Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Starej kamienicy przy ulicy Wąskiej już nie ma. Na działce powstaną miejsca parkingowe z myślą o klientach babskiego rynku
Nie minęło nawet 10 lat od pełnego liftingu kamienicy w centrum Białej Podlaskiej, a teraz miejska spółka wystawia ją pod młotek. Zdziwiło to jednego z radnych, który pyta o powody „wyprzedawania miejskiego majątku”.
Na parterze galeria, na piętrze sala teatralna. Bialskie Centrum Kultury ma nową przestrzeń przy ulicy Krótkiej 1.
To miała być najnowocześniejsza filia Głównej Biblioteki Lekarskiej. Jednak po siedmiu latach zniknęła z Białej Podlaskiej. Radny Sławomir Potocki (PiS), który był jej kierownikiem wypomina teraz urzędnikom, że powinni zabiegać o utrzymanie placówki.
Ta kamienica straszyła nie tylko obskurnym wyglądem, ale również zagrażała bezpieczeństwu pieszych. Urzędnicy zdecydowali o jej rozbiórce.
Wiosną może się rozpocząć budowa nowej kamienicy przy ul. Zielonej. Na niezabudowanym obecnie terenie może powstać około 30 mieszkań i lokale usługowe. Z terenu inwestycji wycięto już drzewo. Zdaniem konserwatora zabytków: przedwcześnie
Choć inwestycja już „została zakończona i oddana do użytkowania”, to z wyremontowanej kamienicy przy Kościuszki 26 w Kraśniku i dobudowanej oficyny mieszkańcy będą mogli korzystać dopiero od 11 listopada. Bo właśnie w Święto Niepodległości zaplanowano oficjalne otwarcie. – To takie „kraśnickie” – komentuje opozycyjny radny Paweł Kurek (Polska 2050)
Nowy budynek mieszkalny z usługowym parterem może powstać u zbiegu ul. Bernardyńskiej i Zamojskiej. Na takie zagospodarowanie nieruchomości zgodził się już Urząd Miasta. Inwestycja ma się wiązać z rozebraniem kilku budynków.
Miasto musi naprawić swój budynek przy ul. Lubartowskiej 47. To efekt zaleceń wydanych przez Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego miasta Lublin.
Nie będzie śledztwa przeciwko miejskim urzędnikom w sprawie zawalenia się w 2017 r. części kamienicy przy ul. Lubartowskiej 45. Prokuratura uznała, że nie doszło tutaj do niedopełnienia obowiązków przez pracowników ZNK.
Sprawa kamienicy przy ulicy Krótkiej w Białej Podlaskiej, o którą dopominają się spadkobiercy dawnych właścicieli, ma być ponownie rozpoznana przez starostę. Taką decyzję wydał właśnie wojewoda. – Nie ma podstaw prawnych, by nieruchomość pozostawała w rękach władz miasta – uważa Justyna Pawłowska, jedna ze spadkobierczyń.
Miasto musi przeprowadzić korektę finansową inwestycji przy ulicy Krótkiej. To wynik kontroli i stwierdzonych uchybień w „uczciwej konkurencji”. Od decyzji nie można się już odwołać.
Zrozpaczeni lokatorzy jednej ze staromiejskich kamienic siłą zatrzymali dzisiaj administratorkę budynku, która kazała zabić drzwi do oficyny zamkniętej przez nadzór budowlany po sobotnim pożarze. Domagali się zapewnienia im dachu nad głową
Gdzie my się mamy podziać? – pytają mieszkańcy kamienicy przy Cyruliczej 4, której część została wyłączona z użytkowania przez nadzór budowlany po sobotnim pożarze. Dzisiaj po południu trafili na bruk.
12 osób trafiło do mieszkań interwencyjnych po wczorajszym pożarze w kamienicy przy Cyruliczej 4. Tymczasowe schronienie zapewniło im miasto.
Urząd Marszałkowski przedłuża kontrolę inwestycji przy ulicy Krótkiej 1 w Białej Podlaskiej. Miasto zburzyło tu kamienicę, o którą dopominali się spadkobiercy dawnych właścicieli. Ich radca prawny zapowiada odwołanie do wojewody, już kolejny raz.
Starosta wydał już decyzję w sprawie kamienicy, o którą dopominają się spadkobiercy dawnych właścicieli. Skargą w tej sprawie zajmowała się też komisja w radzie miasta. – Stan prawny nieruchomości jest uregulowany – taka jest jej opinia. Ale to jeszcze nie finał sporu.
Urząd Marszałkowski w Lublinie zapowiada kontrolę doraźną inwestycji przy kamienicy w centrum Białej Podlaskiej. To efekt pisma spadkobierców dawnych właścicieli budynku, którzy upominają się o jego zwrot.
W kamienicy przy ulicy Krótkiej rozpoczęły się już prace rozbiórkowe. Adwokat spadkobierców dawnych właścicieli skierował do urzędników wezwanie do wstrzymania robót. Tymczasem, według założonego harmonogramu, budynek za kilka dni ma zrównać się z ziemią i miasto nie widzi powodów, by stało się inaczej.
Władze miasta nazywają kamienicę przy ulicy Krótkiej 1 „straszydłem” i chwalą się planami inwestycyjnymi, które zakładają m.in. rozbiórkę budynku. Tymczasem, okazuje się, że toczy się postępowanie administracyjne o zwrot dawnym właścicielom tej wywłaszczonej kiedyś nieruchomości.
Już nie tylko lokatorzy z parteru, ale także 86-letnia pani Józefa dostała od administracji zakaz palenia w piecu. Docelowo na ogrzewanie energią elektryczną przejść mają wszyscy lokatorzy prywatnej kamienicy przy Biernackiego 7 w Lublinie. Emerytów na to nie stać. – Ja śpię w ubraniu – przyznaje najstarsza lokatorka kamienicy.
W piwnicy dwie tony bezużytecznego dziś węgla, na sobie najcieplejsze ubrania. Kominy prywatnej kamienicy przy Biernackiego w Lublinie są w tak fatalnym stanie, że w piecu rozpalić nie można. Decyzją właściciela nieruchomości muszą przejść na ogrzewanie elektryczne. – Nie stać na nas to – przyznają mieszkające tu rodziny
Dwie osoby zostały oskarżone w związku z zawaleniem się części kamienicy przy Lubartowskiej 45. To współwłaściciel budynku oraz szef firmy budowlanej, która prowadziła roboty w jednym z lokalu. Grozi im do pięciu lat pozbawienia wolności.
O pracach konserwatorskich w kamienicy przy Rynku 6 pisaliśmy kilka razy. Bohaterem był drewniany strop w izbie reprezentacyjnej na I piętrze. Jest już efekt zabiegów konserwatorskich. Właściciele nieruchomości myślą o umożliwieniu oglądania niezwykłego wnętrza.
Woda leje się do mieszkania małżeństwa emerytów. Wszystko przez to, że dach budynku jest kompletnie dziurawy, a większościowy właściciel kamienicy rozkłada ręce, mówiąc, że nie ma pieniędzy na remont. Seniorzy obawiają się, że może dojść do katastrofy.