Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Nad ograniczeniem zarobków w Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych głosować ma w czwartek Rada Miasta.
Rozmowa z Krzysztofem Jakubowskim, prezesem Fundacji Wolności.
Kontynuacji ostatniego odcinka programu poświęconego podsumowaniu mijającej kadencji rządu domaga się od dyrektora TVP 3 Lublin Fundacja Wolności. Chce, by zaproszenie do niego otrzymali przedstawiciele opozycji. W poniedziałek w studiu o dokonaniach rządu dyskutowali ze sobą… czterej politycy PiS.
Lublin jest na drugim miejscu pod względem zadłużenia w gronie dziesięciu największych miast Polski. Dług miejskiej kasy zbliża się już do 65 proc. jego dochodów, większy poziom notuje tylko Łódź. Ratusz zapewnia, że wszystko jest pod kontrolą, a kredyty zaciągane są wyłącznie na inwestycje.
Nie będzie otwartych konkursów na członków Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Jej skład wciąż będzie ustalać prezydent miasta. To odpowiedź Ratusza na petycję Fundacji Wolności, która od lat krytykuje sposób powoływania członków komisji.
Nowoczesny zegarek typu smartwatch sprezentował sobie z publicznych pieniędzy prezydent Białej Podlaskiej. Lubelska Fundacja Wolności uważa, że to marnowanie publicznych pieniędzy na gadżety. Koszt takiego zegarka to 1,3 tys. zł brutto. Michał Litwiniuk (PO) tłumaczy, że i tak zrezygnował z zakupu nowego, droższego telefonu.
Dziennikarka TVP Lublin Bogna Bender-Motyka ubiega się o mandat radnej sejmiku województwa z listy Prawa i Sprawiedliwości. Zgodnie z wytycznymi Zasad Etyki Dziennikarskiej w Telewizji Polskiej, na czas kampanii wzięła bezpłatny urlop. Ale według naszych informacji, pracuje przy jednym z programów.
Córka radnej Marty Wcisło (PO) została wiceprezesem spółki podległej pośrednio władzom miasta. Mowa o Miejskiej Korporacji Komunikacyjnej, której właścicielem jest MPK Lublin. Ratusz zapewnia, że nie ma nic wspólnego z tą karierą, sama radna milczy
Motor Lublin miałby wyemitować akcje do kupienia przez wszystkich zainteresowanych, dzięki temu zyskałby pieniądze na działalność. Taką propozycję podsuwa prezydentowi lubelska Fundacja Wolności, która woli, żeby klub nie był – jak obecnie – finansowany z pieniędzy podatników.
Po 13 latach zmieniany ma być dokument ustalający zasady pracy miejskiego samorządu. Właśnie zaczęły się prace nad jego nową wersją. Są nawet pierwsze propozycje. Na przykład takie, żeby zmniejszyć z 1000 do 500 wymaganą liczbę podpisów pod obywatelskim projektem uchwały składanym przez mieszkańców.
Pouczenie zamiast 250 zł i 5 punktów karnych - tak dla kierowców skończyła się sprawa nielegalnego parkowania trzech pojazdów, które przywiozły oficjeli na uroczystości na pl. Litewskim. Policja uznała, że nie trzeba tu sięgać po mandat. Czy zwykłego Kowalskiego policja też potraktuje tak łagodnie?
Co najmniej 214 projektów zgłoszono do kolejnej edycji budżetu obywatelskiego. To więcej niż w zeszłym roku, a liczba pomysłów może jeszcze urosnąć, bo te wysłane pocztą są nadal w drodze. Na początku czerwca powinna być znana pełna lista projektów, które będą dopuszczone do jesiennego głosowania.
Sąd Administracyjny stwierdził, że PGE Dystrybucja powinna przekazać informacje o samochodach służbowych. Według sądu jest to informacja publiczna.
Rozmowa z Krzysztofem Jakubowskim, prezesem Fundacji Wolności, Człowiekiem Roku 2017 według kapituły Dziennika Wschodniego.
Głębokie oburzenie wypowiedzą wojewody lubelskiego wyraża w wydanym oświadczeniu Fundacja Wolności. Jej działacze domagają się wycofania słów Przemysława Czarnka, który nazwał ich „pomagierami” Krzysztofa Żuka.
Ostre słowa i przeprosiny, ale nie w stosunku do wszystkich. Podczas dyskusji na portalu społecznościowym radny miejski PiS Eugeniusz Bielak, w obraźliwy sposób odniósł się najpierw do prezesa Fundacji Wolności, a później do przewodniczącego Rady Miasta Lublin.
5,5 mln zł otrzymali w ubiegłym roku w formie nagród pracownicy trzech lubelskich urzędów. Średnio najwięcej dostali urzędnicy wojewody. Także ci, którzy przepracowali zaledwie po kilka miesięcy.
Wielu podwładnych prezydenta Lublina zarabia więcej od niego. Rekordzistą jest szef miejskiej spółki ciepłowniczej z zarobkami dwa razy większymi od tych, które ma Krzysztof Żuk. Na miejskiej liście płac prezydent jest dopiero... w drugiej dziesiątce.
Wojewódzki Sąd Administracyjny nakazał spółce Lubelski Węgiel Bogdanka ujawnienie wysokości wynagrodzeń członków zarządu i rady nadzorczej. Domagała się tego lubelska Fundacja Wolności.
Do końca kwietnia można składać wnioski w konkursie „Lubelskie Lokalnie Mikrodotacje FIO”. To projekt, w którym nieformalne grupy mieszkańców i młode organizacje pozarządowe z województwa lubelskiego mogą otrzymać maksymalnie 5 tysięcy złotych na realizację oddolnych, lokalnych inicjatyw.
Przedstawiciele pięciu lubelskich instytucji mieli wziąć udział w szkoleniu „Odmowa udostępnienia informacji publicznej”. Zostało ono jednak odwołane z powodu zbyt małego zainteresowania.
Posłowie Kukiz’15 chcą, by instytucje publiczne miały obowiązek publikowania rejestrów umów cywilnoprawnych. Obecnie takie wykazy udostępniają tylko te samorządy, które tego chcą. Złożony w tym tygodniu projekt zakłada nowelizację ustawy o finansach publicznych.
Najbardziej aktywnych radnych wskazała lubelska Fundacja Wolności, która prześwietliła ich pracę w pierwszej połowie kadencji. Przy okazji okazało się, że większość lubelskich radnych nie reaguje na wysłane do nich mailowe prośby o kontakt.
Zdaniem Fundacji Wolności PGE Dystrybucja i LW Bogdanka nie odpowiedziały na pytanie o wysokość pensji i nagród dla członków ich zarządów i rad nadzorczych. Fundacja oskarża je o bezczynność i kieruje sprawę do sądu, a jedna ze spółek przekonuje, że nie podlega Ustawie o dostępie do informacji publicznej.
Około miliona złotych mógł kosztować dwudniowy wyjazd ponad stuosobowej delegacji z przedstawicielami m.in. miasta i województwa do Izraela. Na zlecenie Portu Lotniczego Lublin organizowała go powstała kilka miesięcy wcześniej fundacja. O szczegółowe koszty dopytują teraz radni.