Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Rezerwy klubu z Łęcznej nie mogły zaliczyć początku sezonu do specjalnie udanych. Drużyna Daniela Ruska po czterech kolejkach nie miała na koncie ani jednego punktu, a do tego bilans bramkowy 2-9. W niedzielę zielono-czarni w końcu wygrali i to efektownie, bo rozbili Opolanina aż 5:1. Ciągle kompletem punktów może się za to pochwalić Świdniczanka.
Po trzech meczach piłkarze Damiana Panka mieli na koncie: zwycięstwo, remis i porażkę. Dwa kolejne występy piłkarzy Huraganu? Dwa zwycięstwa i bilans bramek 8-0. W sobotę drużyna z Międzyrzeca Podlaskiego uporała się w domowym meczu z Motorem II Lublin (2:0).
Za nami trzecia runda Pucharu Polski w okręgu lubelskim. Nie zabrakło ciekawych meczów, ale i niespodzianek. Świdniczanka łatwo poradziła sobie z Powiślakiem Końskowola w pojedynku czwartoligowców. Za to rezerwy Motoru Lublin musiały uznać wyższość występującej w A klasie Perły Borzechów.
Za nami dopiero czwarta kolejka, a już wiadomo, że w dwóch klubach ruszyły poszukiwania nowych trenerów. Jacek Ziarkowski nie będzie dłużej prowadził Kryształu Werbkowice, a Paweł Oponowicz zrezygnował z posady szkoleniowca Bugu Hanna.
Drugi zespół Motoru do przerwy przegrywał w Łukowie z tamtejszymi Orlętami 0:1. Po zmianie stron podopieczni Artura Bożyka przechylili jednak szalę na swoją stronę. Kluczowe było kilkadziesiąt sekund tuż po godzinie gry, kiedy goście zdobyli dwa gole. A ostatecznie wygrali 3:1.
Już w piątek, w ramach trzeciej serii gier pierwsze gole i pierwsze zwycięstwo zaliczył Lewart Lubartów. Drużyna Grzegorza Białka pokonała u siebie rezerwy Górnika Łęczna 2:1. Kolejne zwycięstwo zanotowała za to Stal Poniatowa.
Piłkarze Damiana Panka po dwóch kolejkach mieli na koncie cztery punkty. Wszystkie wywalczyli jednak na wyjazdach. W ramach trzeciej serii gier w końcu zagrali u siebie. I liczyli na pełną pulę w starciu z Opolaninem. Goście mieli jednak zupełnie inne plany i niespodziewanie wygrali w Międzyrzecu Podlaskim 3:1.
Faworyt nie zawiódł. Świdniczanka po trzech kolejkach ma na koncie komplet dziewięciu punktów. W sobotę pokonała w Końskowoli tamtejszego Powiślaka 2:0.
Po dwóch kolejkach w grupie pierwszej mamy już tylko dwa zespoły, które mogą się pochwalić kompletem punktów. Pierwszy to Stal Poniatowa, a drugim jest Świdniczanka.
Świdniczanka w niedzielę rozegrała pierwszy mecz naprawdę na swoim stadionie przy ul. Turystycznej w Świdniku. I postarała się, żeby debiut na zmodernizowanym obiekcie wypadł pozytywnie. Drużyna Łukasza Gieresza pokonała Lewart Lubartów 3:0.
Pierwsze punkty rezerw Motoru w nowym sezonie. Drużyna Artura Bożyka przed tygodniem ograła co prawda Świdniczankę na boisku, ale mecz został zweryfikowany jako walkower na korzyść rywali. W sobotę żółto-biało-niebiescy pokonali za to Powiślaka Końskowola 2:1 i na pewno tych punktów już nie stracą.
W weekend znowu nie zabraknie ciekawych meczów z udziałem naszych drużyn. Orlęta Spomlek mają przed sobą spotkanie z Wieczystą Kraków (niedziela, godz. 17). Po raz kolejny kiepskie wieści docierają też z Wieniawy. Lublinianka w sobotę ma zagrać z Unią Tarnów (17). Pojawiły się jednak wątpliwości, czy zawody w ogóle dojdą do skutku.
Efektowne otwarcie nowego sezonu w Końskowoli. Wzmocniony w lecie Powiślak wygrał najwyżej w pierwszej serii gier. Drużyna Radosława Muszyńskiego rozbiła u siebie Bug Hanna 5:0.
Odmieniona Świdniczanka będzie potrzebowała jeszcze trochę czasu. W sobotę, na inaugurację nowego sezonu podopieczni trenera Łukasza Gieresza przegrali w Lublinie z rezerwami Motoru 0:2.
W weekend startuje sezon 2022/2023. Po raz ostatni nasi czwartoligowcy będą rywalizować w dwóch grupach. Chyba nie ma trenera, który w roli faworyta nie widzi Świdniczanki. Drużyna Łukasza Gieresza w lecie przeszła jednak prawdziwą rewolucję. Czy będzie mocniejsza niż jeszcze kilka miesięcy temu? Na papierze wydaje się że tak, a wszystko jak zwykle zweryfikuje boisko
Już w piątek kolejny mecz kontrolny rozegrali piłkarze Lewartu i rezerw Motoru. Lepsza w Lubartowie okazała się drużyna Artura Bożyka, która pokonała rywali 2:1. Wiadomo już, że do gospodarzy dołączy pięciu nowych zawodników.
Drugi zespół Motoru pokonał w sobotnim meczu sparingowym Świdniczankę 2:0. W rezerwach żółto-biało-niebieskich wystąpił bramkarz Paweł Budzyński (Ślęza Wrocław), który ćwiczył ostatnio z pierwszą drużyną ekipy z Lublina i jest przymierzany do ekipy Stanisława Szpyrki.
Drużyna Łukasza Gieresza nadal zbroi się przed nowym sezonem. W ostatnich dniach do Świdniczanki dołączyli: napastnik Łukasz Strug (Avia Świdnik) oraz obrońca Michał Koźlik (Piast Żmigród).
W ostatnich latach to już tradycja. Trener Huraganu Międzyrzec Podlaski Damian Panek najpierw nie spodziewa się wielu zmian w składzie, a następnie z różnych względów musi wymienić sporą część drużyny. Tak samo będzie tego lata.
Od mocnego uderzenia mecze kontrolne rozpoczęli piłkarze Stali Kraśnik. Drużyna Daniela Szewca na dzień dobry rozbiła Lewart Lubartów 6:2.
Pierwszy mecz kontrolny ma za sobą beniaminek III ligi. Lublinianka przegrała w sobotę na boisku w Niemcach z czwartoligową Świdniczanką 3:4. Trenerzy obu ekip sprawdzali kilku nowych zawodników.
W sezonie 2022/2023 piłkarzy z Kraśnika będzie prowadził Daniel Szewc, który na stanowisku trenera Stali zastąpił Dariusza Matysiaka
To się nazywa rewolucja. Po nieudanym ataku na III ligę działacze Świdniczanki zdecydowali się na wymianę większości zawodników. Z klubu odchodzą chociażby: Radosław Kursa, Przemysław Żmuda, Jarosław Milcz, czy Sebastian Orzędowski. Nazwisk jest jednak znacznie więcej.
Już niemal od dwóch tygodni wiadomo, że Lublinianka awansowała do III ligi. Niestety, z powodu problemów finansowych może nie zagrać na tym poziomie rozgrywek. – Aby ten sukces nie został zaprzepaszczony potrzebujemy pomocy – apeluje klub z Lublina. Jako pierwsi odpowiedzieli kibice, którzy założyli w internecie zbiórkę. Czasu jest mało, bo tylko do końca tego miesiąca.
Rozmowa z Robertem Chmurą, trenerem Lublinianki