Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Zamojskie schronisko dla bezdomnych zwierząt wstrzymało przyjmowanie nowych lokatorów do swojej kociarni. Powód? Wykrycie choroby u jednego ze zwierzaków.
Nie zawsze do pożaru, czasami do kota. To była nietypowa akcja strażaków z Lubartowa.
Kolejne ogniska wścieklizny w Lubelskiem. Przypadki stwierdzono w miejscowościach Łabuńki Pierwsze (powiat zamojski), Wólka Pukarzowska i Żerniki (powiat tomaszowski) oraz Hulcze (powiat hrubieszowski).
Pijany mężczyzna jesienią zeszłego roku urządził domową awanturę, krzyczał na syna, rzucał jego małym kotem w okno i przygniatał bezbronne zwierzę drapakiem do podłogi. Kokos ledwo przeżył. Przed puławskim sądem zapadł wyrok w tej sprawie.
Prawie 4 godziny strażacy z dwóch zamojskich jednostek walczyli w poniedziałek o życie kota. Futrzak wpadł do kanału instalacyjnego bloku i zaklinował się między rurami. Przeraźliwie miauczał, ale namierzyć go było bardzo trudno.
Gdynia. Dusił, bił, krępował kablem i przypalał wąsy. 22-latek z Gdyni, który znęcał się nad kotem swojej dziewczyny, najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Kacper B. nagrania z torturami wrzucał do sieci.
Niecodzienną interwencję mieli wczoraj strażacy z Radzynia Podlaskiego. Zostali wezwani do... kota.
Paniom, które przywiozły kocura do kliniki, pozwalał się głaskać. Lekarka, do której trafił, opowiada, że „zdemolował pół szpitala”. Problem z poskromieniem Rudego miała też szefowa fundacji Felis, która go odebrała z lecznicy. Wypuściła więc Rudego na ogródki działkowe.
Jacek Balcerek wyruszył właśnie ze Sławatycz (powiat bialski) w pieszą wędrówkę ze swoim kotem Parysem. Chce dotrzeć na zachodni kraniec Polski. W ten sposób promuje zbiórkę na operację 14-letniej Kingi.
Kot Rudolf ledwo uszedł życiem. Wpadł w potrzask na łąkach przy Wieprzu w Lubartowie. Przez kilkaset metrów, a może dłużej, wracał do domu z nogą w żelastwie. Na koniec zawisł na płocie. Tak znalazł go właściciel. Dziś, w sobotę, kociak przejdzie skomplikowany zabieg chirurgiczny.
Mężczyzna bije kota metalową pałką, a jego dziewczyna to nagrywa. Do takich scen doszło w miejscowości Prabuty w woj. pomorskim. Drastyczne nagranie dotarło do Konrada Kuźmińskiego, prezesa Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt, który zapowiedział zgłoszenie sprawy na Policję.
Do zdarzenia doszło wczoraj przed południem w Modliborzycach.
Właściciel najbardziej znanej kotki w Polsce jeszcze nie zgłosił się po nią do schroniska „Na Paluchu” w Warszawie. Za to osób, które chcą zaopiekować się „Wawką”, bo tak w stolicy nazwano zwierzę, nie brakuje.
Akcja straży pożarnej na ul. Sądowej. Jak poinformował nas Czytelnik, ratownicy przyjechali z podnośnikiem do kota, który utknął na drzewie.
Nasza Czytelniczka z Krasnegostawu licząc na pomoc przyniosła do siedziby Straży Miejskiej znalezioną na ulicy ranną - jak sądziła - kotkę. Od strażników miała usłyszeć, że do urzędu zwierząt się nie przynosi.
Policjanci zatrzymali 38-latka z Łukowa, który awanturował się z rodziną. Żeby wyładować agresję, uderzył małym kotkiem w dach budynku. Zwierzak nie przeżył.
W piątek rano strażacy zostali wezwani na ul. Żmigród. W akcji ściągania kota, który wyszedł przez okno z mieszkania i nie wiedział jak wrócić, wzięły udział dwa zastępy Straży Pożarnej.
Anna Zduńczyk z Łukowa znalazła chorego, bezdomnego kota. Łukowskie Stowarzyszenie Przyjaciół Zwierząt „Czaruś” odmówiło pomocy. Kobieta wzięła więc kredyt na leczenie zwierzęcia
We wtorek Światowy Dzień Kota. Schronisko dla bezdomnych zwierząt przy ul. Metalurgicznej zaprasza między godz. 11 a 15 na dzień otwarty.
21-letni mieszkaniec Chełma po pijanemu wlał do pyska swojego kota silny detergent używany na co dzień m.in. do odkażania toalet.
We wtorek rano wolontariusze Fundacji Lubelska Straż Ochrony Zwierząt odebrali telefon. Rozmówca poinformował, że na trawniku na osiedlu Bazylianówka w Lublinie leży kot. Zwierzę wymagało natychmiastowej pomocy weterynarza.
Oregon, USA. Zabawną kompilację nagrań przedstawiających interakcje z bardzo nerwowym kotem przedstawił Kai Dunn. Co ciekawe, futrzak szczególnie agresywnie reaguje na pozytywne próby nawiązania kontaktu, podczas gdy złośliwości ze strony właściciela ignoruje.
Koty z natury potrafią zachowywać się cicho i bezszelestnie. Jednak czasem zrobią wszystko, by zwrócić na siebie uwagę. Edouard Falempin jest właścicielem osobliwego przedstawiciela tego gatunku. Gdy kot chce wejść do domu opiera się o wielkie drzwi i skacze intensywnie, aż do osiągnięcia zamierzonego celu.