Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Po porażce z Włodawianką piłkarze Damiana Panka znowu zgarnęli pełną pulę. Huragan w sobotę pokonał Bizona Jeleniec 2:0. Beniaminek nie miał się jednak czego wstydzić i napsuł sporo krwi kolejnemu faworytowi.
Drużyna Kamila Witkowskiego w przeciągu sześciu ostatnich minut pierwszej połowy zdobyła trzy gole w meczu ze Startem Krasnystaw. I wydawało się, że jest po zawodach. Gospodarze po przerwie zaliczyli jednak dwa trafienia i jeszcze powalczyli. Trzy punkty pojechały jednak do Końskowoli.
Po zimnym prysznicu na inaugurację piłkarze Mirosława Kosowskiego odpowiedzieli trzema zwycięstwami z rzędu. To trzecie odnieśli w sobotę na Wieniawie pokonując Lubliniankę 2:0.
Bardzo udany tydzień zespołu Krzysztofa Rysaka. Huczwa w środę rozbiła Kryształ Werbkowice 4:0. W sobotę wywalczyła za to trzy punkty w Białopolu po wygranej z tamtejszą Unią 3:1.
Koniec kiepskiej passy drużyny Bartosza Bodysa. Sparta w sobotę wygrała w Łukowie z tamtejszymi Orlętami 1:0. Co ciekawe, to pierwsza bramka zdobyta przez gości w sezonie 2020/2021.
Mecz kolejki dla wicemistrza poprzedniego sezonu. Włodawianka ograła u siebie Huragan Międzyrzec Podlaski aż 3:0.
Pierwszy mecz oddali walkowerem, a drugi przegrali w Werbkowicach 0:6. W środę piłkarze z Biłgoraja rozegrają trzecie spotkanie nowego sezonu. Tym razem zmierzą się na swoim boisku z beniaminkiem – Unią Białopole. Pierwszy gwizdek zaplanowano na godz. 17.
Intensywnego początku sezonu w IV lidze ciąg dalszy. Już w środę zostanie rozegrana trzecia seria gier. W grupie pierwszej bez wątpienia meczem kolejki będzie starcie we Włodawie. Tamtejsza Włodawianka zmierzy się z Huraganem Międzyrzec Podlaski (godz. 17).
Sezon 2020/2021 już trwa, ale kluby cały czas mogą dokonywać transferów. Niewykluczone, że kilku z naszych trzecioligowców uzupełni jeszcze kadry. Mówi się, że nowi zawodnicy mogą pojawić się w zespołach z: Kraśnika, Świdnika i Lubartowa.
Przez cały tydzień Łada walczyła o to, żeby zgłosić do gry zawodników i wystąpić w niedzielnym meczu w Werbkowicach. Udało się, bo zawody odbyły się zgodnie z planem, ale po jednostronnym widowisku gospodarze wygrali 6:0.
Trzeci mecz w ostatnich tygodniach rozegrali ze sobą piłkarze Unii i Tomasovii. Po raz trzeci lepsi byli niebiesko-biali. Tym razem drużyna Marka Sadowskiego wysoko zawiesiła jednak rywalowi poprzeczkę. Po zaciętej walce goście wygrali w Hrubieszowie 3:1, a dwie bramki zdobyli w ostatnich 12 minutach.
Po pechowej porażce w Końskowoli zasłużone trzy punkty wywalczyła Lublinianka. Piłkarze Dariusza Bodaka ograli na swoim stadionie Spartę Rejowiec Fabryczny. Trzeba też przyznać, że warto było przyjść na Wieniawę, żeby zobaczyć bardzo ładne bramki.
Pierwsze gole i pierwsze zwycięstwo w sezonie 2020/2021 dla zespołu Piotra Molińskiego. Victoria pokonała Granit Bychawa 3:0, a bohaterem gospodarzy był Erwin Sobiech.
Twardy i zacięty mecz w Rożdżałowie zakończył się zwycięstwem beniaminka. Świdniczanka musiała się jednak mocno napracować na trzy punkty w starciu z Kłosem Gmina Chełm. Co ciekawe, wygraną gościom zapewnił Przemysław Żmuda. Obrońca w drugim meczu po raz drugi wpisał się na listę strzelców.
Już na otwarcie nowego sezonu piłkarze Roberta Różańskiego dostali zimny prysznic, czyli 0:4 u siebie z Opolaninem. W sobotę Orlęta spisały się dużo lepiej i pokonały Start Krasnystaw 3:1.
Drugie zwycięstwo beniaminka z Opola Lubelskiego. Tym razem drużyna Daniela Szewca pokonała Bizona Jeleniec 2:1. Spotkanie mogło się jednak ułożyć zupełnie inaczej.
Przed nami druga kolejka w IV lidze. W sobotę ciekawie zapowiada się mecz w Opolu Lubelskim. Tamtejszy Opolanin w starciu beniaminków zmierzy się z Bizonem Jeleniec (godz. 13).
W środę poznaliśmy pary trzeciej rundy Pucharu Polski w okręgu lubelskim. Na tym etapie rozgrywek do gry przystąpią już kluby z IV ligi
Udane rozpoczęcie nowego sezonu w wykonaniu beniaminka z Różańca. Grom pokonał w niedzielę Kryształ Werbkowice 3:1. Co ciekawe, gospodarze wykonywali w tym spotkaniu aż trzy rzuty karne.
Tak udanego rozpoczęcia sezonu w Tomaszowie Lubelskim chyba nie spodziewali się nawet najwięksi optymiści. Niebiesko-biali do przerwy wygrywali z Kłosem Chełm aż 5:0, a ostatecznie zaaplikowali rywalom... osiem goli.
Piłkarze Łukasza Gieresza w dobrym stylu rozprawili się w niedzielę z Unią Hrubieszów. Granit pokonał rywali 3:0. Już do przerwy gospodarze mieli w zapasie dwie bramki.
Kto miał okazję obejrzeć mecz w Końskowoli, ten na pewno nie żałuje. Pięć goli, sporo sytuacji, zmarnowany rzut karny i ogólnie, mnóstwo emocji. Ostatecznie Powiślak pokonał Lubliniankę 3:2, a zwycięską bramkę zdobył w doliczonym czasie gry.
Niespodziewana inauguracja nowego sezonu we Włodawie. Druga drużyna poprzednich rozgrywek – Włodawianka przegrała na swoim boisku z beniaminkiem – Bizonem Jeleniec 1:2.
Już po 18 minutach meczu w Rejowcu Fabrycznym piłkarze Damiana Panka prowadzili z tamtejszą Spartą 2:0. Ostatecznie Huragan wygrał 4:0, chociaż goście zmarnowali rzut karny, a w końcówce grali w dziesiątkę.
Nowy sezon w IV lidze otworzyło starcie beniaminków. Świdniczanka pokonała na własnym stadionie Unię Białopole 4:2.