Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Urząd Marszałkowski przedłuża kontrolę inwestycji przy ulicy Krótkiej 1 w Białej Podlaskiej. Miasto zburzyło tu kamienicę, o którą dopominali się spadkobiercy dawnych właścicieli. Ich radca prawny zapowiada odwołanie do wojewody, już kolejny raz.
Starosta wydał już decyzję w sprawie kamienicy, o którą dopominają się spadkobiercy dawnych właścicieli. Skargą w tej sprawie zajmowała się też komisja w radzie miasta. – Stan prawny nieruchomości jest uregulowany – taka jest jej opinia. Ale to jeszcze nie finał sporu.
Urząd Marszałkowski w Lublinie zapowiada kontrolę doraźną inwestycji przy kamienicy w centrum Białej Podlaskiej. To efekt pisma spadkobierców dawnych właścicieli budynku, którzy upominają się o jego zwrot.
W kamienicy przy ulicy Krótkiej rozpoczęły się już prace rozbiórkowe. Adwokat spadkobierców dawnych właścicieli skierował do urzędników wezwanie do wstrzymania robót. Tymczasem, według założonego harmonogramu, budynek za kilka dni ma zrównać się z ziemią i miasto nie widzi powodów, by stało się inaczej.
Władze miasta nazywają kamienicę przy ulicy Krótkiej 1 „straszydłem” i chwalą się planami inwestycyjnymi, które zakładają m.in. rozbiórkę budynku. Tymczasem, okazuje się, że toczy się postępowanie administracyjne o zwrot dawnym właścicielom tej wywłaszczonej kiedyś nieruchomości.
Już nie tylko lokatorzy z parteru, ale także 86-letnia pani Józefa dostała od administracji zakaz palenia w piecu. Docelowo na ogrzewanie energią elektryczną przejść mają wszyscy lokatorzy prywatnej kamienicy przy Biernackiego 7 w Lublinie. Emerytów na to nie stać. – Ja śpię w ubraniu – przyznaje najstarsza lokatorka kamienicy.
W piwnicy dwie tony bezużytecznego dziś węgla, na sobie najcieplejsze ubrania. Kominy prywatnej kamienicy przy Biernackiego w Lublinie są w tak fatalnym stanie, że w piecu rozpalić nie można. Decyzją właściciela nieruchomości muszą przejść na ogrzewanie elektryczne. – Nie stać na nas to – przyznają mieszkające tu rodziny
Dwie osoby zostały oskarżone w związku z zawaleniem się części kamienicy przy Lubartowskiej 45. To współwłaściciel budynku oraz szef firmy budowlanej, która prowadziła roboty w jednym z lokalu. Grozi im do pięciu lat pozbawienia wolności.
O pracach konserwatorskich w kamienicy przy Rynku 6 pisaliśmy kilka razy. Bohaterem był drewniany strop w izbie reprezentacyjnej na I piętrze. Jest już efekt zabiegów konserwatorskich. Właściciele nieruchomości myślą o umożliwieniu oglądania niezwykłego wnętrza.
Woda leje się do mieszkania małżeństwa emerytów. Wszystko przez to, że dach budynku jest kompletnie dziurawy, a większościowy właściciel kamienicy rozkłada ręce, mówiąc, że nie ma pieniędzy na remont. Seniorzy obawiają się, że może dojść do katastrofy.
Dobiega końca remont zabytkowej kamienicy przy ul. Kościuszki 26. W odnowionym i przebudowanym budynku będą m.in. organizowane zajęcia dla dzieci i młodzieży. Będą obradować też radni i ćwiczyć członkowie orkiestry dętej OSP. Jest też miejsca na gabinety lekarskie i kawiarnię
Firma zarządzająca kamienicą przy ul. Zamojskiej informuje, że to do ubezpieczyciela wykonawcy prac należy zgłaszać roszczenia wynikające ze zniszczeń. - Pierwsze słyszę, nikt nas o tym nie informował – mówi lokatorka zrujnowanego mieszkania.
Deszcz ponownie zalewa mieszkania w kamienicy przy ul. Zamojskiej w Lublinie. Pracownicy remontujący dach przynieśli lokatorom… dwa wiadra i korytko.
Szafki kuchenne z szufladami, piekarnik, czajnik, zlewozmywak z baterią, piec konwencyjno-parowy gastronomiczny, stoliki i krzesła kawiarniane. Na liście zakupów Urzędu Miasta Kraśnik są też m.in. stoły i krzesła konferencyjne. Wszystko to znajdzie się w wyremontowanej zabytkowej kamienicy przy ul. Kościuszki 26.
Nie dłużej niż do końca kwietnia ma potrwać remont zabezpieczający miejską kamienicę przy ul. Ku Farze 4. Prace zlecone przez miasto będą kosztować niecałe 179 tys. zł.
Miasto musi w ekspresowym tempie naprawić jedną ze staromiejskich kamienic. Nakaz wykonania takich prac wydał nadzór budowlany tłumacząc to zagrożeniem dla ludzkiego życia i zdrowia
Ciężki sprzęt pracuje przy rozbiórce kamienicy przy ul. Obłońskiej 26, w której w weekend zawaliło się wewnętrzne skrzydło. W zawalisku pracuje specjalistyczna firma ze Świdnika.
Gruntownie odnowiona ma zostać śródmiejska kamienica przy ul. Kościuszki 4. Do Urzędu Miasta trafił wniosek o pozwolenie na prace budowlane i zmianę sposobu użytkowania budynku. Wewnątrz mają powstać mieszkania.
Dobiega końca przebudowa zabytkowej kamienicy przy Rybnej 7, która mocno ucierpiała wskutek pożaru spowodowanego wybuchem gazu. W budynku powstały dwa dodatkowe mieszkania, niedługo będą mogli się tutaj wprowadzić lokatorzy z komunalnego przydziału.
Jedna osoba została poparzona, trzem innym udało się opuścić budynek o własnych siłach - to bilans katastrofy budowlanej do jakiej doszło w Świdnicy.
Po zrujnowanej kamienicy przy Rynku II w Łęcznej pozostało już wspomnienie. W jej miejsce do końca roku powstanie nowy budynek, m.in. z 12 mieszkaniami socjalnymi
Będzie okazja, aby posłuchać o tym, co archeolodzy odkryli przy ul. Kościuszki 26 w Kraśniku na terenie przylegającym do przebudowywanej kamienicy, która istniała tu już w 1912 r. Podczas piątkowego spotkania w „Niebieskim Młynie (ul. Jagiellońska 5) będzie można też zobaczyć najważniejsze z odnalezionych podczas badań eksponatów.
Okryty w pobliżu kamienicy przy ul. Kościuszki 26 w Kraśniku obiekt pierwotnie mógł pełnić funkcję ustępu. Z takim przeznaczeniem prawdopodobnie został zbudowany, ale niekoniecznie w taki sposób był użytkowany. Odkrycie w sąsiedztwie remontowanej kamienicy, która przez laty służyła Gestapo a później UB nasuwa wiele pytań.
Jest już projekt uchwały, która uporządkuje sprawę reklam w mieście. Radni zajmą się nią wiosną. Będzie dotyczyła całego miasta, ale najbardziej jest potrzebna w zabytkowym centrum
– Akurat zamiatałem chodnik przed domem, kiedy usłyszałem trzask. Zdążyłem tylko odskoczyć – relacjonuje mieszkaniec domu sąsiadującego z kamienicą przy ul. Dzierżawnej w Lublinie, w której w środę wieczorem zawaliła się jedna ze ścian.