Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Pomnik Ludwika Waryńskiego zostaje na Skwerze Niepodległości. Patrona nie zmieni także jego ulica. Puławscy radni większością głosów odrzucili petycję autorstwa Stowarzyszenia osób represjonowanych w stanie wojennym.
Rada działająca przy Muzeum Czartoryskich w Puławach została powołana na nową, czteroletnią kadencję. Po raz pierwszy, w jej sześcioosobowym gremium zabrakło miejsca dla przedstawiciela prezydenta Puław. Dodatkowe miejsce dla siebie przeforsowała za to Rada Miasta Puławy
Już nie pięć, a cztery mandaty posiada klub "Niezależni wyborcy Pawła Maja" w puławskiej radzie miasta. Z końcem marca wypisała się z niego radna Lilianna Jaworska. Jednym z powodów były zawirowania wokół puławskiej oświaty.
Puławscy radni podwyższyli opłatę za odbiór i zagospodarowanie odpadów z 22 do 27 zł od osoby. Propozycję tej treści przygotował klub radnych "Samorządowcy". Identyczne rozwiązanie w listopadzie zaproponował prezydent. Wtedy zostało ono odrzucone.
Puławscy samorządowcy jednomyślnie przyjęli stanowisko potępiające agresywne działania Rosji, które uderzają w integralność Ukrainy. Dokument poparli radni wszystkich klubów. Poza deklaracjami, rozpoczęły się przygotowania na przyjęcie uchodźców z terenów objętych wojną.
Radna Ewa Wójcik zaproponowała przeniesienie 20 tys. zł z utrzymania zieleni w Puławach na pokrycie kosztów utworzenia i prowadzenia oficjalnego profilu rady w mediach społecznościowych. Wniosek nie otrzymał wystarczającego poparcia, ale sama strona prawdopodobnie powstanie.
Rada nadzorcza Miejskiego Zakładu Komunikacji w Puławach podjęła uchwałę o wyborze nowego prezesa spółki. Konkurs wygrała sprawująca tę funkcję od 1,5 miesiąca, Iwona Kuś.
Puławscy radni przesunęli środki, które Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji planował wydać na zakup wyposażenia siłowni w nowej hali. Cała suma, 600 tys. zł, tymczasowo trafiła do rezerwy. Jej wydanie poprzedzą konsultacje.
Nie będzie podwyżek opłat za odbiór śmieci w Puławach. W czwartek na propozycję prezydenta nie zgodzili się radni PiS i klubu Janusza Grobla. Prezydent Paweł Maj, żeby zasypać dziurę finansową w Zakładzie Usług Komunalnych, będzie teraz musiał zabrać pieniądze z innych wydatków miasta.
W Puławach za odbiór śmieci segregowanych mieszkańcy płacą 22 zł. Pod koniec zeszłego roku Ratusz podjął dwie próby podwyższenia tej stawki do 27 zł. Obie zakończyły się niepowodzeniem, bo nie zaakceptowali tego radni. W czwartek próba numer trzy, z jeszcze wyższą kwotą – 28,70 zł.
Daniel Jarosz podczas ostatniej sesji Rady Miasta chciał przedstawić własną analizę tego, co radni klubu PiS „lajkują” w internecie. Ponieważ przewodnicząca odebrała mu głos, złożył na nią skargę do wojewody lubelskiego.
17 817 zł – tyle od lutego będzie zarabiał prezydent Puław, Paweł Maj po podwyżce, jaką zaproponowali dla niego radni z jego klubu. Puławscy radni będą otrzymywać średnio o 70 proc. więcej, niż dotychczas.
Dzięki zmianie przepisów, które podniosły limity wysokości diet, przez samorządy przechodzi fala podwyżek. Więcej otrzymają także radni miasta Puławy, średnio o 70 proc. Najwyższą dietę otrzyma przewodnicząca, Bożena Krygier.
W Puławach trwa rywalizacja o to, kto zagwarantuje podwyżki dla pracowników samorządowych i oświaty. Te zostały już zapowiedziane przez prezydenta Pawła Maja, ale tylko ustnie. Ich pisemną gwarancję zaproponował radny Janusz Grobel, korzystając ze środków na budowę pumptracka.
Prezydentowi nie udało się przekonać radnych do proponowanej podwyżki stawek za zagospodarowanie i odbiór odpadów. Projekt uchwały odrzucono. Samorządowcy czekają na kolejną propozycję i wyliczenia, jakie mają zostać zaprezentowane na sesji monotematycznej.
Puławscy radni zdjęli z porządku obrad ostatniej sesji punkt dotyczący zmian w miejscowym planie, który pozwoliłby na rozbudowę Hotelu Pikul. Zarządzili wizję lokalną. Nie pomogły prośby właściciela obiektu o przyspieszenie decyzji.
Puławscy radni podczas czwartkowej sesji zdecydowali o uchyleniu w całości kontrowersyjnego stanowiska o powstrzymywaniu „ideologii lansowanej przez subkulturę LGBT”. Wniosek o jego zdjęcie złożył radny Ryszard Smolak z klubu „Samorządowcy”. Poparli go nawet „Niezależni” radni z klubu prezydenta Pawła Maja.
Paweł Maj w lipcu odwołał ostatnią radną opozycyjną z ciała doradczego przy puławskim technoparku. Jedynymi radnymi w tym gremium są teraz członkowie prezydenckiego klubu "Niezależni". Zarządzenie nazywa ich jednak przedstawicielami Rady Miasta, co nie podoba się m.in. Bożenie Krygier.
O tym, kto może korzystać z herbu Puław decyduje rada miasta. Nie zdawał sobie z tego sprawy koordynator referendum, Łukasz Dziura. Gdy został pouczony o swoim błędzie, przeciął herb na dwie części, a jedną z nich odwrócił.
Inicjatorzy odwołania rady miasta nie zdołali przekonać odpowiedniej ilości obywateli. Zgodnie z przepisami, do niszczarek trafiły 3443 podpisy. Radni mogą spać spokojnie. Referendum o ich odwołanie nie zostanie przeprowadzone.
Inicjatorom odwołania puławskiej rady miasta na drodze referendum kończy się czas. Jeśli do czwartku nie uzbierają blisko 4 tysięcy prawidłowych podpisów z numerami PESEL, listy poparcia trafią do niszczarki
Z okazji 40-lecia Porozumień Sierpniowych i powstania NSZZ „Solidarność” w puławskim Ratuszu odbyła się uroczysta sesja poświęcona historycznym wydarzeniom.
Dwa ronda, które powstały w ramach węzła drogowego "Azoty" na S12 otrzymały nowe nazwy. Patronem jednego z nich został Zdzisław Kudyk, a drugiego - Bohaterowie Strajku w ZA z 1981 roku. Nazwę zyskała także droga biegnąca wzdłuż torów kolejowych, za halą widowiskową. Teraz to ulica Sportowa.
Puławscy radni mogą zostać odwołani - wszyscy, za jednym razem. Stanie się tak, jeśli dojdzie do referendum, a w nim wygrają zwolennicy rozwiązania rady miasta. Obecnie trwa zbiórka podpisów pod tą inicjatywą. Jej zwolenników przybywa z każdym dniem.
W 2020 roku, jak wynika z oświadczeń majątkowych, najwyższy dochód osiągnął radny Grzegorz Bińczak z klubu PiS, który wyprzedził Elżbietę Szymańską z klubu Samorządowcy Janusza Grobla. Znacznie mniej pieniędzy otrzymali: Ryszard Smolak, Anna Kędziora, czy Ignacy Czeżyk.