięstwo oceniają jako nie do końca takie, jakie miało być. Oto dziewczyny z Solidarności.

Finn Brunton, Helen Nissenbaum „Zmyl trop. Na barykadach prywatności w sieci”

Swego czasu kolega często korzystał z aplikacji Foursquare, która polegała na tym, że jeśli pojawiałeś się w jakimś miejscu – barze, sklepie, a nawet mieście, to się tam meldowałeś. Po każdym „Check in” dostawałeś punkty za aktywność, a aplikacja przy okazji powiadamiała gdzie właśnie jesteś twoich znajomych. Kiedy kolega szedł do knajpy na piwo i się tam meldował, to za każdym razem koleżanka mówiła, że teraz już złodzieje wiedzą, że mają czas aby obrobić jego mieszkanie.

Thomas Bernhard, Nicolas Mahler „Dawni mistrzowie”

To idealny eksperyment, dla tych, którzy wybierają się w czasie „Konfrontacji” na spektakl Krystiana Lupy a jeszcze nie wiedzą czy Bernhard jest ich ulubionym autorem.

Sergei Boutenko, „Dzika spiżarnia, czyli zbieractwo dla początkujących”

To przewodnik po dzikich roślinach jadalnych i przepisy na pyszne – jak zapewnia autor – dania z pędów, liści, chwastów (!), nasion, owoców i kwiatów.

Eric Schmidt, Jonathan Rosenberg, Alan Eagle, „Jak działa Google?”

W pierwszej chwili pomyślałam, że to kolejna rzecz o tym, jak bardzo niebezpieczne jest korzystanie z internetu, który śledzi każdy nasz krok i przekazuje dane ciemnym stronom sieci, które wykorzystują je na pewno w najmniej spodziewanym momencie, ale na pewno w niecny sposób. Na szczęście tak nie jest.

Lars Berge, „Korponinja”

To książka dla tych, którzy w korporacjach pracują i doszli już do etapu, w którym swojej pracy mają po berecik. Inni nie zrozumieją niestety wszystkich smaczków w niej zawartych.